Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Minteled

Miasto Minteled

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.1k Posty 2 Uczestników 7.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1035

    avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

    W jedną dłoń wziął kuszę, którą następnie wycelował, a drugą ręką dał znak najbliższemu łowcy o wykryciu zwierzyny.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1036

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Skinął głową i dał Ci znak, że możesz strzelać.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1037

        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

        Nie strzelał od razu. Strzelił dopiero wtedy, kiedy waran zwolnił kroku.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1038

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          I tak nie poruszał się zbyt szybko, więc ubicie go jedną celną strzałą, która przeszła na wylot przez szyję, nie było zbytnio trudne.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1039

            avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

            Jeszcze raz obejrzał okolice.
            ‐ Przenieść go gdzieś, czy robimy to na miejscu? ‐ Zapytał łowczego.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1040

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Już miał odpowiedzieć, gdy ciszę nocy przerwały dzikie okrzyki w języku jakiego nie znałeś, tudzież po prostu nie były to słowa, a zwykłe wrzaski. Nim się spostrzegłeś, zauważyłeś wjeżdżających i wyjeżdżających z oazy jeźdźców na wielbłądach. Najpewniej byli to koczownicy, tak znienawidzeni przez władze Minteled, który wykazali się olbrzymią odwagą, skoro zapuścili się tak blisko miejskich bram. Choć łowcy byli doświadczeni w walce różnoraką bronią oraz było ich dwukrotnie więcej niż dzikich jeźdźców, to oni, odziani w łachmany, z tarczami powleczonymi skórami pustynnych kobr, z oszczepami, włóczniami, zakrzywionymi mieczami, łukami i kołczanami pełnymi strzał, robili z nich sieczkę, najwidoczniej nie tolerując nikogo innego w tej oazie lub uznając Was za kogoś z Minteled, co było poniekąd prawdą, ich zapamiętałych wrogów.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1041

                avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                Nieciekawie. Ile ich dokładnie jest?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1042

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Ciężko zliczyć jeżdżących tu i tam jeźdźców, ale na oko to przynajmniej tuzin, choć nie możesz być pewien, czy w okolicy nie czai się ich więcej.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1043

                    avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                    No cóż. Kusza w ruch.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1044

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Trafiłeś jednego, przy okazji zrzucając go z wielbłąda, który ruszył sam jak najdalej od tej zawieruchy. Aby znów wystrzelić, musisz załadować kolejny bełt, na co może zabraknąć czasu, bo już teraz gna w Twoim kierunku kolejny koczownik.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1045

                        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                        To może teraz topór.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1046

                          Taczka:
                          Dalsza podróż nie obfitowała już w żadne walki, napady czy inne wydarzenia, choć cały czas miałaś wrażenie, że jesteście obserwowani i gdy tylko zamkniesz oczy, stanie się coś złego… Tak czy siak, dotarłaś jednak do Minteled wraz ze swoją obstawą, a bogate wykonanie samego powozu oraz doskonale prezentujący się, niczym na paradzie, strażnicy sprawili, że od razu wpuszczono Cię do miasta. Gdy jednak ktoś zdał sobie sprawę z tego, z kim może mieć do czynienia, polecono Wam czekać nieopodal głównej bramy, aż zjawi się ktoś odpowiedni, co trwało już kilka godzin…

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • TaczkajestcoolT Niedostępny
                            TaczkajestcoolT Niedostępny
                            Taczkajestcool Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1047

                            -Ile jeszcze każą nam czekać? - Zagadała do Rodo. - Naprawdę będziemy tu tak siedzieć, dopóki ktoś nie przyjdzie?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1048

                              - Myślę, że mogliby przyjąć nas od razu, ale muszą się naradzić, czy w ogóle powinni to zrobić… Albo chcą po prostu okazać nam swoją wyższość i pogardę, trzymając nas tak długo w pobliżu bramy, upale i niepewności. Kto wie?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                TaczkajestcoolT Niedostępny
                                Taczkajestcool Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1049

                                -No to chyba pozostaje czekać… - Westchnęła ze znużenia.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1050

                                  - Albo coś zrobić… Z całym szacunkiem, pani, ale jesteś żoną jednej z najpotężniejszych osób na kontynencie, powinnaś upomnieć się o swoje prawa i racje.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    Taczkajestcool Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1051

                                    -Nie jestem pewna, czy to jest dobry pomysł… Jak w ogóle miałabym się o nie upomnieć?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1052

                                      - Pójść do siedziby lokalnych władz i z nimi porozmawiać. Tak przynajmniej sądzę.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        Taczkajestcool Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez Taczkajestcool
                                        #1053

                                        -Myślisz, że można się z nimi dogadać?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1054

                                          - Można spróbować, to na pewno.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy