Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3441

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Max:
    ‐ Idź do kwatermistrza.
    Wiewiur:
    Południe.

    Faktycznie, wieżę ciężko przegapić, zwłaszcza gdy jest jedna taka w mieście. Teraz prosto jak w mordę strzelił, na styk doków i centrum.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3442

      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

      ** Gdurb **
      Może by się jakoś w mieście zareklamował? Wyszedł z kuźni i zamknął ją na klucz.

      ** Tarn **
      Poszedł więc tam.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3443

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        ‐Gdzi on i jok wygloda?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3444

          avatar FD_God FD_God

          Szkoda weterana picia zostawiać samego, ale co tam, wyspać się w końcu trzeba. Zatem wziął i udał się na górę do swojego pokoju, by tam zaraz paść na łóżko.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3445

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            FD_God:
            Trafiłeś tam i niewiele trzeba było, abyś zasnął, a później obudził się nad rankiem.
            Max:
            Wskazał jedynie na jakieś drzwi.
            Wiewiur:
            Udało się.

            Trafiłeś tam, wieża była wysoka i strzelista, wykonana ze starego kamienia. Była także ogrodzona oraz przy jedynym wejściu do niej stało dwóch halabardników.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3446

              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

              ** Gdurb ** Ruszył w stronę miasta. * Jak się zareklamować? Takie “Najlepszy kowal w mieście” byłoby zbyt oklepane…*

              ** Tarn **
              ‐ Witam. Dlaczego panowie stoją tak przed Wieżą? Mieszka tam ktoś ważny?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3447

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                Wszedł tam od razu bez pukania czy innych wynalazków bogatych.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3448

                  avatar FD_God FD_God

                  Nie miał po co siedzieć w pokoju, więc czym prędzej zszedł na dół rozglądając się za dwójką szlachciców.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3449

                    avatar Creepy_Family Creepy_Family

                    Zaśmiał się cicho, kiwając głową. ‐ Niechaj tak będzie. Mnie to nie przeszkadza.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3450

                      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                      Kuba1001 pisze:
                      Rafael:
                      ‐ Lodowa Śmierć to największy Smok jakiego spotkałem, od nosa do czubka ogona mógł mieć ponad dwadzieścia metrów długości. Straszny stwór. Drugi był mniejszy, zaledwie dwanaście metrów. Spotkałem go w Głazogarbach. Lodową Śmierć zgładziłem razem z pewnym moim znajomym, a z drugim rozstałem się w pokoju, choć obiecał, że zabije mnie jeśli kiedykolwiek zobaczy moje przeklęte, fioletowe oczy.

                      // Zacytowałem ostatni twój odpis, żebyś nie musiał szukać po stronach :v //
                      Rafael

                      • ‐ Ja spotkałem tylko jednego, jedynego smoka. Wielkiego i o specyficznym usposobieniu. *
                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3451

                        avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

                        Kubixarius przybył pod bramę do Gilgasz i podszedł ku niej, standardowo skrzydła miał zmienione w pył i tenże pył schowany do jednej z sakiew przyszytych do pasa.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3452

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          //Wcale nie przeszkadza mi, kiedy tyle osób pisze w jednym temacie. Serio, w ogóle. Bo jedynie Gilgasz jest prawilną lokacją, reszta to jakieś zadupia i rudery, nieprawdaż?//
                          Rafael‐Mangozjeb:
                          ‐ A można jaśniej? ‐ spytał, tym razem to on był zainteresowany Twoją historią.
                          Creepy:
                          ‐ To dobrze. Nasz przeciwnik do łatwych oponentów nie należy.
                          FD_God:
                          Jeszcze zapewne spali, obecnie był tylko karczmarz, którego ciężką dolą było właśnie wstawanie najwcześniej.
                          Max:
                          ‐ Puka się, ku*wa! ‐ usłyszałeś zaraz od progu i w Twoim kierunku poszybowało jakieś zawiniątko.
                          Wiewiur:
                          Ruszyłeś w stronę miasta, intensywnie myśląc nad reklamą.

                          ‐ A co Cię to obchodzi? Jesteś umówiony z szefem?
                          Angel:
                          ‐ Imię, nazwisko, miejsce pochodzenia, status społeczny i cel przybycia do miasta? ‐ spytał standardowo jeden ze strażników.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3453

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            Złapał je.
                            ‐Ja w sprawie pokoju…

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3454

                              avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                              // Raz ‐ do Gilgasz wprowadziłeś mnie sam właściwie z tego co pamiętam :v
                              Dwa ‐ pokochaj jedną JEDYNĄ mangę i od razu niech ci to wypominają w kontekście wszystkich :v //
                              Rafael

                              • ‐ To było niedługo po rzezi ‐ * Rafael schylił głowę i powoli odetchnął * ‐ Pędząc przez las, mając cały czas przed oczyma rozerwane ciała, zgubiłem się i wpadłem na smoka. Smoki są niezwykle przebiegłe i inteligentne, a ten miał chyba jakiś zwyczaj pytania napotkanych o to, czego potrzebują w życiu. *
                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3455

                                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                ** Gdurb **
                                Kiedy dotarł do miasta, zaczął szukać osoby, która mogła miecz u niego zamawiać. Tylko takiej wpływowej, to by może bogaci ludzie przychodzili.

