Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hunder

Miasto Hunder

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.2k Posty 3 Uczestników 4.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #655

    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

    // Tqk, patrząc na to co ten niedźwiadek mógłby umieć gdyby sie go wyleczyło, to nie warto byłoby go trzymać przy życiu.//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #656

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wiewiur:
      Wyrwałeś go, uzbrajając się w całkiem porządną broń. Niestety, coś musiało się skomplikować, w tym wypadku był to wrzask protestu, wściekłości i bólu w wykonaniu niedźwiedzia, który przytłumił Twój śpiew i wyrwał Olbrzyma z jego stanu. W związku z tym dobył on na powrót maczugi i wstał, zapewne zastanawiając się, kogo z Was zabić najpierw.
      Max:
      Nie było to szczególnie smaczne, ale bez dwóch zdań Cię pokrzepiło.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #657

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        ‐Wielki olbrzym za dnia biegał,
        a że z niego jest lebiega.
        To se upadł, ryj rozwalił,
        przy okazji ziemię splamił.
        Krwią? Bez jaj, to nie ta bajka.
        To olbrzyma pękły jajka.
        Biała ciecz już wypłynęła,
        autorka wiersza w niej utonęła‐ Wyrecytował mu ten wierszyk w głowie, licząc że Olbrzym ma jakieś poczucie humoru.// Jak chcesz to usuń ten wierszyk, jestem kiepski w pisaniu czegoś zabawnego, a ten napisał Rafał do Preciwnej Góry ;‐; //

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #658

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          Zjadł to i poszedł spać.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #659

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Max:
            Wszystko się powiodło i obudziłeś się następnego dnia.
            Wiewiur:
            Widać, że kołysanka nie przypadła mu do gustu, bo jednym ciosem maczugi dobił Twego zmutowanego miśka.
            ‐ Miensko mie wku*wia. ‐ powiedział pod Twoim adresem, stawiając jeden krok, którym pokonał całą, dzielącą Was, odległość.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #660

              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

              Wniknął do jego umysłu.
              ‐ Może pobawimy się w zagadki? Jeśli wygram, to staniesz się moim sługą i się mi nigdy nie sprzeciwisz. Jeśli Ty wygrasz, to ja stanę się Twoim.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #661

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                Kiedy wstał, zszedł na dół z kluczykiem.
                ‐Co Pan poleca na śniadanie?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #662

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Max:
                  ‐ Jajecznicę?
                  Wiewiur:
                  ‐ Jak ja wygrać, to Cię zjeść. ‐ sprostował Olbrzym, zaś podczas sondowania jego umysłu wyczułeś, że pożre Cię niezależnie od wyniku zabawy w zgadywanki.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #663

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    ‐Czemu nie?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #664

                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                      Szukał czegoś czym mógły go pokonać. Jakiś słaby punkt, może trauma z dzieciństwa?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #665

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Max:
                        Wystawił rękę, gdyż zapewne odpowiedzią na to pytanie było złoto, a dokładniej jego niedostateczna ilość.
                        Wiewiur:
                        Możesz co najmniej zagrać na jego ego, to jest większe, niż on sam.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #666

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          Zapłacił i czekał.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #667

                            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                            // Najwyżej się pomylę.//
                            Zaczął mu słodzić i mówić jaki to on wielki, silny i mądry.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #668

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Wiewiur:
                              //Tak też można, ale bardziej chodziło o podpuszczenie go, typu: “Widzisz ten głaz? Na pewno nie rozbijesz go łbem!” “Potrzymaj mi maczugę.” A potem jebs, zgon i wygryw.//
                              Oczywiście, przypadło mu to do gustu, lecz Olbrzymy to prosty lud, więc takie psychiczne pierdoły to dla niego za mało, dlatego też wzniósł maczugę, aby z Tobą skończyć.
                              Max:
                              I po kwadransie miałeś przed sobą talerz pełen jajecznicy na boczku.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #669

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Jadł sobie, kiedy zjadł, spytał się karczmarza:
                                ‐Ile to kosztuje przyzwoita broń?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #670

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ A skąd mam wiedzieć? Handluję piwem i żarciem, a nie bronią.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #671

                                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                    ‐ Czekaj, serio taki mocarz jak Ty zadowoli się zabiciem czegoś jak ja? Pokaż że stać Cię na więcej!‐ Na wszelki wypadek ustawił się tak żeby jeden cios nie zmiótł go z powierzchni ziemi.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #672

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      ‐To gdzie jest najbliższy Kowal, sklep z bronią?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #673

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Wiewiur:
                                        Choć maczuga wisi w powietrzu idealnie tak, żeby Cię zmiażdżyć, to Olbrzym przekrzywił głowę, ciekaw co masz na myśli.
                                        Max:
                                        ‐ Kowali to tu pełno, z reguły sprzedają broń w kuźniach albo na straganach na rynku.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #674

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          ‐Dziękuję.
                                          Wyszedł z karczmy w poszukiwaniu takowych miejsc.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy