- Podczas szturmu. Próbował jakąś ranną dziewczynę wyciągnąć. Prawie mu się udało, odstrzelili go przy samym zejściu do piwnicy. Przynajmniej nie cierpiał.

Dark_Dante
@Dark_Dante
Nowy PBF w klimatach Mass Effect 3, tym razem na osobnym forum:
http://www.masseffect.4ra.pl/forums.php
PBF w klimatach Metro 2033:
http://www.metro2033.4ra.pl
Konto na Wattpad:
https://www.wattpad.com/user/Dark-Dante
Konto na Nowa Fantastyka:
http://www.fantastyka.pl/profil/30329
Kiedy jako jedyny GM PBF'a strategicznego obserwujesz, jak gracze obrzucają się błotem i próbują wywołać IIIWŚ:
http://www.reactiongifs.com/wp-content/uploads/2011/05/tumblr_ljh0puClWT1qfkt17.gif
Najnowszy post utworzony przez Dark_Dante
-
RE: Federacja Starej Huty
-
RE: Federacja Starej Huty
- Przecież on nie żyje - Popatrzył na ciebie zdziwiony, jak na niespełnego rozumu.
-
RE: Kartoteka
Imię: NIEZNANE;
Pseudonim: Dawid;
Zawód: Stalker;
Najczęstsze miejsce przebywania: Teren całej Stali;
Krótki opis: Nie do końca jest pewne, czy to jedna z kolejnych miejskich legend, czy ten człowiek faktycznie żyje. Podobno jest bardzo religijny, a nowe imię przyjął po jednej z przypowieści biblijnych. W zasadzie nic o nim nie wiadomo, poza tym, że przemierzając miasto, jakoby miał samowolne wymierzać sprawiedliwość:
Wygląd: W zasadzie brak spójnych zeznań co do tego, jakby miał wyglądać.
-
RE: Federacja Starej Huty
- Jak chcesz, to grupa murarzy wyszła, żeby ogarnąć gruz. Zarząd chce odbudować ścianę, potrzeba im będzie sporo pomocy osób obytych z powierzchnią.
-
RE: Federacja Starej Huty
- Jakoś daję radę - Skrzywił się - Robię, co mogę, żeby pomóc. W końcu ja tu muszę zostać.
-
RE: Federacja Starej Huty
Starego stalkera nie dało się wypatrzeć, za to zauważyłeś Hipa, który kręcił się po okolicy z technikami różnej maści. Pomagał łatać dziury, nosił skrzynie i sprzątał co tylko się dało.
-
RE: Federacja Starej Huty
Znalazłeś kilka opakowań przeterminowanych suplementów diety i paczkę zupki błyskawicznej o smaku rosołu.
-
RE: Federacja Starej Huty
Chociaż maski się znalazły, to broni było jak na lekarstwo, w większości muszkiety lokalnej produkcji. Stalkerzy specjalnie nie narzekali na broń, jednak nie umywała się ona do przedwojennej produkcji.
-
RE: Federacja Starej Huty
Jako że późno przybyłeś po zapłatę, to i sprzęt był już przetrzebiony, chociaż i tak było tak chyba wszystko, co się dało wymyślić. Część zdobycznego sprzętu zwyczajnie wysypano na podłogę, inny leżał w skrzynkach. Broń, stalkerski oporządzenie, maski przeciwgazowe, części pancerzy, leki, konserwy, a nawet książki czy zegarki.
-
RE: Federacja Starej Huty
Faktycznie łatwo było znaleźć rzeczone miejsce. Chociaż w starych standardach nie byłaby to nawet klinika, ot klitka z ośmioma łóżkami, to jednak ta charakterystyczna specyfika pozostała. Włącznie ze smrodem środków do odkarzania.
Owca leżała na jednym z łóżek, pielęgniarka obok wypisywała jej kartę pacjenta.
- Mar…? Mar, to ty? Gdzie byłeś, Mar…? - Jej oddech był przyspieszony, oczy praktycznie zamknięte, a mamrotała tak, że ledwo dało się to rozumieć - Gdzie ty byłeś? Zaatakowaliśmy górą… Faktycznie mieli RPGrurę… Przywalili w nas, Mar… To była rzeźnia. Tylu zabili… A gdzie ty byłeś, Mar…? Potrzebowaliśmy cię… Gdzie byłeś…?
- Dość, starczy! Ma gorączkę, majaczy! - Ofuknęła was oboje piguła - Jutro już zadziałają leki, na razie koniec odwiedzin!