Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Ur

Miasto Ur

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
3.9k Posty 5 Uczestników 33.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3108

    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

    Zaczął rozglądać się za jakimś miejscem do spania.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3109

      avatar Zohan666 Zohan666

      Podszedł do niego i zapytał:
      ‐ Dużo płacą wam za zabitego Giga Scorpio?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3110

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        Usiadła gdzieś i czekała aż ktoś jej poda danie, no chyba, że sama miała sobie wziąć.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3111

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Taczka:
          Jako iż tylko Ty zasiadłaś do stołu to razu otrzymałaś wszystkie potrawy: Jakieś przystawki z mięsa, warzyw i przypraw, mętną, żółtawą zupę, ogromny kawał mięsa z sosem i kaszą oraz deser w postaci ciasta z kremem na zimno.
          Zohan:
          ‐ Kilka tysięcy, zależy od tego, ile można z niego jeszcze wyciągnąć. A co? ‐ spytał i ledwo zauważalnie uniósł brew. ‐ Chcesz mi powiedzieć, że znalazłeś jakiegoś?
          Wiewiur:
          Namioty były w większości zniszczone, więc w jakimś ocalałym lub na gołym piasku, choć to, że będziecie kontynuowali odpoczynek jest małoprawdopodobne.
          Vader:
          Wszystko, więc spokojnie opuściłeś świetlicę najemników, a z czasem i cały budynek.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3112

            avatar Vader0PL Vader0PL

            No cóż, ile czasu do ponownego powrotu?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3113

              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

              W takim razie usiadł gdzieś gdzie nie było piasku. Ewentualnie wziął kawałek zniszczonego namiotu, otrzepał z piasku i na tym usiadł. Czekał na dalsze rozkazy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3114

                avatar Zohan666 Zohan666

                ‐ Mój towarzysz znalazł ślady. Równoległe, równe odstępy i głębokie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3115

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Zohan:
                  ‐ Pokaż. ‐ powiedział, chyba nie do końca wierząc w prawdziwość tej historii, chociaż opis się zgadzał, co potwierdził kiwając głową, gdy mu go opowiadałeś.
                  Wiewiur:
                  Jak na razie nic się nie dzieje.
                  Vader:
                  Do zmroku, czyli góra dwie, trzy godziny.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3116

                    avatar Zohan666 Zohan666

                    Zaprowadził go do śladów.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3117

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Szept? Nie, nie warto jej jeszcze powiadamiać. Ruszył tam, gdzie powiesił “Smoka”.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3118

                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                        Jadła powoli, a kiedy zjadła, to postanowiła wyjść z pałacu i rozejrzeć się po mieście.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3119

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          Materiału ma dość by się na nim położyć?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3120

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Zohan:
                            Badał je w milczeniu przez jakiś czas, a później kiwnął z uznaniem głowa.
                            ‐ Twój towarzysz ma oko, to rzeczywiście ślady tej bestii… Może teraz nam się poszczęści? ‐ spytał i wrócił do obozu, wydając rozkaz wymarszu.
                            Wiewiur:
                            Nie, a i tak dowódca wrócił i kazał się Wam wszystkim zbierać, więc nic z tego nie wyszło.
                            Vader:
                            Jak mogłeś się spodziewać, strażnicy już dawno usunęli ciało.
                            Taczka:
                            Szło dobrze aż do bramy, gdzie dwóch strażników zatrzymało Cię w sposób stanowczy i zdecydowany, acz łagodny.
                            ‐ Lord Zimitarra jasno powiedział, że nie może pani opuszczać pałacu. ‐ wyjaśnił jeden z nich.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3121

                              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                              Wstał i czekał na dalsze rozkazy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3122

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                I ulica wróciła do normalnego stanu? Ruszył na targ, szukając kolesia od miksturek.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3123

                                  avatar Zohan666 Zohan666

                                  Zachował sobie łuk i strzały, które znalazł wcześniej. Zaczął też szukać jakieś włóczni i strzał.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3124

                                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                    ‐Dlaczego?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3125

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Taczka:
                                      ‐ Dlatego, że będzie pani bezpieczna tylko w obrębie murów pałacu, miasto stało się zbyt groźne. A tak przynajmniej powiedział nam Lord.
                                      Vader:
                                      Było kilku takich, choć zależy jakiej mikstury potrzebowałeś.
                                      Zohan:
                                      Strzał miałeś spory zapas, a włóczni jako takiej nie było, musisz zadowolić się oszczepem lub glewią.
                                      Wiewiur:
                                      Dość szybko zarządzono zebranie resztek obozu i wyposażenia, a następnie wymarsz pełną gębą, po jakichś śladach, wgłąb pustyni.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3126

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        Wstał więc i wstawił się gotów do wymarszu.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3127

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          Najlepiej leczenia, chociaż inne oferty też przejrzał.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy