Michał:
Pomieszczenie, do którego wszedłeś było dość małe… Stałą tam tylko mała szafka, a na wieszakach wisiały różne ubrania, peleryny i okrycia. Pod nimi, na podłodze, stały buty.
Michał:
Następnym pomieszczeniem była kuchnia. Również mała, ale było tam miejsce na palenisko, szafki z jedzeniem i garnkami, stół i dwa krzesła.
‐ Gdzie się szlajasz do cholery! Chodź tutaj! ‐ mówił medyk zza Twoich pleców.