Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #389

    avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

    Pomógł przy pogrzebie o ile była potrzebna pomoc, po czym wziął swoją szatę, otrząsnął i założył na siebie. A co potem? Zobaczył, czy gdzieś jest miejsce do wypoczynku. Wystraczy dobra miejscówka i śpiwór.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #390

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wiewiur, Taczka:
      Mag pokiwał głową, postał w miejscu krótką chwilę i ruszył w kierunku dżungli.
      Ekspedycja:
      Rafael:
      Cóż, może by tak zacząć poszukiwania tej dobrej miejscówki od własnej kajuty?
      Wiewiur:
      Był tuż obok, w końcu razem władowaliście się do szalupy i popłynęliście na wyspę.
      Vader:
      ‐ W takim razie, jak na moje, to w tydzień będzie można zostawić tu część ludzi, zapasy i płynąć dalej, tak? Popraw no mnie, jeśli się mylę.
      Max:
      Kojarzyłeś go z widzenia, jak każdego na tym okręcie, ale nic poza tym. Pogrzeb nie był długi, uroczysty czy skomplikowany, więc znów nie masz zajęcia.
      Abby:
      ‐ Zależy gdzie się płynie, bo czasem nawet po portach się takie pałętają, ale wtedy z reguły kilka butelek rumu wystarcza. ‐ powiedział i zarechotał, aby później odkasłać i splunąć gdzieś na bok. ‐ Długo żyłem, wiele widziałem i niczego nie żałuję.
      Kazute:
      Pokiwał głową i oddał Ci broń, Ty zaś z usłyszanych od marynarzy strzępków rozmów zrozumiałaś, że jakaś bestia zabiła jednego z marynarz, którego pogrzeb właśnie zakończono, a także, że znaleźli tu źródło wody pitnej, jeden z najważniejszych czynników dotyczących zakładania osad w tej okolicy, bo wszystko, poza słodką wodą, mogliście zdobyć na miejscu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #391

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        Poszedł za magiem.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #392

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          I znowu zaczął chodzić po okręcie, szukając zajęcia.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #393

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐Za półtorej tygodnia sir. Trzeba zabezpieczyć tę osadę i zbudować port.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #394

              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

              ‐ Trochę widziałem, sporo wychlałem i też nie żałuję.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #395

                avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                Aver
                Więc w takim razie o ile nic nie musiał zrobić lub też nie doszło do nagłej sytuacji Aver udaje się do siebie na małą drzemkę by zregenerować energię. Zwłaszcza tę magiczną.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #396

                  avatar Kazute Kazute

                  Przyjęła broń z powrotem do pasa i zeszła na pokład. Następnie podeszła do jednego z marynarzy od tyłu, by znienacka położyć mu dłoń na ramieniu i zapytać, mówiąc wprost do ucha.
                  ‐ Co to za potwór, co zabił jednego z naszych?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #397

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Taczka:
                    //Czekamy na Wiewiura.//
                    Ekspedycja:
                    Vader:
                    ‐ Niech Ci będzie, ale zaczynajcie od razu. ‐ powiedział i odszedł.
                    Kazute:
                    Jak mogłaś się spodziewać, lekko dygnął ze strachu przez te gesty i słowa, ale gdy odwrócił się i zobaczył Ciebie, odetchnął z ulgą.
                    ‐ Mówią na to Sekam, to taki wielki krokodyl. ‐ wyjaśnił. ‐ Złapał go i jednym kłapnięciem szczęk przegryzł na pół.
                    Rafael:
                    //Śpij, obudzę Cię później czy coś.//
                    Max:
                    Nic.
                    Abby:
                    ‐ Kurna, jakbyś był trochę starszy, albo ja trochę młodszy, to może byś nawet na moim okręcie pływał?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #398

                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                      Hah, nienawidził, gdy ktoś mu wytykał wiek.
                      ‐ A miałbyś okręt?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #399

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        Jaka była pora?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #400

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          Gdurb
                          // Sorry, czasami nie nadążam z odpisami ;‐; //
                          Ruszył za nim.

                          Sh’arghaan
                          ‐ Masz jakieś plany?‐ Zwrócił się do swego towarzysza.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #401

                            avatar Kazute Kazute

                            ‐ Musiał mieć spory arsenał ostrych jak brzytwa zębów ‐ stwierdziła. ‐ A ogólnie jak tam na wyspie?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #402

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              ‐Tak jest sir.
                              Ruszył w poszukiwaniu robotników.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #403

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Wiewiur, Taczka:
                                Ruszyliście i po chwili zagłębiliście się w dżungli. Po jakimś czasie Mag zatrzymał się, aby później ruszyć dalej, szybciej i w nieco innym kierunku.
                                ‐ Miejsce broń w pogotowiu. ‐ rzucił do Was, a sam machnął na próbę kilka razy swoim kosturem.
                                Ekspedycja:
                                Abby:
                                ‐ Miałem, postrach wszystkich mórz i oceanów, “Spleśniałego Gawrona.” A co?
                                Max:
                                Wczesne popołudnie.
                                Kazute:
                                ‐ Jak dla mnie to nic niezwykłego, ale jest tam źródło wody pitnej, więc pewnie się zatrzymamy na dłużej.
                                Wiewiur:
                                ‐ Niezbyt, zwłaszcza że nie ma czego pić. A Ty?
                                Vader:
                                Na dobrą sprawę, to wszyscy marynarze się nadawali, mogłeś wziąć też tych wielkich Drakonidów i tamtego gościa od machin oraz jego Krasnoluda.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #404

                                  avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                  ‐ Coś mi mówi ta nazwa, ale nie pamiętam co.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #405

                                    avatar Kazute Kazute

                                    ‐ Jeśli jednak takich bestii jak sekam czy gorszych będzie zdecydowanie więcej, to raczej zbyt długo nie zabawimy. Chyba, że się świetnie zorganizujemy i spróbujemy je wszystkie wybić, a bynajmniej większość…

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #406

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      Meh, szkoda. Szwędał się więc po okręcie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #407

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        Gdurb
                                        Cały czas trzymał swoją broń.

                                        Sh’arghaan
                                        ‐ Po coś się Ciebie zapytałem. Bo też nie mam co robić.‐ Spojrzał w stronę brzegu czy jest tam coś ciekawego co mógłby po przeszukiwać.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #408

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          Ruszył więc po nich, przy okazji zgarniając też z dziesięciu normalnych, ludzkich marynarzy.
                                          ‐Rozpoczynamy budowę przyczółku tutaj, musimy zacząć od wycinki drzew i budowy palisady.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy