Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Popędził w stronę drzwi i postarał się przebić na drugą stronę.
Wpadłeś do jasno oświetlonego pomieszczenia gdzie był stół, krzesła i kilku strażników.
Natychmiastowo rzucił się na jednego ze strażników z nożem dźgając go w głowę . Następnego postarał się staranować i także załatwić .
Pierwszy padł, drugi też, a trzeci uciekł.
Zabrał broń strażnika na którego wpadł i rozejrzał się po pomieszczeniu . Gdzieś tu ku*wa mać musi być lina ! *
Zabrał broń strażnika na którego wpadł i rozejrzał się po pomieszczeniu .
Był kawałek, ale dość krótki.
‐ A szlag by to trafił ! Szybko zerwał ubrania z zabitych i związał z nich linę, gdy skończył przyczepił je do znalezionego kawałka i popędził do Walona .
‐ A szlag by to trafił !
Szybko zerwał ubrania z zabitych i związał z nich linę, gdy skończył przyczepił je do znalezionego kawałka i popędził do Walona .
Walon nadal wisiał, a lawa była tuż pod nim. ‐ Baron! Masz tą linę?!
‐ Mam, mam !‐ postarał się podnieść ją nad niego żeby nie dotknęła lawy ani nie poleciała zbyt blisko niej, końcówkę przybił nożem a resztę złapał zaczął trzymać.
Walon złapał linę i zaczął się powoli podnosić.
Na miarę swoich sił starał się wciągnąć Walona .
Udało się. ‐ No kurna… było gorąco.
‐ Ta lawa aby się stamtąd nie wyleje ? Baron wyciągnął nóż, złapał linę i zwinowszy zaczepił ją u pasa . ‐ Ruszajmy dalej, żeby ci pomóc musiałem zabić dwóch strażników .
‐ Ta lawa aby się stamtąd nie wyleje ?
Baron wyciągnął nóż, złapał linę i zwinowszy zaczepił ją u pasa .
‐ Ruszajmy dalej, żeby ci pomóc musiałem zabić dwóch strażników .
‐ Mam nadzieję, że nie. No dobra. Biegnijmy. ‐ powiedział po czym pobiegł korytarzem.
Zrobił to samo, biegł za Walonem .
Znów jesteście w tym samym pomieszczeniu.
Rozejrzał się za wyjściem .
Było pewnie tam, którędy uciekł jeden ze strażników.
// O lol myślałem że ci odpisałem // Baron przebiegł dalej, pchnął drzwi i z ostrzem noża skierowanym w dół wbiegł do pomieszczenia .
// O lol myślałem że ci odpisałem //
Baron przebiegł dalej, pchnął drzwi i z ostrzem noża skierowanym w dół wbiegł do pomieszczenia .
Na pewno znalazłbyś się w pomieszczeniu gdyby nie sporej wielkości drzwi wykonane ze stali.