Dzikie Pola
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
‐Wiecie panowie, słyszałem taki dobry żart. Przy piwie siedzi elf, człowiek oraz krasnolud. Człowiek opowiadał jak to zeszłej nocy zabawiał się z kobietą siedem razy z rzędu, a rano ta powiedziała mu jak go kocha oraz będzie mu przyrządzać jego ulubioną strawę. Tak potem elf chwalił się, że jego on zabawiał się ze swoją tylko cztery razy, ale każdy był jak zupełnie nowe doświadczenie, a ta rano powiedziała mu, żeby spędzili razem jeszcze kilka dni i że będzie go tak zaskakiwać co noc. Krasnolud tak siedzi, popija piwko, aż w końcu zaczyna mówić kiedy ta dwójka już się na niego gapi. Krasnolud powiedział, że no zabawiał się wczoraj raz ze swoją żoną. Dwójka go pyta co powiedziała mu żona rano, a on do nich: Kochanie, nie przestawaj!
-
-
-
-
FD_God
‐No to słuchać, bo dwa razy kawałów nie powtarzam. Jest to podobny jak z poprzedniej serii. No to zaczynam… Człowiek, elf i krasnolud siedzą w karczmie, po przygodzie i popijają alkohol. Człowiek zaczyna mówić, że w jego stronach co piąty napój jest darmowy. Krasnolud wyśmiał go mówiąc, że u nich co trzeci napój jest za darmo. Elf natomiast wtrącił się i powiedział, że u niego jak się idzie do karczmy to można pić za darmo, a potem idzie się na górę i zabawia całą noc. Krasnolud oraz Człowiek patrzą na niego zdziwieni i się pytają czy tak mu się poszczęściło. Elf na to odpowiada, że jemu niestety się to nie przydarzyło, ale jego siostrze to za każdym razem!
-
-
-