‐ Pffy. Takie rzeczy uwłaczają moim zdolnością. Ale tak. Jestem w stanie zrobić coś takiego.‐ podsumował Chochlik zakładając ręce na piersi i wznosząc dumnie głowę, co mogło wyglądać komicznie ze względu na jego mały wzrost i nikłą posturę.
Pierwszy obudził się człowiek z sercem Burgunda. Zerwał się gwałtownie i pewnie chciał się na Ciebie rzucić, ale Chochlik użył Magii i ten padł z powrotem na bat stołu.