Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Dzikie Pogranicze

Dzikie Pogranicze

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
445 Posty 2 Uczestników 6.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1

    Tak ogólnikowo określa się tereny na pograniczu Verden i Nirgaldu, choć wielu mówi wprost, że one odgradzają od siebie oba te kraje, choć wszystko i tak zależy pd punktu widzenia, jak zawsze…
    Większość tych terenów jest żyźniejsza, niż w Nirgaldzie, ale nie tak jak w Verden, przez co w krajobrazie Pogranicza dominują głównie trawiaste sawanny. Liczne pustynie znajdują się na granicy z tym pierwszym kontynentem, a lasy i rzeki w pobliżu tego drugiego. Poza tym w centrum tego miejsca usytuowane jest niewielkie i dość niskie pasmo górskie. Znaleźć tu również można kilka oaz i wodopojów, już nie tak na wagę złota, jak na Morzu Wydm, ale mimo wszystko.
    Wszystkie państwa obu kontynentów, jakie mają dostęp do Dzikiego Pogranicza starają się wprowadzać tu swoje wpływy, ale rzadko kiedy im się to udaje, zwykle ograniczają się do obsadzenia swoimi osadnikami i żołnierzami danych oaz lub wybudowania kilku wież czy posterunków. Dlaczego ktoś w ogóle interesuje się tym miejscem? Cóż, przebiegają tędy wszystkie ważne lądowe szlaki handlowe między Verden i Nirgaldem oraz poszczególnymi krajami obu kontynentów. Stąd też częstym widokiem są tu kupieckie karawany z obu stron granicy, jadące sprzedać swoje towary z zyskiem lub wracające z takiej wyprawy.
    Jak już zostało powiedziane, władza jakiegokolwiek kraju jest tu niewielka, stąd jest to również raj dla bandytów i im podobnych rzezimieszków, zwykle czatujących na karawany kupców, choć nie są oni tu jedynym zagrożeniem, w lokalnych górach gnieżdżą się też plemiona Orków oraz żyją Ogry i Trolle. Zwykle wszyscy są ze sobą skonfliktowani, ale i tak stanowią zagrożenie dla mniejszych grup podróżnych, zwłaszcza tych bez stosownej eskorty. Poza nimi czasem można natknąć się tu na Mutagenistów, Nekromantów, Demonologów i im podobnych, którzy chcą zgłębiać mroczną Magię samemu, bez kogoś potężniejszego nad sobą, co ma z reguły miejsce w Mrocznym Królestwie.
    Mimo licznych szlaków handlowych, miast jest tu ledwie kilkanaście. Nie uznają one nad sobą żadnej władzy, wszystkie są niezależne, co prowadzi do licznych sporów, utarczek, a czasem nawet wojen pomiędzy tymi miastami‐państwami. Właśnie w nich mieszają się wpływy i wzorce zarówno nirgaldzkie, jak i verdeńskie.
    Jest to istny raj dla łowców, przybywają tu wszyscy, chcący sprawdzić swoje możliwości, z większości kontynentów, polując na lwy, tygrysy, krokodyle, słonie, antylopy, nosorożce, wilki i wiele innych, bowiem sawanny Dzikiego Pogranicza charakteryzują się wprost olbrzymią różnorodnością form żywych, zwłaszcza fauny.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Zohan:
      Wraz z resztą kupieckiej karawany, po podróży uciążliwej i monotonnej, ale nieopływającej w takie przygody jak ataki bandytów czy pustynnych monstrów, opuściliście wreszcie Morze Wydm, kierując się na sawanny, jakie Twój kompan określił mianem Dzikiego Pogranicza. Czyżby już kiedyś tu był?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3

        avatar Zohan666 Zohan666

        ‐ Byłeś tu kiedyś? I czemu akurat dzikie? ‐ Zwrócił się do Leifa.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Nie ma tu żadnej władzy. ‐ odparł mężczyzna. ‐ Miasta rządzą się same, żaden kraj nie ma tu dużych wpływów, pełno tu dzikich zwierząt, potworów, bandytów, Orków… Byłem, tak… Nie powiem, żeby było nudno, ale przyznam też, że nie chciałbym tego powtarzać.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #5

            avatar Zohan666 Zohan666

            ‐ Spójrz na to optymistycznie. Jeżeli ktoś zginie na tej wyprawie to więcej pieniędzy dla nas. ‐ Szepnął do niego.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #6

