//Pisałem odpowiedź. Na stówę ;‐; Ale nie ma. Podejrzane.//
‐ Owszem. ‐ przyznał Nirgaldczyk. ‐ Jesteśmy tu w interesach oraz by odwiedzić, że tak powiem,… starego znajomego.
‐ Gorąco. ‐ odparł z uśmiechem szlachcic. ‐ Ale też pełno tam potworów, koczowników i innych zabójczych niespodzianek. Przynajmniej w miastach jest lepiej.