Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #596

    avatar Vader0PL Vader0PL

    ‐Mogą czekać tutaj.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #597

      avatar Kazute Kazute

      ‐ Ja i moi towarzysze proponujemy sojusz oraz współpracę. My pomożemy Wam w usunięciu problemu w postaci wrogich plemion, nękających Was bestii czy co wódz sobie zechce, a Wy podzielicie się z nami wiedzą o tej wyspie i pozwolicie niektórym osobom od nas się tu zadomowić ‐ mówiła powoli, by tłumacz wszystko zrozumiał.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #598

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        Rozejrzał się za innymi przeciwnikami.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #599

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Wiewiur:
          Najwidoczniej tylko tym, że nie chciał zginąć tak szybko jak oni albo w ogóle.
          Taczka:
          Został jeden, idący w kierunku Minotaura, odwrócony do Ciebie plecami.
          Ekspedycja:
          Kazute:
          Zrozumiał i przekazał to wodzowi, a ten jedynie polecił przez tłumacza, abyś kontynuowała. Najwidoczniej nie był głupi i czuł, że gdzieś tu jest haczyk.
          Vader:
          Skinął głową i po jakimś czasie cały orszak wrócił do dżungli, na miejscu zostało ledwie trzech dzikusów, z czego jeden wyróżniał się ponadprzeciętnym wzrostem i atletyczną budową, przy której obaj jego kompani wyglądali tak chuderlawo, jak Gobliny na tle Orka.
          Wiewiur:
          ‐ Złoto to podstawa, ale pewnie wiesz, że Waszemu kapitanowi zgodzili się umorzyć winy, prawda? No, mi również… ‐ odpowiedział i nim zdążyłeś zastanowić się, czy naciskać, czy nie, sam przeszedł do rzeczy: ‐ Zabiłem siedemnaście Elfów, ale na terenach Cesarstwa, więc to ono by mnie sądziło, a dobrze wiem, jakbym skończył po procesie.
          Max:
          Wszystko gotowe do wypuszczenia strzały. No i tak, łącznie z tą na cięciwie masz ich dwadzieścia dwie sztuki.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #600

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            Teraz pozostaje czekać, aż dopłyną na zasięg strzału.
            //Jak rozumiem, tu nie jest tak jak w AC IV, że są jeszcze strzelcy na takich platformach w okolicy masztu?//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #601

              avatar Kazute Kazute

              Więc prymitywy nie są takimi prymitywami. Ciekawe.
              ‐ Kontynent, z którego pochodzimy jest targany przez wojny. Ruhn, stolica jednego z największych mocarstw, została kompletnie zniszczona, pomiędzy wrogo nastawionymi do siebie rasami wybuchły wojny, powstają rewolucje oraz nowe organizacje, które chcą to wszystko wykorzystać i przejąć władzę… ‐ w szarych oczach Eiss pojawiły się łzy, a ona sama zaczęła lekko dygotać. Oczywiście to wszystko było aktorstwem, jednak usiłowała sprawić, by wyglądało to naturalnie. ‐ Proszę, okażcie nam choć trochę pomocy…

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #602

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                Gdurb
                Przybrał pozycję bojową i czekał na ruch przeciwnika.

                Sh’arghaan
                Zdziwił go mówiąc że ich kapitanowi umorzyli winy.
                ‐ Nie wiedziałem nic o naszym kapitanie szczerze mówiąc. Wiesz może czego był winny? ‐ Spytał się, ze szczerą ciekawością.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #603

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Potrzebujecie czegoś?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #604

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Wiewiur:
                    Zamiast zaatakować standardowo, spróbował najpierw grzmotnąć Cię tarczą w twarz, a później pchnąć włócznią w okolice serca.
                    Ekspedycja:
                    Max:
                    //Tak, ale bez przeszkód możesz strzelać też z pokładu.//
                    Stało się to, a poznałeś to po tym, że poza skorpionami i machinami do ostrzału dołączyli łucznicy i kusznicy, rzecz jasna we wszystkich przypadkach strzelali i strzelają po obu stronach. Większość pocisków piratów nie trafia w cel dzięki zwinnym unikom kapitana, a piraci mają ochronę przed takowymi dzięki Magowi. Wiedząc, że nie uciekną ani nie rozwiążą problemu walką artyleryjską, zmienili kurs, aby dokonać abordażu.
                    Vader:
                    Wszyscy zaprzeczyli r*chami głów jak jeden mąż.
                    Kazute:
                    Nie zrobiło to na wodzu wielkiego wrażenia, a przynajmniej tak wyglądał, choć zdradzał również oznaki zainteresowania tym wszystkim, zapewne nigdy nie słyszał podobnej historii z ust najeźdźców.
                    Wiewiur:
                    ‐ Tyle, że pływał dla Czarnego Słońca, ale to z reguły wystarcza na stryczek.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #605

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      //W sumie już nie pamiętam, po co mi była ta wiedza, ale bodaj na jakieś dodatkowe cele jak już ustrzeli sternika.//
                      No to wystrzelił kolejną strzałę w stronę sternika. Przy okazji skrył się nieco, w celu znalezienia wzrokiem możliwej drogi dla Deusa, aby mógł podlecieć jak najbliżej maga i pochłonąć jego magię. Ewentualnie uchyliłby się, jakby nie miał dobrych widoków lub nie dostrzegał takiej drogi.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #606

                        avatar Kazute Kazute

                        Tyle, że ona nie była najeźdźcą, tylko gościem. Nie mniej, spojrzała w oczy wodza błagalnym spojrzeniem, a po policzkach zaczęły spływać strumienie łez, które starła ‐ o dziwo ‐ delikatnymi, kobiecymi r*chami.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #607

                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                          Rzucił sztyletem w plecy przeciwnika swojego towarzysza.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #608

                            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                            Gdurb
                            Zamachnął się swoim toporem w celu urżnięcia mu ręki, którą dzierżył włócznię.

                            Sh’arghaan
                            ‐ Ciekawe czy bardzo mu ufają, czy jednak dali kogoś kto miałby go obserwować…

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #609

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              ‐Dobrze, pozwólcie, że ja załatwię sprawy ze swoimi żołnierzami.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #610

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Wiewiur, Taczka:
                                Wasze akcje zbiegły się w czasie, więc wspólnymi siłami pozbawiliście wroga zarówno ręki, jak i życia.
                                Ekspedycja:
                                Wiewiur:
                                ‐ Nie wiem, ale wątpię, żeby dali mu okręt na własną rękę, a do tego taki…
                                Vader:
                                Nie mieli nic przeciwko, więc jedynie pokiwali głowami na znak, że rozumieją i zostaną w miejscu.
                                Kazute:
                                Widać, że jego początkowo twarde serce, zmiękło, bo przemówił, a tłumacz powiedział:
                                ‐ Wódz twierdzi, że przemyśli Twoją prośbę i powie, co o niej myśli jutro rano. Do tego czasu proponuje Ci coś do zjedzenia i miejsce do spania, ponieważ noc tutaj jest równie niebezpieczna, jak u Was, jeśli nie bardziej.
                                Max:
                                Pociski latały zbyt gęsto, żeby chociaż spróbować go wypuścić i nie narazić przy tym na śmierć. Ale za to sternika zdołałeś zabić, dzięki czemu okręt piratów stracił możliwość manewru, ale nie prędkość, gnany wiatrem w żaglach. No i nie miał zbytnio po co zmieniać kursu, skoro i tak pędził jedynie na Was, aby dokonać abordażu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #611

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  Teraz przycelował strzałami, aby w miarę możliwości trafić w liny czy inne wiązania w celu uszkodzenia, a nawet i zrzucenia, żagli coby okręt wroga się zatrzymał. Ewentualnie poszukałby jakiegoś zapasowego miecza, aby rzucić w żagiel i go rozpruć.
                                  //Żałuję, że nie wymyśliłem tego wcześniej,//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #612

                                    avatar Kazute Kazute

                                    ‐ Dz‐dziękuję! ‐ powiedziała lekko rozpromienionym tonem głosu, podczas gdy w oczach pojawiły się radosne iskierki.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #613

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      A więc zwołał swoich żołnierzy na zbiórkę. I dał sygnał tłumaczowi, by nie tłumaczył.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #614

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        //Czekam, chyba dobrze już wiecie, że na tę samą osobę, co zawsze, prawda?//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #615

                                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                          //Kurde, sorry ;‐; //
                                          Gdurb
                                          //Tutaj bym chciał poczekać na Taczkę.//

                                          Sh’arghaan
                                          ‐ Znasz jeszcze powody innych członków d dołączenia do tej ekspedycji?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy