Wioska plemienia "Texcoco"
-
Vader0PL
Lub pokazać im, że nie warto go okazywać.
‐Pierwsza sprawa, to odebranie tej zapłaty od waszego poprzedniego pracodawcy, bo z tego powodu was chyba właśnie ścigali, tak? Druga, to musiałbym się udać do miasta po coś, co przyda nam się wszystkim, więc trzeba też przygotować obóz na czas nieobecności. -
-
Vader0PL
‐Możecie się zastanawiać, jak odzyskać zapłatę. Do tego celu możemy potrzebować czegoś, co uzyskam dzięki wyprawie do miasta. Otóż, wcześniej, na poprzedniej służbie zostałem dodatkowo wyszkolony…w czymś, czego nie spodziewają się nasi przeciwnicy. I wiem, nie mówię niczego wprost, co was denerwuje, jednakże to jest coś, o czym się nie mówi głośno.
-
-
-
-
Vader0PL
‐Hm. Nie obrażcie się, ale myślę, że spróbowali liczyć wam znacznie mniej, niż jesteście warci, a na koniec nic nie zapłacili. ‐ Wskazał im siedem palców. ‐ Tyle odzyskacie. ‐ Pokazał kolejne siedem palców. Te same, ale wiadomo, o co chodzi. ‐ A tyle dodatkowo wymuszę na tym debilu. Czekacie za długo, więc należy wam się więcej, prawda?
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Fakt, że wioska wciąż stała, a jej mieszkańcy dalej żyli, były dość dużą niespodzianką, biorąc pod uwagę fakt, że wespół ze zwykłymi ludźmi zostawiłeś tu całą bandę Orków i dwa Minotaury. Jednakże dobre wrażenie minęło, gdy znalazłeś pod swoją chatą dwie wbite drzewcami w ziemię włócznie, na których grotach zatknięto głowy nieznanych Ci ludzi.
-