Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hunder

Miasto Hunder

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.2k Posty 3 Uczestników 4.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #613

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    Wziął się do pracy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #614

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wiewiur:
      Widać, że był zajęty, bo zbył Cię machnięciem ręki.
      ‐ Szlakiem na północ przez około pół dnia, na rozwidleniu w lewo. Gdy wypatrzysz górę, to będzie ta.
      Max:
      I pracowałeś, a gdy skończyłeś ledwo czułeś mięśnie rąk, nóg i pleców, ale chociaż uczciwie zarobiłeś.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #615

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        Wyszedł z ratusza, po czym skierował się ku brami miejskiej. Kiedy już tam dotarł, ruszył do miejsca gdzie nocował.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #616

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          Próbował pójść po zapłatę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #617

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Max:
            No ta, możesz próbować, bo trzeba ustawić się w dość długiej kolejce.
            Wiewiur:
            Udało Ci się wrócić, niedźwiedź czekał w pobliżu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #618

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              Czekał więc na swoją kolej.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #619

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                Ruszył więc z niedźwiedziem w stronę gór. Oczywiście podążając za instrukcjami burmistrza.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #620

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Wiewiur:
                  Zauważyłeś je dopiero późnym popołudniem.
                  Max:
                  I w końcu takowa nastąpiła, zaś Ty dostałeś należność za osiem godzin ciężkiej roboty ‐ osiemdziesiąt sztuk złota.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #621

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    Szedł dalej, szukając szlaków o których wspominał mu burmistrz.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #622

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      Podziękował i udał się do pobliskiej karczmy. Byle nie tej co poprzednio.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #623

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Wiewiur:
                        Znalazłeś takowy.
                        Max:
                        Akurat w każdym krasnoludzkim mieście było takowych kilka, więc udało Ci się znaleźć inny lokal.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #624

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          Podróżował nim przez pół dnia, jak kazał mu burmistrz. Oczywiście miał nadzieję że niedźwiedź jest razem z nim.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #625

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            Podszedł do lady.
                            ‐Za ile dostanę pokój?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #626

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Wiewiur:
                              Dotarłeś w okolice jaskini wieczorem. To dobra pora na walkę z Olbrzymem?
                              Max:
                              ‐ Ano za pięć złota. Za noc. ‐ odrzekł karczmarz, sięgając zawczasu po kluczyk.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #627

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Dał sumke za jedną noc.
                                ‐Gdzie będzie pokój?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #628

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  Pora na walkę jest wręcz wyśmienita! Jeśli jest duży, to może nie zauważy jakiś dwóch pchełek plączących mu się między nogami. Cóż, zaczął krążyć po okolicy. Szukał jakiś śladów czy innych czynników wskazujących że gdzieś tu niedawno był olbrzym. Równie dobrze mógł gdzieś pójść na spacer poplądrować parę wiosek i wróci rano.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #629

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Max:
                                    ‐ Ano tam na górze, pierwsze drzwi na lewo.
                                    Wiewiur:
                                    No cóż, znalazłeś gigantyczne ślady prowadzące do jaskini, ale nic więcej. A w samej jaskini była jakaś dziwna łuna.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #630

                                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                      Wszedł niepewnie do jaskini, każąc niedźwiedziowi podążać za nim.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #631

                                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                        ‐Dziękuję.
                                        Jeżeli miał klucz, to się tam udał. Kiedy był na miejscu, otworzył drzwi.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #632

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Wiewiur:
                                          Zauważyłeś tam przysadzistą sylwetkę Olbrzyma, który zajadał się jakimś dzikiem upieczonym na ognisku, nad którym piekł się kolejny. Siedział twarzą do wejścia, więc Cię zauważył i odłożył dzika, aby wstać i ukazać swój majestat: Był zarąbiście umięśniony i miał jakieś je**ne osiem metrów wzrostu. Chodził prawie że nago, jedynie z przepaską na biodrach ze skóry. Na Twój widok uśmiechnął się i sięgnął po wielką maczugę z wyrwanego drzewa, obrobionego w odpowiedni sposób oraz nabijanego kośćmi i kamieniami.
                                          ‐ Miensko przyszło. ‐ powiedział i wstał, biorąc do łapy maczugę. Po chwili zauważył też Twojego niedźwiedzia i zaklaskał z radości.
                                          ‐ Wincej mienska!
                                          Następnie zaczął iść w Twoją stronę, wlekąc maczugę po ziemi, a Ty miałeś wrażenie, że ziemia się trzęsie po każdym jego kroku.
                                          Max:
                                          Miałeś klucz, bo karczmarz miał złoto. A, idąc dalej: Pokój był mały, bo w końcu krasnoludzki, gdzie miałeś okrągłe okno, łóżko, kufer i szafkę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy