Twierdza Tol - Barad.
-
-
FD_God
//Nordowie twarde chje, mutanta wtedy położyłem, a ten stoi :v//
‐Kuwa, twardyś.‐ Powiedział jeszcze, a następnie musiał obmyślić kolejną taktykę, która tym razem brzmiała następująco, napi**dalać go wzmocnionymi kopami po kolanach licząc, że noga wykręci mu się w drugą stronę. No i przy okazji nadziakiem broniąc się przed toporkami. -
Kuba1001
//Bo ten Mutant to pewnie jakiś mięczak był i tyle :V//
Obrona jakoś szła, kopniaki też, ale w końcu jeden jego dobrze wymierzony cios zranił Cię w rękę i sprawił, że wypuściłeś z niej broń. Teraz pewnie by Cię zabił, gdyby nie to, że prawa noga wygięła mu się do środka, a on upadł, rycząc z bólu. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-