Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Fregata "Żywcem"

Fregata "Żywcem"

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
621 Posty 3 Uczestników 3.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #595

    Kadir nie zamierzał dopytywać i założył, że ta wiedza nie jest mu potrzebna. Kontynuował zwiedzanie statku. Stwierdził, że trzeba korzystać z tego co jest.

    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • VaderV Niedostępny
      VaderV Niedostępny
      Vader ŻBŻP
      napisał ostatnio edytowany przez
      #596

      Statek, a właściwie okręt, znał już od dawna, przez co nie był mu obcy i z łatwością spostrzegł, że nic się nie zmieniło. Gdyby mu było jednak mało atrakcji, to zorientował się, że kilku marynarzy korzysta z postoju i zeskoczyło do wody, żeby sobie popływać. Wtedy też obok niego przeszedł inny marynarz, którego kojarzył jedynie z widzenia. Wychodziło jednak na to, że ten już zna Kadira.
      - Słuchaj młody, wskakuj do wody i ciesz się z wolnego. Potworów chyba się nie boisz?

      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
      V.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AbbeyA Niedostępny
        AbbeyA Niedostępny
        Abbey Black Wonderland
        napisał ostatnio edytowany przez
        #597

        — Do wody? Czemu do wody? Potworów nie widziałem, ale w wodzie jest głęboko. A ja nie umiem pływać.
        Kadir westchnął. Domyślał się, że pewnie nie jest to powód do dumy, a wręcz przeciwnie. Jednak już powiedział to na głos.

        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • VaderV Niedostępny
          VaderV Niedostępny
          Vader ŻBŻP
          napisał ostatnio edytowany przez
          #598

          Marynarz się zaśmiał.
          - Spokojnie, możemy ci jakąś pustą beczkę podstawić, żebyś nie utonął, chociażby o to byłoby tam trudno.

          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
          V.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #599

            — Ale ja nie chcę robić kłopotu.
            Spuścił głowę i mentalnie się skulił.

            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • VaderV Niedostępny
              VaderV Niedostępny
              Vader ŻBŻP
              napisał ostatnio edytowany przez
              #600

              Marynarz zachował spokój.
              - A jeżeli będziesz miał pewność, że nie będziesz sprawiał kłopotu?

              Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
              V.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AbbeyA Niedostępny
                AbbeyA Niedostępny
                Abbey Black Wonderland
                napisał ostatnio edytowany przez
                #601

                Kadir po prostu bezradnie na niego spojrzał, już nie mając ani jednego argumentu, ale nie chcąc się słownie przyznać do tego.

                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • VaderV Niedostępny
                  VaderV Niedostępny
                  Vader ŻBŻP
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #602

                  - No to jak? Idziesz, czy nie?

                  Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                  V.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AbbeyA Niedostępny
                    AbbeyA Niedostępny
                    Abbey Black Wonderland
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #603

                    Kadir odetchnął i po prostu wyobraził sobie, że to był rozkaz. To tak jakoś kończyło jego wewnętrzne dylematy i nonsens. Udał się tam, gdzie najwyraźniej miał iść wedle tego marynarza.

                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • VaderV Niedostępny
                      VaderV Niedostępny
                      Vader ŻBŻP
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #604

                      Okazało się, że do drabiny przy jednej stronie. Ten jeszcze gdzieś pobiegł i wrócił z małą beczką, zapewnie po rumie.
                      - Jakbyś miał problemy, to możesz się tego chwycić.

                      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                      V.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AbbeyA Niedostępny
                        AbbeyA Niedostępny
                        Abbey Black Wonderland
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #605

                        Na moment jeszcze patrzył w dół z przestrachem, ale przełknął ślinę i zaczął schodzić po drabinie. Cóż, najwyżej mu się umrze czy coś.

                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • VaderV Niedostępny
                          VaderV Niedostępny
                          Vader ŻBŻP
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #606

                          Jeżeli umarłby w tym momencie, to tylko od własnej głupoty, gdyż po tym, jak już na dobre wszedł do zadziwiająco ciepłej wody, to sięgała mu tylko do linii sutkowej. Obok została spuszczona pusta beczka.
                          - Dalej powinno być głębiej, dlatego też miej ją przy sobie! - zawołał ten sam marynarz, który przekonał go do kąpieli.

                          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                          V.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #607

                            Pokręcił się dość blisko drabiny, trzymając beczkę. Nie czuł się szczególnie pewnie, ale skoro już i tak był w wodzie, to stanie w miejscu było bezcelowe.

                            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • VaderV Niedostępny
                              VaderV Niedostępny
                              Vader ŻBŻP
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #608

                              Nie było tak źle, wbrew jego czarnych myśli, a nawet po pewnym czasie mogło być przyjemnie, bo dosyć szybko, jak na siebie, opanował manewrowanie beczką.

                              Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                              V.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #609

                                Kiedy jego nerwy nieco ochłonęły i przestał skupiać się wyłącznie na strachu, rozejrzał się wokół. W końcu całkiem sporo ludzi zeszło do wody. Ciekawe, jak daleko odpłynęli.

                                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • VaderV Niedostępny
                                  VaderV Niedostępny
                                  Vader ŻBŻP
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #610

                                  Lądu nie było widać, a fregatę otoczało błękitne morze. Nie miał żadnych punktów orientacyjnych poza “Żywcem”, więc sam uznał, że nie powinien się daleko oddalać. A z załogi, do wody weszło jakieś dwadzieścia osób, chociaż niektórzy wychodzili, a jeszcze inni dopiero co wchodzili. Ciężko się było dziwić, to była dobra praca dla mieśni, lub do odświeżenia się, ale nie nadawało się to na długie godziny.

                                  Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                  V.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #611

                                    Lądu nie było widać, a fregatę otoczało błękitne morze. Nie miał żadnych punktów orientacyjnych poza “Żywcem”, więc sam uznał, że nie powinien się daleko oddalać. A z załogi, do wody weszło jakieś dwadzieścia osób, chociaż niektórzy wychodzili, a jeszcze inni dopiero co wchodzili. Ciężko się było dziwić, to była dobra praca dla mieśni, lub do odświeżenia się, ale nie nadawało się to na długie godziny.

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AbbeyA Niedostępny
                                      AbbeyA Niedostępny
                                      Abbey Black Wonderland
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #612

                                      Wobec tego trochę kręcił się wkoło, cały czas trzymając się blisko statku. Nie zamierzał nikomu wchodzić w drogę, więc tak też starał się robić. W sumie zaczęło mu się to podobać. Pływanie.

                                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #613

                                        Owszem, było to nawet przyjemne, zwłaszcza patrząc na to, że niektórzy nurkowali, a inni wykonywali skoki do wody. Zanim Kadir się zorientował, sam dał się złapać na to, że sam próbuje nurkować, co mu wychodziło jedynie na krótki okres czasu. Próby nurkowania i pływania toczyły się kilka godzin, aż kapitan zaczął zwoływać wszystkich pływających na “Żywcem”, gdyż nadeszła pora obiadu.

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AbbeyA Niedostępny
                                          AbbeyA Niedostępny
                                          Abbey Black Wonderland
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #614

                                          Postarał się wgramolić z powrotem na statek, starając się nie wepchnąć przed nikogo. Miał już i tak w sumie dosyć.

                                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy