Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska w Księstwie Ludzi

Wioska w Księstwie Ludzi

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 1 Uczestników 4.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #863

    avatar bulorwas bulorwas

    Cały czas się odsuwał wysyłając w jego kierunku nieustanny strumień czadu. Gdy był jakiś metr od muru, nie przystając wysyłać czadu w przeciwnika, rzucił się w bieg do włóczni.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #864

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Udało Ci się ruszyć galopem i mogłeś być pewien, że Twój przeciwnik padnie trupem, bo każdy by padł, ale tak się nie stało… Na dodatek zdołał on zatrzymać Twój szaleńczy bieg szybkim grzmotnięciem tarczą, które posłało Cię na kamienny bruk arsenału.
      ‐ Mogłeś nauczyć się jakiejś bardziej przydatnej Magii. ‐ mruknął, odzywając się po raz pierwszy od tego starcia, a następnie wznosząc w górę buławę, którą natychmiast zamachnął się w Twoim kierunku.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #865

        avatar bulorwas bulorwas

        ‐Po prostu ty jesteś je**nym mutantem.
        Odrzekł biorąc miecz w ręce. Wiedział, że blok, zakończy się albo złamaniem miecza, albo ucięciem łapy, więc uznał że lepiej parować, czyli odbić cios przeciwnika co też uczynił, bo czy się odturlał kawąłek od wroga, o ile przeżył

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #866

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Przeżyłeś, co bynajmniej nie ucieszyło “je**nego mutanta,” jak go nazwałeś.
          ‐ Jeśli powiesz, kto Cię nasłał, to może przeżyjesz, a jeśli nie, to dostaniesz przynajmniej szybką i bezbolesną śmierć. ‐ powiedział wielkolud, idąc w Twoją stronę, aby ponownie uderzyć z góry.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #867

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Polomon, który nadal tutaj istniał, sprawdził, czy mógł wysłać zaklęcie, które nie zostanie zauważone przez innych. Jeżeli tak ‐ postarał się sprawić, że wielkolud nie mógł unieść swojej broni nad głowę. Jeżeli nie ‐ czekał.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #868

              avatar bulorwas bulorwas

              ‐Chcesz złamać prawo? Macie rozkaz wieszać wilkołaki bez wyroku, debilu. Zapomniałeś już? Na szkoleniach się nie było? Gówno z ciebie nie dowódca.
              Odrzekł wstając i odskakując na bok. Czas na jego sztuczkę popisową, Dymne Klony. Zaczął biegać w okół muru razem z klonami by przeciwnik nie wiedział który to który.
              *Ciało użytkownika i jego cały ekwipunek pokrywa się dymem przez który on sam może widzieć. Obok niego pojawią się 4 klony zrobione całkowicie z dymu odpowiadające dymnej kopule na użytkowniku.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #869

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Vader:
                A więc czekasz.
                Bulwa:
                Szło sprawnie, dopóki jeden z żołnierzy, do tej pory obserwator nieingerujący w walkę, postanowił wspomóc swego kompana, mając niby tylko dwadzieścia pięć procent szans, ale tyle wystarczyło, aby podstawić włócznie odpowiedniemu przeciwnikowi, co spowodowało, że dotkliwe potłukłeś się, upadając na bruk. Pozostałe klony zniknęły, a wojownicy rzucili się do ataku, za nimi zaś wielkolud.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #870

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  ‐ Może powinniśmy coś zrobić?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #871

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    ‐Oszukują, więc czemu nie?
                    Rzucił w najbliższych uderzenia ogłuszające, a następnie spróbował przejąć kontrolę nad wojownikiem, który był najbliżej wielkoluda, by marionetka wbiła się w niego z mieczem.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #872

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      Cóż… Stworzył więc stado trupiego ptactwa, którego różne kawałki mięsa i wnętrzności rozpadały się jeszcze w locie i uderzył tym w grupę strażników.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #873

                        avatar bulorwas bulorwas

                        Postarał się wyrwać włócznię i wstać. Jaki był jego stan?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #874

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Bulwa:
                          Jak najlepszy, bo włócznia w nic się nie wbiła, zwyczajnie podstawił ją, a Ty zahaczyłeś nogą i się przewróciłeś, także poza bóle w szczęce i złamaną dumą nie odniosłeś żadnych ran.
                          Max:
                          Początkowo próbowali walczyć, ale jedno machnięcie buławy wojownika sprawiło, że nagle zignorowali ptaszyska, jakby ich nie było, i wszyscy pobiegli w Waszą stronę.
                          Vader:
                          Nie udało się, ale może udać się teraz, skoro wszyscy biegną w Waszym kierunku, a będzie tego około dwadzieścia chłopa zbrojnego w miecze, tarcze, włócznie, hełmy, kolczugi, przeszywice i tym podobne.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #875

                            avatar bulorwas bulorwas

                            ‐Ku*wy!
                            Zakrzyczał posyłając w kierunku wrogów największą falę czadu jaką mógł. Oczywiście zostawił trochę energii na Pie**olonego mutanta

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #876

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              Oj, wydało się. No nic, pozostaje mu jeszcze druga magia. Próbował zasiać w tych najbardziej z przodu lęk przed jego kruczą maską, a jakby nie wyszło, to przed wielorękim. W ostateczności, próbowałby poszczuć ich na resztę z tyłu, wmawiając że oni też są wrogami.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #877

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Dobrze. Wyjaśnienie, czemu uderzenia nie zadziałały?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #878

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Vader:
                                  Spudłowałeś, strzelając na ślepo, w końcu jedynie wyważyliście bramę, a oni byli w środku, chronieni przez mury. No, byli, bo już są odsłonięci, z tym że całkiem blisko.
                                  Max:
                                  Strach zadziałał i trzech pierwszych zawróciło z powrotem do arsenału, ale to byłoby na tyle.
                                  Bulwa:
                                  Byli już poza Twoim zasięgiem, choć trzech uciekało ile sił w nogach z powrotem do arsenału, najpewniej przez Magię Kruczej Mordy. Na Twoim przeciwniku niestety, znów nie zrobiło to większego efektu, cholerna Magia, bo jak inaczej to wytłumaczyć?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #879

                                    avatar bulorwas bulorwas

                                    Jaka rasa nie musi oddychać… Kuwa! Trup! Albo Wampir! Dlatego taki silny i szybki. Choć nie, wyczułby go.
                                    ‐Krzyżowcy zatrudnili taką pokrakę jak ty? Wielki jak brzoza, głupi jak koza i brzydki pewnie, bo całe ciało blachami okrywa. Ku
                                    wa jak tuńczyk!
                                    Sprowokował w celu odwrócenia uwagi, w między czasie i po tym rozkazując roślinom by utworzyły potykacz trochę ponad jego stopy, jakieś 4 metry od Alamara. Gy tylko powiedział te słowa, Użył dymnych klonów o zaczął tańczyć w jednym miejscu tak by gigant się pogubił. i nie mógł trafić włócznią

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #880

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      No, przynajmniej jest ich nieco mniej. No to teraz próbował namieszać tym z tyłu w ich głupich główkach, a dokładniej, żeby sądzili, że ci z przodu to wrogowie. Nie wiem, jakaś transformacja w wilkołaka czy coś podobnego, co ich przekona do ataku.
                                      //Buluś, wielkolud ma być cały twój, czy mogę nieco edytnąć odpis?//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #881

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        No to stworzył kolejne zaklęcia ogłuszające, które utrzymał w jednej lini. Jeżeli ktoś linię przekroczy, powinien oberwać ogłuszającym.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #882

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Bulwa:
                                          Lub Magia.
                                          Problem taki, że tak jak wcześniej nie reagował na Twoje słowa, tak i teraz nie miał zamiaru, więc te uwagi nie zrobiły na nim żadnego wrażenia. Podczas tworzenia klonów zachował spokój i niemalże trafił Cię włócznią, zabrakło mu kilku centymetrów, skubaniec albo to jakoś wyliczył, albo miał niebotyczne szczęście.
                                          Roślinom niezbyt to szło, biorąc pod uwagę, że nic tu nie rosło, a jeśli już, to musiałoby przebijać się przez kamienny bruk arsenału.
                                          Zarówno to, jak i inne zaklęcia, jakie rzuciłeś w ostatnim czasie sprawiły, że byłeś już krańcowo wyczerpany i niewiele energii do zagospodarowania w ten czy inny sposób Ci zostało.
                                          Max:
                                          //Tym z tyłu? W sensie, tym z tyłu w szeregu czy tym, którzy uciekli?//
                                          Vader:
                                          Tak też się stało, kolejnych czterech padło, pozostali zatrzymali się, osłaniając się tarczami, niepewni, co powinni teraz zrobić.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy