Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Qogliotan [PBF]
  3. Popielna Grań

Popielna Grań

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Qogliotan [PBF]
219 Posty 2 Uczestników 5.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • bulorwasB Niedostępny
    bulorwasB Niedostępny
    bulorwas
    napisał ostatnio edytowany przez
    #55

    // 😞 Czekam aż będę mógł się wywyższać… A teraz edit.

    Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #56

      //Gwarantuję, że po tej misji na pewno będziesz mógł kimś pomiatać. Tylko od Ciebie i od podjętych wyborów zależy, jak wiele osób to będzie. Szanujmy się, tylko Ty tu grasz, muszę Ci się jakoś zrewanżować, że w ogóle masz ochotę.//
      Zaskoczyłeś ją tym, a to zaskoczenie oraz obecność tutaj osób postronnych sprawiły, że uśmiechnęła się do Ciebie, najwidoczniej przychylając się do prośby.
      - A jakiej to nagrody pragniesz, Sendemirze? - zapytała, przechodząc wokół Ciebie, mówiąc to głosem, który przyspieszył Ci nieco bicie serca.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • bulorwasB Niedostępny
        bulorwasB Niedostępny
        bulorwas
        napisał ostatnio edytowany przez
        #57

        // Serio tylko ja tu gram? xD Nawet nie zauważyłem//
        - Myślałem o tym w trakcie drogi, analizując walkę z Trzewi. To co poszło dobrze i to co poszło gorzej. Najbardziej przydałby mi się magiczny artefakt, bransoleta, która w zamian za odrobinę energii użytkownika generuje zbroję o wytrzymałości pełnej zbroi łuskowej z pełną skórznią, włócznię i tarczę. Mana zużywana by była tylko do przyzywania i odsyłania ekwipunku, albo najważniejszej funkcji, czyli naprawy. Naprawa korzystałaby z energii magicznej, ale pozwalałaby na natychmiastową rekonstrukcję strzaskanej tarczy czy naostrzenie stępionej włóczni. Dodatkowo poszczególne elementy tego “Etherycznego ekwipunku” można by wzywać i odsyłać niezależnie od siebie, na przykład tylko tarczę, tylko włócznią i tak dalej. Przyzwanie i odesłanie trwałoby jakieś pół minuty na całość, na poszczególne elementy odpowiednio krócej. Oczywiście artefakt byłby przypisany do mnie by zapobiec kradzieży. Jakby doszła do tego jeszcze opcja modyfikacji długości włóczni i tarczy, zostałbym prawdziwie pobłogosławiony. - Piękny umysł z Sendemira z głowy wyrecytował wszystkie specyfikacje tego, co chciał otrzymać, nadal klęcząc.

        Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #58

          //Był ktoś i dostał bana, Antek zrobił postać i jej nie ruszył, Radio obiecał Krasnala, ale nie zrobił, Vader kiedyś odpisywał, ale teraz nie ma czasu, a Ether porzucił tak ze trzy postaci, które zrobił jako pierwszy.//
          - Czy nie sądzisz, że prosisz o wiele? - zapytała, a to, że nie odrzuciła Twej prośby od razu oznacza, że jest w stanie stworzyć lub zdobyć coś takiego.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • bulorwasB Niedostępny
            bulorwasB Niedostępny
            bulorwas
            napisał ostatnio edytowany przez
            #59

            Milczał przez chwilę, myśląc co powiedzieć. - Nieostrzony miecz z czasem rdzewieje. Chcę tylko upewnić się, że z czasem będę bardziej użyteczny dla Pani. - Odrzekł zgodnie z prawdą.
            // Ten typ, co dostał bana to było multi Czerwonki/Izy/chuj wie kogo jeszcze

            Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #60

              //Ta, to akurat wiem.//
              Pokiwała głową i lekko się uśmiechnęła.
              - Wybierz dowolny oręż ze zbrojowni, abyś nie musiał polegać tylko na swojej nagrodzie, a potem przyjdź po nią, nim wyruszycie w podróż.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • bulorwasB Niedostępny
                bulorwasB Niedostępny
                bulorwas
                napisał ostatnio edytowany przez
                #61

                - Jesteś zbyt łaskawa dla tak niskiej istoty jak ja. - Pokłonił się jeszcze mocniej, przyciskając czołem do posadzki, po czym wstał i ruszył do zbrojowni, by wybrać coś.

                Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #62

                  Do porachunków z sąsiednimi Demonami, obrony włości przed ewentualnym wypadem Leśnej Straży czy wreszcie w wypadku podjęcia wyprawy przeciwko ludziom, Wampirom, Elfom czy Krasnoludom - Popielna Grań posiadała okazałą zbrojownię, gdzie kowale, tak ludzie, jak i Demony, składali swoje wyroby. Zakon Gryfa miał lepsze, dobrze o tym pamiętałeś, Krasnoludy i część Wampirów również, ale i tak był to porządny oręż, w którym mogłeś do woli przebierać, były tam rozmaite zbroje, elementy pancerzy, hełmy, kolczugi oraz broń biała wszelkiej maści.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • bulorwasB Niedostępny
                    bulorwasB Niedostępny
                    bulorwas
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #63

                    Wziął krótki miecz, krótką włócznię i jakiś puklerz, najlepiej stalowy. Sztylet też przyda się.