                                ** Tarn **
                                ‐ A cóż to za ważna osobistość tu mieszka?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3456

                                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                  Alek
                                  ‐Krasnoludzką wódkę. ‐ Odpowiedział.

                                  Jayna
                                  ‐A, no tak. W sumie trochę się tego domyśliłam. ‐ Uśmiechnęła się. ‐ Możemy już wracać do miasta?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3457

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Max (Kolanko):
                                    Udało Ci się je złapać, zobaczyłeś że był to opalizujący minerał, którego nazwy za cholerę nie znałeś.
                                    ‐ Oddawaj to, huncwocie jeden. ‐ powiedział gniewnie kwatermistrz. ‐ Pukać nie potrafisz?
                                    Rafael‐Krowojebca:
                                    //Zaraz zacznę wypominać Ci hentajca z Minotaurami i wtedy zrobi się dopiero zabawnie.//
                                    Milczał i jedynie kiwał czasem głową, nie chcąc przerywać Ci opowieści.
                                    Gryzuń:
                                    Najbogatszy wydawał Ci się odziany w purpurę mieszczanin ze złotym naszyjnikiem na szyi oraz sygnetami na palcach.

                                    ‐ Nasz szef. ‐ odparł, jakby coś to wyjaśniało. ‐ Jak nie jesteś umówiony to się wynoś, ale zaraz!
                                    Taczunia:
                                    ‐ Klient nasz pan. ‐ odparł i postawił przed Tobą kieliszek oraz pełną flaszkę.

                                    ‐ Nie mamy tu nic innego do roboty.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3458

                                      avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

                                      ‐ Sir Kubixarius Withecliff z pochodzenia Gibelestiański przedstawiciel szlachty gołoty, przybyłem by nająć się w służbie ludzi jak i państwa, aby przyczynić się dla ogólnego dobra naszej szlachetnej rasy.
                                      Wypowiedział bez zająknięcia, bowiem to była jego standardowa śpiewka, gdy nie chciał ujawniać swego prawdziwego pochodzenia, a pracował wśród ludzi. Co fakt otrzymał on swego czasu tytuł szlachecki honorowy z pewnych względów kiedy pomógł pewnemu wpływowemu magnatowi,nie wiedząc że ten jest magnatem i mógł tym samym dobrać sobie nazwisko i tytułwać szlachecko, jednak dla dobra speawy by nie wzbudzać kontrowerski podaje on się za szlachtę gołotę, co teoretycznie za równo wśród zefriów jak i ludzi po tamtej sprawie było trafnym określeniem. Jedyne czego mógłby się czepnąć strażnik do miasto Gibelest, bowiem sam Kubix nigdy tam nie był i nic raczej nei wie na temwt tego miejsca, ale i na to ten paskudny najemnik znalazł sposób, mówiąc że mał pamięta z dzieciństwa, że dość szybko zmuszony był wyjechać z matką na wieś gdzie spędził resztę życia. Stereotypowo rzecz biorąc sporo tego sortu szlachty miała takie epizody w życiu i nie jest to akurat aż tak nieprawdopodobne jak by się mogł zdawać.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3459

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        ** Gdurb **
                                        // On kiedyś coś od niego zamawiał, tak?//

                                        ** Tarn **
                                        ‐ A jest on kimś ważnym dla miasta, czy to tylko bogaty ważniak?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3460

                                          avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                          Rafael
                                          // Nic nie wiem o żadnych hentajcach :v Jedynie ten obrazek cycków, ale to nie były cycki Minotaura 🙂 //

                                          • ‐ Zapytał mnie czego pragnę, a jego głos zatrważał i budził przerażenie. Był okryty wytrzymałą łuską, jak na smoka przystało. Kiedy wyjawiłem mu swoje pochodzenie i pragnienie uzyskania czegoś, co nie rozpada się podczas przemiany w zwierzę ten dał mi jedną ze swoich łusek i nakazał mi ją zakopać. Po tym spotkaniu mam wspomnienie i to ‐ * Rafael poklepał prawą dłonią po napierśniku spoglądając na Drowa.
                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy