Imalin
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Odebrał złoto i po przeliczaniu pierwszych pięćdziesięciu monet zrezygnował i zabrał wszystko do sakiewek przy pasie, jakby noszonych specjalnie na takie okazje. 
 ‐ Interesy z kapitanem to czysta przyjemność… Zaczynać już dziś? Czy może jutro, żebyście mi się stąd wynieśli? Nie chcę żadnych wilków morskich co mi się będą w robocie pałętać.
- 
- 
- 
Severus Slitch 
 -Zadbam o to, żeby nie tworzyli ci zbędnych kłopotów, o to się akurat martwić nie musisz.
- 
- Taaa… To ja pójdę po narzędzia i swoich chłopaków, może jeszcze dziś, zanim się ściemni, coś tu ogarniemy. - odparł szkutnik, nie mający już nic do powiedzenia, i pożegnał się, a potem odszedł, schodząc z pokładu brygu na suchy ląd. 
- 
Severus Slitch 
 Gdy kapitan zobaczył, jak szkutnik odszedł, oparł się o barierkę.
 -Co on taki wybredny, ukraść chce okręt? W sumie, to możliwe. Wielu ostatnio próbuje mnie zabić, lub okraść.
 

 
 