                    Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #64

                      Odnalazłeś to wszystko bez trudu, ponownie wyekwipowany, jak na najlepszego wojownika w Popielnej Grani przystało. Jesteś już gotowy do drogi, o tak nieistotne rzeczy jak prowiant czy wierzchowiec zadbają inni, od Ciebie zależy, czy udasz się od razu do swej Pani po nagrodę, porozmawiasz jeszcze z innymi Nadludźmi czy zrobisz cokolwiek innego.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • bulorwasB Niedostępny
                        bulorwasB Niedostępny
                        bulorwas
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #65

                        Poszedł do swoich przydupasów łamane na podwładnych. - Wyruszam na misję, nie będzie mnie kilka miesięcy. Dbajcie o Popielną Grań i dawajcie z siebie wszystko. - Wyrzekł do całej czwórki.

                        Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #66

                          - Co za misja? - zapytał Melechis. - I czemu tylko Ty?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • bulorwasB Niedostępny
                            bulorwasB Niedostępny
                            bulorwas
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #67

                            - Dużo mrocznych elfów, Stalowych i wody. Do tego wrócę z kimś. Tyle mogę ci powiedzieć, by nie zdradzić tajemnicy służbowej. A wyruszam tylko ja, bo to cholernie niebezpieczne, Pani najpewniej nie chce was narażać, jako nowicjuszy. - Wyrzekł kolorując rzeczywistość, po czym uznając, że wypełnił swój obowiązek informacyjny wobec podwładnych i ruszył do swej Pani. by odebrać nagrodę.

                            Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #68

                              Ten jedynie prychnął, a reszta nie miała zamiaru Cię zatrzymać. Ty zaś otrzymałeś dokładnie to, czego pragnąłeś, słowo w słowo. Moce Twej Pani, jak i innych Demonów, były naprawdę niezmierzone. Czasu na podziękowania jednak nie było, bo kazała Ci się spieszyć.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • bulorwasB Niedostępny
                                bulorwasB Niedostępny
                                bulorwas
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #69

                                Skinął tylko głową przyjmując prezent. - Przyniosę ci chwałę. - Wyrzekł tylko i ruszył razem z elfami. Uznał, że w sumie dobrze zagaić rozmowę. - Te, tak w teorii, Upadły mógłby się nauczyć Waszej Magii? Były jakieś próby? - Zapytał Admirała.

                                Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #70

                                  //Ile masz do niego pytań? Tak mniej więcej? Bo miałem w planie od razu robić zmianę tematu.//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • bulorwasB Niedostępny
                                    bulorwasB Niedostępny
                                    bulorwas
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #71

                                    // Tylko te dwa i możesz zmieniac od razu po odpowiedzi.

                                    Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #72

                                      - Nie jestem Magiem. - odparł Drow, wzruszając ramionami. Wyniosła kreatura, nawet w tym pozornie nieznacznym ruchu widziałeś coś jakby pogardę, którą do Ciebie czuł. Albo tylko to sobie wyobrażałeś, bo nie lubiłeś Mrocznych Elfów. Nikt nie lubił. - Ale słyszałem o jednym takim. Było to dawno temu, ja przebywałem wówczas na morzu i słyszałem historię od kogoś, kto ponoć przy tym był, ale nie mam powodów mu nie wierzyć. Ponoć próba była bardzo… hm, efektowna, ale i krótka, ostatecznie nieudana i przy okazji śmiertelna.
                                      //Zmiana tematu. Stworzę go i zacznę, gdy będziesz na miejscu, czyli pewnie jutro, bo dziś nie mam tyle czasu.//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #73

                                        Bulwa:
                                        Trzeba ze smutkiem przyznać, że nie było to największe zwycięstwo w Twoim życiu, mogło być większe, nad czym często myślałeś podczas drogi powrotnej na pokładzie Czarnej Arki, ale zdobyłeś łupy, świtę i… jego. Wciąż nie wiedziałeś o nim wiele więcej, niż gdy opuszczaliście Światło Świtu, nie dał Ci też zbytnio okazji, bo otrzymał osobną kajutę, w której zamknął się na całą podróż. Nie żeby mu to nie służyło, gdy opuściliście pokład wyglądał równie dobrze, jak po wyssaniu życia z bandy Mrocznych Elfów i ludzi. Teraz jednak wróciliście do Grani, witani jako zdobywcy, bo choć sam Zakon otrząśnie się po porażce najpóźniej za kilka tygodni lub miesięcy, to trzeba przyznać, że wcześniej nikt z Popielnej Grani nie odniósł takiego sukcesu. Przypatrywano się głównie Tobie, a także nowym Demonom, zwłaszcza temu, który świat widział niczym wielką partię szachów.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • bulorwasB Niedostępny
                                          bulorwasB Niedostępny
                                          bulorwas
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #74

                                          Przed opuszczeniem statku, pożegnał się z magiem Mroku i spytał się o dane do wysłania gońca w razie czego. Chciał parsknąć i odwrócić głowę, ale przypomniał sobie o swojej aktualnej pozycji. Jesteś Hetmanem. Zachowuj się z honorem generała. Uniósł lekko głowę, tak by jego wzrok był skierowany powyżej horyzontu, naprężył się i wyprostował. Wydał ręką kilka komend ustawiając demony w szyk, tak by eksponowały łupy. Zaprowadził… Jego do pałacu, po części ze strachu przed bestią, po części z tęsknoty za ?właścicielką?, ale największy udział miała w tym ciekawość, co się tam odpierdoli.

                                          Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy