Siedziba Gildii Magów
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Weszłaś więc do jej prywatnych komnat, których lwią część zajmowały regały zastawione książkami lub dziwnymi urządzeniami i przyrządami, których nazwy, a tym bardziej zastosowywania, mogłaś się co najmniej domyślać. Sama Elfka stała w środku magicznego kręgu wyrysowanego kredą, zaś wokół niej lewitowały rozmaite książki, które przeglądała, co chwila zmieniając je na inne, jakby czegoś szukała.