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Problem jest tylko taki, że to równie dobrze na nas może spaść nagle kostucha, ale wtedy chociaż nasi kompani więcej zarobią, prawda? ‐ parsknął ironicznie Leif.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #7

                avatar Zohan666 Zohan666

                ‐ Dlatego ja będę pilnować twoich pleców, a ty moich. Wtedy będzie duuużo, oj dużo łatwiej.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #8

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ Brzmi uczciwie i chyba nawet powinno się udać… Gdy skończymy tę fuchę, chciałbym się tu kiedyś wybrać i zapolować… Nie wiem, czy gdzieś można spotkać równie wielki zwierzyniec, jak tutaj, na Dzikim Pograniczu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #9

                    avatar Zohan666 Zohan666

                    ‐ Polowanie powiadasz? Przy polowowaniu stosuje się trucizny? Jak to jest?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #10

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Jeśli chcesz później zjeść to, co upolowałeś, to lepiej nie. ‐ odparł, tłumacząc Ci coś właściwie oczywistego, wzruszając przy tym ramionami.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #11

                        avatar Zohan666 Zohan666

                        ‐ Hmm… Gdyby użyć wystarczająco mocnej trucizny przy polowaniu i potem taką sarnę zapodać jakiemuś wielce ważnemu typowi… Dość ‐ zakończył stanowczo to swoje gdybanie. ‐ Jeszcze mnie najdzie ochota na zabijanie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #12

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Jestem prostym człowiekiem, a takie zamachy nie są ani proste, ani przyjemne, zwłaszcza jeśli da się złapać… Zresztą, wszyscy Ci obrastający tłuszczem bogacze i arystokraci podobno zawsze mają kilku sługusów, którzy próbują potraw przed nimi.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #13

                            avatar Zohan666 Zohan666

                            ‐ Są trucizny, które nie działają od razu, a dopiero po jakimś czasie, ale to trzeba bezpośrednio do posiłku dodać.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #14

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Dalej mnie to nie kręci. ‐ mruknął mężczyzna, a w tym czasie karawana zaczęła się powoli zatrzymywać, najpewniej w celu rozbicia obozowiska na noc, bo i purpurowa kula słoneczna na niebie wisiała coraz niżej na horyzoncie, a noc nigdy nie jest przyjemną porą na obozowanie, zwłaszcza tutaj…

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #15

                                avatar Zohan666 Zohan666

                                ‐ Nie chciałbyś zobaczyć jak otruty dosłownie wyrwa sobie flaki? ‐ Zauważył, że karawana się zatrzymuje. ‐ Chyba o truciznach sobie kiedy indziej porozmawiamy, bo chyba rozbijamy obóz.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #16

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Są różne gusta, ja nie przepadam za takimi widokami. ‐ wyjaśnił Lief tonem takim, że chyba rzeczywiście będzie Ci ciężko namówić go na kolejną pogawędkę w takiej tematyce. Tymczasem rozbijanie obozu szło pełną parą, zajmowali się tym pracownicy kupca, którzy przygotowywali ogniska, posiłek, prowizoryczne ogrodzenia, ustawiali wozy w obronny czworokąt i tak dalej, zakontraktowanym najemnikom, czyli Wam, pozostawiając jedynie walkę, o ile do takowej w końcu dojdzie, choć tutaj raczej nie masz co liczyć na brak wrażeń.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #17

                                    avatar Zohan666 Zohan666

                                    No nic, pozostało mu tylko obserwować okolicę.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #18

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      W porównaniu do tej, jakiej uświadczyłeś podczas podróży Morzem Wydm to jest więcej niż urokliwa, w końcu to zapowiedź soczyście zielonego Verden, jednakże Dzikiemu Pograniczu trochę do niego brakuje, to wciąż tereny półpustynne i rozległe sawanny, daleko na horyzoncie, gdzie zaczyna się już właściwie osobny kontynent, dostrzegłeś zieloną kreskę lasów przetykaną gdzieniegdzie niebieskimi wstęgami rzek.
                                      Wokół jest obecnie cicho i spokojnie, poza Wami brak tu chyba żywej duszy, nie licząc kilku krążących po niebie ptaków.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #19

                                        avatar Zohan666 Zohan666

                                        Złapał za bukłak z winem i pociągnął z niego długi łyk, a potem podał go Leifowi.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #20

                                          avatar Sunfire_ Sunfire_

                                          Eged:

                                          Idzie z Nekromantą przez las. Ciągnie martwego dzika.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy