Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2126

    avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

    ‐ Ku*wa, Driga. Ty to się na generała nadajesz. ‐ Stwierdził, patrząc jak wrogowie uciekają w popłochu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2127

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Kebab:
      ‐ Rekruter też mi tak mówił, ale po wyr*chaniu córki jakiegoś oficera i daniu w pysk innemu już za cholerę mnie do armii nie wezmą. ‐ odparł ze śmiechem, drapiąc się po łbie.
      ‐ To ścierwo może wrócić. ‐ zauważył Zorn. ‐ A jak wróci, to na pewno z kumplami.
      ‐ Wincej Goblynów i piesów! ‐ krzyknął uradowany Ogry. ‐ Więcej walenia w ryło!
      Makaroniarz:
      Przede wszystkim broń, narzędzia i pancerze wszelkiej maści i rodzaju, ale nie tylko, znalazłeś też sporo ozdób wykonanych z różnych minerałów i nie tylko, a także nieco ksiąg, jedzenia na drogę, alkoholu, przedmiotów użytku codziennego i tym podobnych.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2128

        avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

        Nie zamierzal na razie wyjezdzac, wiec akurat kwestia strawy na podroz go nie interesowala. Zaczal sie za to rozgladac za czyms do ‘‘Zamarznietej Rozy’’. Szukal jakiegos obrazu, malej statuetki lub po prostu wykwitnych sztuccy

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2129

          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

          ‐ I więcej do sprzątania. Planujemy jakąś taktykę na tych sku*wieli czy wracamy po resztę?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2130

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Kebab:
            ‐ To trzeba będzie z sołtysem ugadać. ‐ powiedział Zorn i po chwili, gdy zdał sobie sprawę, że to przecież on tu dowodzi, udał się wcielić słowa w czyn, pozostali Orkowie stali i rozmawiali, niezbyt wiedząc, co mają ze sobą zrobić.
            Makaroniarz:
            Krasnoludy nie przepadały za obrazami, tudzież zwyczajnie nimi nie handlowały, ale kompletów sztućców z miedzi, srebra i stali było pod dostatkiem, podobnie jak statuetek z najróżniejszych minerałów i metali.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2131

              avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

              ‐ Może pomożecie ograbić i posprzątać truchła? Niedługo będzie z nich capić jak z paszczy czarta.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2132

                avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                Zadne z widzianych przez niego sztuccow nie pasowaly do wystroju karczmy, wiec zaczal rozgladac sie za jakas figurka, najlepiej wielkosci kufla piwa, zeby nie bylo trudnosci z ewentualnym przewiezieniem jej

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2133

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Kebab:
                  ‐ A co tu grabić? ‐ spytał jeden z Orków i kopnął najbliższego Goblina. ‐ Poza ch*jową bronią nic nie mają, to niewolnicy, są martwi w chwili wysłania do walki.
                  Makaroniarz:
                  Takich minimalistycznych było wiele, różniły się od siebie materiałem wykonania, kształtem i, rzecz jasna, ceną.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2134

                    avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                    Biorąc pod uwagę posiadane pieniądze i możliwość dalszej podróży, Tenir postanowił poszukać czegoś w przedziale 50~75 złota

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2135

                      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                      ‐ No to spalić, zakopać, czy po prostu odsunąć ciała. ‐ Rzekł, wykopując innego goblina poza wioskę.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2136

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Kebab:
                        Kopnąłeś go i nic ponadto, nie miałeś aż tak wielkiej pary w nodze, aby posłać go gdzieś dalej, choć Orkowie uznali, że i tak nie mają nic do roboty, więc wzięli się za wykonywanie tego zadania wraz z wieśniakami.
                        Makaroniarz:
                        Było sporo w takiej cenie, choć i tak wybór, z racji innych kryteriów, jest ogromny.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2137

                          avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                          Chwycil pierwsza‐lepsza srebrna figurke psujacej do ‘‘Zamarznietej Rozy’’ i podszedl do sprzedawcy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2138

                            avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                            Bardziej miał na myśli serię kopnięć, ale to już nieważne. Pomógł wieśniakom, tym razem używając górnych kończyn do pomocy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2139

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Makaroniarz:
                              ‐ No, za tą, to ja bym wziął, szczodry panie, tak z pięć tuzinów złotników. ‐ powiedział Krasnolud po chwili zastanowienia. ‐ Jakbyś wziął pan drugą, to tę sprzedam za pięćdziesiąt złota.
                              Kebab:
                              Przepastne granie dobrze służyły za miejsce do schowania takich niepotrzebnych rzeczy jak truchła bandytów, więc uwinęliście się z tym dość szybko, nie tracąc czasu na stos lub masowy grób dla wszystkich.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2140

                                avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                                ‐60 to dość sporo jak na takie coś‐ powiedział, nie spuszczajac wzroku z figurki. ‐Dam Ci 45.‐ dopiero teraz spojrzał na swojego rozmówcę poważnym wzrokiem.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2141

                                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                  Jakie są inne szkody oprócz mniejszej liczby mieszkańców?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2142

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Kebab:
                                    Rabunek i częściowo spalone chaty, głównie dachy, bo ściany wykonane są ze skały, która za bardzo łatwopalna to nie jest.
                                    Makaroniarz:
                                    ‐ Panieee, za czterdzieści pięć to mi się nawet nie opłacało tego rzeźbić. ‐ powiedział i rozsiadł się wygodniej na krześle.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2143

                                      avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                                      ‐47. Akurat starczy Ci na piwo.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2144

                                        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                        Czyli nic za bardzo się nie naprawi bez odpowiedniej wiedzy o robieniu dachów. Poszedł sobie do Zorna.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2145

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Makaroniarz:
                                          ‐ Kawał dobry, ale ja bym wolał jakąś solidną propozycję czy coś…
                                          Kebab:
                                          Nie mogłeś go nigdzie znaleźć, pewnie w jakimś budynku wciąż omawiał coś z wieśniakami.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy