Angband
-
-
-
-
Kuba1001
Nie znało jej wielu Nie‐Wampirów, ale i tak ciężko domyślić się czegoś z tych rzeźb.
Wszedłeś do sali oświetlonej setkami świec, które zapewniały dobre światło, ale nie na tyle by przeszkodzić Wampirom. Sala była więc ogromna i pogrążona w półmroku. Zauważyłeś pięć długich stołów, które były zastawione jedzeniem i napojami. Stały tam również komplety sztućców, talerzy i pucharków ze złota dla Wampirów. Przy stołach stały krzesła, a na każdym krześle wyryto imię i nazwisko Wampira, który na nim zasiadał. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-