Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hunder

Miasto Hunder

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.2k Posty 3 Uczestników 4.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #963

    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

    No niby tak, ale jednak upewnić się zawsze warto. Zajrzał do umysłu psa czy nie widział przypadkiem czy właściciel domostwa nie ma gdzieś zapasowego klucza.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #964

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wychodziło na to, że niestety nie.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #965

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        Nosz… To teraz z dwoma psami przy boku zaczął szukać domu jakiegoś medyka.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #966

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Nim trafiłeś na takowy najpierw wpadłeś na patrol straży miejskiej liczący dwóch Krasnoludów uzbrojonych w dwuręczne kusze i wiszące przy pasach topory.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #967

            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

            Rozglądnął się szybko za jakąś drogą ucieczki sprawdzając też czy jest tutaj ktoś nad kim mógłby zapanować.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #968

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Wiewiur:
              Poza strażnikami? Nikt. Zaś druga ucieczki to ta, którą tu przyszedłeś, bo prosto na nich lub w ślepy zaułek nie ma co się pchać, prawda?
              Vader:
              Bryg “Sieg” dopłynął wreszcie do Hunder, bez żadnych przygód po drodze, co w sumie było całkiem miłą alternatywą.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #969

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                No chodziło mu o któregoś ze strażników.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #970

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Ach, krasnoludy. Jedyne co się liczy, to dobre machiny.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #971

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Wiewiur:
                    Organizmy zahartowane godzinami mordobić, kilogramami ogórków i litrami wódki, także niezbyt.
                    Vader:
                    Może i tak, ale po dobiciu do brzegu ledwo rzuciliście cumy i spuściliście trap, a na pokład zaczęła Wam pakować się banda brodaczy, najpewniej celników, służby portowej, czy kogo oni tam mają.
                    ‐ Który to kapitan? ‐ spytał jeden z nich, rozglądając się po całej załodze i pokładzie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #972

                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                      A jaki oni zrobili ruch?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #973

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Wyszedł przed załogę.
                        ‐Ja. Nazywam się Severus Gintch.
                        Wyciągnął prawicę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #974

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Wiewiur:
                          Jeszcze Cię nie zauważyli, także żaden.
                          Vader:
                          ‐ Ta, ta, zajebiście. ‐ odparł Krasnal i nie pofatygował się, aby uścisnąć Twoją dłoń, ale tylko zapisał sobie Twoje dane. ‐ Jak nazywa się ten statek, skąd i dokąd płynie, w jakim celu i po co przybił do Hunder?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #975

                            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                            No to zaczął się wracać i przy okazji chciał by pies zaatakował ich i zaczął uciekać by oni mieli za kim ganiać. Jeśli oczywiście nie zginie przy pierwszej lepszej okazji od razu jak się do nich zbliży.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #976

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              ‐Zacznijmy od tego, że to jest okręt. Jego nazwa to Sieg. Wypłynęliśmy z Gilgasz, a naszym celem był Hunder, gdzie to mieliśmy się zaopatrzyć w dodatkowe wyposażenie do tego okrętu.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #977

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vader:
                                Pokiwał głową, zapisał wszystko i zaczął się na Ciebie gapić.
                                ‐ I…? ‐ spytał, chcąc wydusić nieco więcej, na przykład na temat tego, co będziecie robić po wypłynięciu z Hunder i w co właściwie macie zamiar się zaopatrzyć.
                                Wiewiur:
                                Prowizoryczna zasłona dymna podziałała, a Ty wymknąłeś się z opresji. Znowu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #978

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  Rozglądnął się za jakąś lepszą kryjówką, mogą tego psa olać, albo zakatrupić na miejscu. Jakaś uliczka, jakakolwiek byle nie ślepa.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #979

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    ‐Wrócimy do swojej pracy polegającej na transportowaniu rzeczy i osób. No i zamontujemy cięższy sprzęt na okręcie, który zamierzamy tutaj kupić do obrony przed piractwem.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #980

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Wiewiur:
                                      Było kilka takowych, acz ciężko określić gdzie Cię zaprowadzą.
                                      Vader:
                                      ‐ Fakt, pełno tego ścierwa ostatnio, burmistrz nawet płaci za ubitych piratów… Także powodzenia. ‐ powiedział i machnął ręką, schodząc z powrotem na ląd wraz z resztą.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #981

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        ‐Ależ dziękuję.
                                        Zwrócił się do załogi.
                                        ‐Możecie wyruszyć w miasto, wieczorem wypływamy. Natomiast ja poszukuję czterech chętnych.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #982

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Owa czwórka wybrańców się znalazła, byli to zwykli marynarze, bowiem inni członkowie załogi skrzętnie skorzystali z okazji i po cichu zniknęli gdzieś w dokach…

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy