Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Ruhn

Miasto Ruhn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.6k Posty 2 Uczestników 4.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #849

    avatar Liszaj Liszaj

    //delikatnie przypominam, Dżejkob, że jeszcze tutaj jesteśmy ;)//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #850

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Liszaj:
      ‐ Atin.
      ‐ Hes, ale po tym co się stało mówią na mnie Darman. “Dar” to w języku Pradawnych nie, a “man” znaczy człowiek.
      Dark Lord:
      Jeszcze nie wyruszyliście, ale to kwestia czasu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #851

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        Więc wyruszał.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #852

          avatar Liszaj Liszaj

          ‐ Atinie, “Nie‐człowieku”, to zaszczyt was poznać ‐ ukłonił się ‐ A teraz, mam nadzieję, że nie zobaczę was na oczy do zakończenia walki ‐ uśmiechnął się, bo szczerze miał taką nadzieję. Nie chciał ich widzieć umierających w lazarecie, a pewnie na czas odbicia Ruhn to byłoby jedyną sytuacją, gdyby miał ich znów spotkać.
          Taki czarny humor.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #853

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Dark Lord:
            Więc wyruszyłeś sam, bo Twój oddział nadal stoi w miejscu. Jak wolisz.
            Liszaj:
            Kiwnęli głowami, Atin odszedł, a Darman zapytał:
            ‐ A Ty jak się nazywasz medyku? Warto poznać towarzyszy walki.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #854

              avatar Liszaj Liszaj

              ‐ Nie przedstawiłem się już? ‐ lekko się zdziwił, chociaż w jego przypadku to całkiem możliwe
              ‐ Wybacz w takim razie. Jestem Bogor von Anderburg, ale wszyscy wołają na mnie Liszaj. Z wiadomych względów ‐ uśmiechnął się gorzko, wskazując na znamię pod prawym okiem.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #855

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Liszaj:
                ‐ Aaa… Jasne. Więc powodzenia Liszaj. ‐ powiedział odchodząc.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #856

                  avatar Liszaj Liszaj

                  ‐ Powwodzenia, Darmanie ‐ mruknął pod nosem i wrócił na wóz. Wyjął książkę, którą zakupił wczoraj i zagłębił się w lekturze. Czekał, aż dotrą pod bramę i, cóż, rozpęta się piekło…

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #857

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Liszaj, Dark Lord:
                    Nadszedł czas. Wasz oddział, łucznicy i Inkwizytorzy dotarli pod bramę. Nie było tam żadnych Nieumarłych czy tym bardziej Demonów.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #858

                      avatar Liszaj Liszaj

                      Schował książkę. Z bezpiecznej odległości z niepokojem obserwował, co się zaraz zacznie dziać…

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #859

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Liszaj, Dark Lord:
                        ‐ Przygotować się! Wchodzimy. Macie iść grupami liczącymi od dwóch do czterech osób. W jednej grupie musi znaleźć się przynajmniej jeden łucznik i jeden Paladyn. Pozostały skład dowolny. Przejmujemy bramę i okolicę. Sprawdzajcie ulice, domy, sklepu i zaułki. Powodzenia i niech Pradawni będą z Wami. ‐ mówił Wasz dowódca.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #860

                          avatar Liszaj Liszaj

                          Podbiegł do Atina i Dermana. Skinął tym samym na Masina, żeby podszedł bliżej
                          ‐ Wybiorę się z wami, dobra? Wasza dwójka, ja i on, Masin, zgoda? ‐

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #861

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            ‐Nie jestem łucznikiem…
                            Spojrzał na paladynów, wypatrując łuku.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #862

                              avatar Liszaj Liszaj

                              ‐ I tak będziemy szli na tyłach. Nie będziemy potrzebowali łuczników, co nie? ‐

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #863

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Dark Lord:
                                ‐ To chyba musisz znaleźć inną grupę. ‐ powiedział Atin.
                                Liszaj:
                                Do Twojej grupy dołączył jakiś chłopak. Z pochodzenia na pewno chłop. W ręce miał krótki łuk, na plecach kołczan ze strzałami, a przy pasku sztylet.
                                ‐ Możemy ruszać. ‐ powiedział Darman.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #864

                                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                  ‐Jak chcesz.
                                  ‐A co wy na to?
                                  Spojrzał na dwóch paladynów.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #865

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Dark Lord:
                                    ‐ Niech będzie. ‐ odparł jeden idąc do miasta, a za nim kolejny Paladyn i jeden łucznik.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #866

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      ‐Masz jakiś plan?
                                      Spytał się Liszaja.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #867

                                        avatar Liszaj Liszaj

                                        ‐ Nie dać się zabić i trzymać razem. Zobaczymy, jak to będzie. Przy odrobinie szczęścia zostaną nam tylko niedobitki, jak już pierwsze oddziały się przedrą… Jeśli u nieumarłych w ogóle można mówić o niedobitkach… ‐

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #868

                                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                          ‐To chodźmy!
                                          I wyruszył w kierunku miasta.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy