Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4883

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    Ha! Ma ich! Dobył miecza, acz nie uniósł go jakoś bojowo, zwyczajnie nim machał.
    ‐ Jeśli nie kceta zobaczyć mej potegi, poddojdzie się natychmiost.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4884

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Widać, że Twoja mowa odniosła efekt zupełnie przeciwny do zamierzonego i zaraz spojrzeli po sobie, a później roześmiali się, idąc w Twoim kierunku z uniesioną bronią.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4885

        avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

        Uśmiechnął się kwaśno, ciesząc się, że zatruł broń jadem otumaniającym. Stanął tuż przy ścianie tak, by móc błyskawicznie wbić sztylet w nogę osoby, która wychodziła

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4886

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Udało Ci się, przy okazji przebiłeś też suknię i usłyszałeś jęk bólu i zdziwienia kobiety, która otworzyła drzwi. Była młoda, stosunkowo ładna, ale sądząc po jej stroju to tylko służka. Po chwili zaczęła okazywać pierwsze objawy działania trucizny i padła na podłogę bez przytomności.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4887

            avatar bandikadi bandikadi

            Podaje karczmiarzowi 2 złota, wypija kolejkę i podchodzi do tablicy ogłoszeń. Zaczyna czytać.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4888

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              ‐ Naprawdę chceta zostać pokonani, hem?!
              Wrzasnął jeszcze głośniej, dobywając włóczni.
              //Chyba, że miał też miecz, to wtedy zastąp włócznie właśnie nim. Na pewno wiem, że ma broń straży, ale co wchodzi w jej skład, to już nie pamiętam…

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4889

                avatar Attero Attero

                Wszedł do karczmy dość spokojnym i na raz pewnym krokiem.
                Skierował się natychmiast w stronę baru i usiadł za ladą.
                ‐ Jedno piwo. ‐ powiedział do karczmarza i poprawił swój kapelusz z oczu.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4890

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Bandi:
                  Ogłoszeń było bez liku, najlepiej byłoby zawęzić swoje zainteresowania do jakichś mniej lub bardziej konkretnych, żeby nie tracić czasu na przeszukiwaniu wszystkiego.
                  Max:
                  //Miecz, włócznia, tarcza, sztylet.//
                  Jak widać, bowiem jeden wyrywał się na tyle, że podniósł swój miecz w górę i wyprowadził zamach znad głowy w Twoim kierunku.
                  Attero:
                  ‐ Dwa złota. ‐ odparł tamten, mężczyzna o okazałych bokobrodach i łysej głowie, którego postura, liczne blizny i jeszcze liczniejsze tatuaże świadczą o tym, że jest takim samym wilkiem morskim jak jego klientela, tylko że już na zasłużonej emeryturze.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4891

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    A więc to tak?! Dobra! Pożałują! Niech wiedzą, z kim zadarli! Szybko zaczął biec z krzykiem w kierunku oponenta, tnąc mieczem na lewo i prawo. Nie ważne czy celnie, byleby ciąć. Może coś trafi? No, na to liczył…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4892

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //Jesteś absolutnie pewien że tak chcesz to rozegrać?//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4893

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        //To chopek, weź. On durny jest. Ja bym to zrobił inaczej, ale on to zrobił tak…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4894

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Twój bitewny zapał został powstrzymany przez wspomniany wcześniej zamach mieczem, który rozpłatałby Twoją czaszkę, gdybyś tylko nie miał na głowie hełmu. Niestety, drugi raz taka akcja już nie przejdzie, nakrycie głowy spadło na bruk, a sam impet ciosu powalił Cię na ziemię. Ten sam bandyta stanął nad Tobą i chwycił miecz oburącz, chcąc wbić Ci go w pierś. Drugi nie miał zamiaru się mieszać i tylko obserwował walkę z boku.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4895

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            // Chopek dalej trzymał swój?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4896

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              //Nie napisałem nigdzie, że wytrącił Ci broń z ręki.//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4897

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                //Upewnienie się.//
                                Próbował pchnąć mieczem szybciej od swego adwersarza. Również w pierś.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4898

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Nie udało Ci się go dosięgnąć, ale zmusiłeś go do przejścia do obrony, choć nadal leżałeś, a on stał nad Tobą… Chociaż, gdyby to teraz jakoś wykorzystać?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4899

                                    avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                    Cholera! Starał się przyjżeć ranie i w miarę możliwości opatrzeć ją, bardzo nie chciał zabić jakiejś pokojówki

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4900

                                      avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                                      Quill przechadzał się ulicami podziwiając wygląd miasta.

                                      ‐ no, ładnie się tu urządzili. A to oznacza bogatych ludzi. A im więcej ludzi, tym więcej kłopotów. Coś czuję, że niedługo zarobię trochę złota ‐

                                      Zaczął szukać jakiejś karczmy, cicho pogwizdując.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4901

                                        avatar Attero Attero

                                        Rzucił jakby od niechcenka dwie sztuki złota i zaczął pić swoje piwo rozglądając się po ludziach.
                                        A tak naprawdę to kelnerki przyciągnęły jego wzrok, do jednej nawet puścił oczko z zawadiackim uśmiechem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4902

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Attero:
                                          Uśmiechnęła się, ale była to chyba jej rutynowa odpowiedź na zaloty klientów. Niemniej, umilały Ci one czas, podobnie jak piwo, bo choć daleko było mu do szczyn pijanych w najgorszych spelunach, ale i nie umywało się do tego, które sprzedał Ci kiedyś jakiś Krasnolud…
                                          Jurek:
                                          Szczęśliwie trafiłeś niezbyt głęboko, do tego omijając ważniejsze żyły czy tętnice, także raczej możesz być spokojny o jej życie. Martwić się za to powinieneś o swoje, bo gdy ktoś ją znajdzie, to na pewno strażnicy przeszukają całą wieżę, od dachu przez lochy, i Cię odnajdą.
                                          Ray:
                                          //Jeśli nie mieszkasz w mieście, to powinieneś zacząć pod jego bramami, ale niech będzie.//
                                          Jak na stolicę verdeńskiego handlu, lądowego i morskiego, pełno tu było różnych karczm, od małych i raczej skromnych, przez standardowe, takie jakich pełno w całym Elarid, do luksusowych przybytków, do których wstępu bronili masywni ochroniarze, gdzie raczej nie mógł wejść byle kto, oferujące inne rozrywki niż piwo, pokój na noc i mordobicie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy