Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3434

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    FD_God:
    //Nie wiem, a że nie mam ochoty przekopywać się przez tych kilka stron tematu, to można uznać, że tak.//
    Max:
    Cóż, to mający kilka pięter budynek, a więc nie. Musiałby wspiąć się po idealnie płaskiej ścianie, a wcześniej pokonać wysokie ogrodzenie lub bramę z gburowatym strażnikiem.
    Wiewiur:
    No i choć to trwało, to masz teraz zarąbisty miecz.

    ‐ Tego już musisz się sam dowiedzieć, choć wiem, że ma żonę i córkę, a najchętniej przyjmuje do siebie bogate lub wpływowe osoby.
    Taczka:
    Wybór padł na karczmę, w której wykupiłeś pokój.
    ‐ A czego dokładniej nalać?

    ‐ Wysłał nas, żebyśmy Cię przypilnowali, tak w razie czego. ‐ odrzekł Rodo, podczas gdy drugi wycierał krew z broni.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3435

      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

      ** Gdurb **
      Dumny z siebie, powiesił go nad ścianie, tak żeby pierwsze co zobaczył klient wchodzący do środka, to właśnie taki zarąbisty miecz. Poszedł też sprawdzić, czy na tablicy którą zamontował niedaleko, przy ścieżce są jakieś ogłoszenia.

      ** Tarn **
      ‐ Gdzie Cię szukać, jak już wykonam zadanie?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3436

        avatar FD_God FD_God

        //No to wszystko w porządku.//
        Samemu nie miał co pić, więc postanowił wstać ze swojego miejsca i jeszcze powierzchownie spojrzeć na gości w karczmie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3437

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          Darował sobie. Poszedł do koszar szukać swojego pokoju.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3438

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Max:
            Chyba już wie, kogo wypada o to zapytać?
            FD_God:
            Jedynie jakiś Krasnolud ćmił fajkę, pozostali szli na spoczynek.
            Wiewiur:
            Niestety, nie ma takowych. W takich chwilach każdy kowal liczy na wojnę, bo wtedy zamówienia leją się jak piwo na krasnoludzkiej popijawie.

            ‐ Będę tutaj.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3439

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              No to poszedł do tej osoby.
              ‐Yyyyy, przepraszam. Gdzie śpię ja?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3440

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                ** Gdurb **
                Wrócił więc do kuźni. Sprawdził też porę dnia.

                ** Tarn **
                Wyszedł więc, i zaczął szukać miejsca zamieszkania, jego nowego celu.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3441

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Max:
                  ‐ Idź do kwatermistrza.
                  Wiewiur:
                  Południe.

                  Faktycznie, wieżę ciężko przegapić, zwłaszcza gdy jest jedna taka w mieście. Teraz prosto jak w mordę strzelił, na styk doków i centrum.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3442

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    ** Gdurb **
                    Może by się jakoś w mieście zareklamował? Wyszedł z kuźni i zamknął ją na klucz.

                    ** Tarn **
                    Poszedł więc tam.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3443

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      ‐Gdzi on i jok wygloda?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3444

                        avatar FD_God FD_God

                        Szkoda weterana picia zostawiać samego, ale co tam, wyspać się w końcu trzeba. Zatem wziął i udał się na górę do swojego pokoju, by tam zaraz paść na łóżko.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3445

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          FD_God:
                          Trafiłeś tam i niewiele trzeba było, abyś zasnął, a później obudził się nad rankiem.
                          Max:
                          Wskazał jedynie na jakieś drzwi.
                          Wiewiur:
                          Udało się.

                          Trafiłeś tam, wieża była wysoka i strzelista, wykonana ze starego kamienia. Była także ogrodzona oraz przy jedynym wejściu do niej stało dwóch halabardników.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3446

                            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                            ** Gdurb ** Ruszył w stronę miasta. * Jak się zareklamować? Takie “Najlepszy kowal w mieście” byłoby zbyt oklepane…*

                            ** Tarn **
                            ‐ Witam. Dlaczego panowie stoją tak przed Wieżą? Mieszka tam ktoś ważny?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3447

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              Wszedł tam od razu bez pukania czy innych wynalazków bogatych.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3448

                                avatar FD_God FD_God

                                Nie miał po co siedzieć w pokoju, więc czym prędzej zszedł na dół rozglądając się za dwójką szlachciców.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3449

                                  avatar Creepy_Family Creepy_Family

                                  Zaśmiał się cicho, kiwając głową. ‐ Niechaj tak będzie. Mnie to nie przeszkadza.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3450

                                    avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                    Kuba1001 pisze:
                                    Rafael:
                                    ‐ Lodowa Śmierć to największy Smok jakiego spotkałem, od nosa do czubka ogona mógł mieć ponad dwadzieścia metrów długości. Straszny stwór. Drugi był mniejszy, zaledwie dwanaście metrów. Spotkałem go w Głazogarbach. Lodową Śmierć zgładziłem razem z pewnym moim znajomym, a z drugim rozstałem się w pokoju, choć obiecał, że zabije mnie jeśli kiedykolwiek zobaczy moje przeklęte, fioletowe oczy.

                                    // Zacytowałem ostatni twój odpis, żebyś nie musiał szukać po stronach :v //
                                    Rafael

                                    • ‐ Ja spotkałem tylko jednego, jedynego smoka. Wielkiego i o specyficznym usposobieniu. *
                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3451

                                      avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

                                      Kubixarius przybył pod bramę do Gilgasz i podszedł ku niej, standardowo skrzydła miał zmienione w pył i tenże pył schowany do jednej z sakiew przyszytych do pasa.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3452

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        //Wcale nie przeszkadza mi, kiedy tyle osób pisze w jednym temacie. Serio, w ogóle. Bo jedynie Gilgasz jest prawilną lokacją, reszta to jakieś zadupia i rudery, nieprawdaż?//
                                        Rafael‐Mangozjeb:
                                        ‐ A można jaśniej? ‐ spytał, tym razem to on był zainteresowany Twoją historią.
                                        Creepy:
                                        ‐ To dobrze. Nasz przeciwnik do łatwych oponentów nie należy.
                                        FD_God:
                                        Jeszcze zapewne spali, obecnie był tylko karczmarz, którego ciężką dolą było właśnie wstawanie najwcześniej.
                                        Max:
                                        ‐ Puka się, ku*wa! ‐ usłyszałeś zaraz od progu i w Twoim kierunku poszybowało jakieś zawiniątko.
                                        Wiewiur:
                                        Ruszyłeś w stronę miasta, intensywnie myśląc nad reklamą.

                                        ‐ A co Cię to obchodzi? Jesteś umówiony z szefem?
                                        Angel:
                                        ‐ Imię, nazwisko, miejsce pochodzenia, status społeczny i cel przybycia do miasta? ‐ spytał standardowo jeden ze strażników.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3453

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          Złapał je.
                                          ‐Ja w sprawie pokoju…

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy