Miasto Battlehammer
-
-
Kuba1001
Twoi wojownicy zwarli szeregi. Stali się przysłowiowym kowadłem. Młot uderzył z tyłu, miażdżąc Gobliny. Żaden z nich nie przeżył.
Na Bazyliszku podjechał do Ciebie sam Imperator. Zauważyłeś, że oczy potwora są zasłonięte, a mimo to z łatwością się porusza.
‐ Czas to skończyć, nie sądzisz? ‐ zapytał. -
-
-
-
Kuba1001
Razem ruszyliście na szeregi Goblinów. Kawaleria zmiażdżyła już to co zostało z goblińskiej piechoty i ruszyła do walki z wrogą kawalerią, choć tu nie szło jej tak dobrze.
Natomiast Imperator wysłał gwardię czarnych niedźwiedzi pod przywództwem bliznowatego na niebronione przez pająki lewe skrzydło. Sam, jak gdyby nigdy nic, ruszył na środek wrogiej formacji. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-