Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Siedziba Gildii Magów

Siedziba Gildii Magów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
947 Posty 6 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #558

    avatar Kazute Kazute

    ‐ Jeszcze? ‐ uniosła jedną brew.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #559

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      ‐ Na wszystko przyjdzie czas.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #560

        avatar Kazute Kazute

        ‐ Skoro tak uważasz ‐ odpowiedziała. ‐ I jak rozumiem, kłótnia na chwilę obecną przerwana?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #561

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Skoro się wtrąciłaś to raczej tak.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #562

            avatar Kazute Kazute

            ‐ To świetnie ‐ stwierdziła cicho, po czym rozejrzała się za Hobbitem, którego nie dostrzegła, gdy wychodziła z namiotu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #563

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              To zapewne dlatego, że nadal spał we własnym, o czym mogło mówić jego nader donośne chrapanie, które usłyszałaś dopiero teraz, gdy wrzawa spowodowana sporem ucichła.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #564

                avatar Kazute Kazute

                Ach, twardy sen. Elfka była pod niezłym wrażeniem tego, że Regis potrafił tak mocno spać i nawet zaczęła się zastanawiać, czy wszyscy Hobbici tak mają. Tym razem rozejrzała się po okolicy i niebie by ocenić, jak wczesna pora dnia jest.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #565

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Jest późno ranek, może nawet przedpołudnie, więc zapewne niedługo będziecie się zbierać.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #566

                    avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                    Jin(tsuu)
                    Patrzyła na ogrom majestatycznej budowli i czuła się przy tym strasznie mała. A jednak coś podpowiadało jej, że robi to co powinna. Kieruje kroki ku bramie. Stąpa luźno, bez skrępowania i strachu. Z zachowaniem absolutnego spokoju. Mimo tryskającego w środku niepokoju, obaw, nadziei i podziwu na zewnątrz jest po prostu lekko uśmiechniętą dziewczyną. Bariera opanowania akumuluje emocje by nie dopuścić do jakiegoś wybuchu. Taka już jest.
                    Czy napotka strażników? Możliwe, lecz jest na to przygotowana. Po prostu wtedy stanie, wypełniając ich polecenia. Pewnie zadadzą pytania. Po co tutaj przybyła. Taka jest ich praca.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #567

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Strażnicy? Z pewnością w tym wypadku to Magia była najlepszym strażnikiem, gdyż nie spotkałaś ich po drodze aż pod samą bramę.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #568

                        avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                        Jin
                        // Ona je ze wsi, ona nje wie :V //

                        Żadnej istoty w pobliżu. Nikogo, kto burzyłby spokój tej chwili niczym kamień wrzucony w gładkie lustro wody. Cisza. Uspokojenie. Nie, nie ma spokoju, bo samo to miejsce wydziela potężna energię. Niewidoczną gołym okiem, lecz wyczuwalną.
                        Dziewczyna skrzywiła się, kiedy poczuła dziwne mrowienie. Zupełnie jakby bombardowały ją rozpędzone cząstki szkła. Ale nie czuła bólu. Nie miała żadnych ran. Po prostu magia przez nią przenikała. A w tym nietypowym uczuciu było coś miłego, urzekającego. Wręcz wzmagającego rosnące w głowie chęci przekonania się co jest za bramą. Ale by się tego dowiedzieć trzeba przez nią przejść.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #569

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Przejście przez bramę mogłoby być problematyczne, gdyż otworzenie wielkich wrót to byłoby nie lada wyzwanie nawet dla potężnego Ogra lub Trolla, a co dopiero dla takiej wątłej dziewczyny jak Ty. Szczęśliwie, ktoś, lub coś, inny wyciągnął Cię z opresji, gdyż z głośnym chrobotem brama powoli się rozwierała. Co ciekawe, zupełnie sama.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #570

                            avatar Kazute Kazute

                            Dlatego też Elfka zaczęła powoli się przygotowywać do dalszej podróży, nie zwracając już zbyt wielkiej uwagi na zwaśnionych przez kłótnię towarzyszy. *Chyba za sobą nie przepadają… * pomyślała, mając na uwadze powód dzisiejszej pobudki oraz reakcję Worgena na to, że Ayred został ich liderem.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #571

                              avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                              Jin
                              Samootwierająca się brama? Wygląda na to, że Gildia Magów jest ‐ jak nazwa wskazuje ‐ wręcz przesiąknięta magią, używaną nawet w takich czynnościach. Czy to źle? Jin nie może odpowiedzieć na to pytanie. Po prostu zdziwiona przekracza próg bramy rozglądając się ciekawie dookoła. Jest zalękniona. Nie zdradza jej opanowane ciało. Ale zdradzają oczy. Mieszanka zaintrygowania i strachu przebijająca się w źrenicach niczym pierwsze promienie słońca zza chmur.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #572

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Rafael:
                                Tego całego słońca to tu akurat brakowało, gdyż wszystko za bramą było pogrążone w gęstym mroku. Ale nie było już odwrotu, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że wielkie wrota zatrzasnęły się z niezwykłą szybkością za Tobą. Mniej więcej w tej samej chwili, gdy po plecach przeszły Ci ciarki, pomieszczenie zostało rozświetlone samoczynnie zapalającymi się pochodniami.
                                Kazute:
                                Nie minął kwadrans, a już byliście w drodze. Z racji na poranną kłótnię i brak śniadania panowała tutaj niezwykła, wręcz namacalna, cisza.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #573

                                  avatar Kazute Kazute

                                  Nie chciała jej przerywać. Nie wiedziała za bardzo jak. I choć cisza powoli zaczęła się dawać jej we znaki, wpływając na dzisiejszy humor, już i tak niezbyt dobry przez kłótnię towarzyszy oraz nocną przygodę podczas warty, nie zamierzała przerywać jej pierwsza. Zamiast tego skupiona była na jeździe, od czasu do czasu rozglądając się dokładniej po okolicy.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #574

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    O ile jazda przebiegała bezproblemowo i nic szczególnego się podczas niej nie wydarzało, to już rozglądanie się było ciekawsze, gdyż od czasu do czasu wydawało Ci się, że dostrzegałaś jakąś wysoką, ciemnoskóra sylwetkę z czerwonymi oczyma, dość znajomą sylwetkę Podróżnika. Choć czy to na pewno był on? Przecież umysł lubi płatać figle, nieprawdaż?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #575

                                      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                      Jin
                                      Czeka na rozwój sytuacji starając się uspokoić kontrolowaniem oddechu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #576

                                        avatar Kazute Kazute

                                        Ogarnął ją niepokój właśnie przez to, że nie wiedziała, czy te widoczki były prawdziwe czy wytworem jej wyobraźni. Postanowiła powiedzieć o tym towarzyszom podróży przy najbliższym postoju. Podróżnik raczej zbyt szybko nie da jej spokoju, o ile to, co widziała było prawdą.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #577

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Rafael:
                                          Kontrola oddechu wychodzi Ci świetnie, a pochodnie chyba nie mają służyć tylko i wyłącznie rozświetleniu panującego wokół mroku, ale też chyba pełniły rolę drogowskazu. Może warto pójść tym tropem i sprawdzić?
                                          Kazute:
                                          ‐ Pytałaś o Podróżnika. ‐ zagadnął Cię Elf, sprowadzając na siebie spojrzenia także i pozostałych. ‐ W nocy nie była na to odpowiednia pora, lecz co Ty na to, aby usłyszeć ją teraz?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy