Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Sandy Island Town

Sandy Island Town

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
633 Posty 4 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #508

    avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

    Johnny natomiast rozgląda się po warsztacie, pykając po kolei palcami.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #509

      avatar Woj2000 Woj2000

      -Swoją drogą… - zagaiła, przerywając na chwilę, by również rozejrzeć się po budynku, w którym się znajdują - Nawet niezłą miejscówkę wychaczyłeś. Masz wobec niej jakieś plany?

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #510

        avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

        -To jest mój warsztat z czasów kiedy byłem jeszcze takim małym dzieciakiem jak ty. Wciąż należy do mnie, więc nikt nie miał prawda go zburzyć. A że akurat przejeżdżaliśmy…

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #511

          avatar Woj2000 Woj2000

          -Ach… czyli przy okazji chciałeś sobie urządzić nostagiczną wycieczkę do przeszłości? Oczywiście, tej pozytywnej… - odpowiedziała dosyć ostrożnie, mając na względzie, że tego wywodzącego się z rodziny kaskaderów motocyklisty los, łagodnie mówiąc, nigdy nie rozpieszczał, jeśli chodzi o szczęście w rodzinie.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #512

            avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

            -Tak… Można tak powiedzieć. Można tak powiedzieć, Jandra… - odpowiedział dość obojętnie i powoli, wciąż się rozglądając po warsztacie i tym co się znajduje w jego środku.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #513

              avatar Woj2000 Woj2000

              Sądząc po tej reakcji, Alejandra chyba mogła jeszcze trafić w punkt, jakimi są ponure wspomnienia z dzieciństwa, co w połączeniu z tym warsztatem może dać… niezbyt ciekawe połączenie. Dlatego też w milczeniu dokańcza kawałek tortu, uważnie obserwując zachowania swojego starszego przyjaciela.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #514

                avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                Jej starszy przyjaciel, lub Senpai, jak to niektórzy mówią, po chwili rozglądania się po warsztacie spojrzał się na tort i powiedział:
                -Wiesz co, Jandra? Może jednak daj mi proszę kawałek tortu.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #515

                  avatar Woj2000 Woj2000

                  Niektórzy… chyba ci, co siedzą w piwnicach rodziców i oglądają anime przez całe dnie. Nie, żeby to Alejandrze przeszka…
                  -*Wróć, kochana. To lenistwo, czyli grzech główny. Więc niech te piwniczaki się strzegą, hehe. * - poprawiła żartobliwie samą siebie, po czym zaczęła kroić kawałek dla niego.
                  -Coś się zmieniło przez te lata, że tak się rozglądałeś? - zapytała, dalej krojąc.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #516

                    avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                    A no racja - lenistwo to niezbyt szczególnie ciężki grzech, ale jednak jeden z grzechów głównych, a to jest jest już coś!
                    -Tak szczerze? Nie. Prawie wszystko jest tak jak zapamiętałem.

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #517

                      avatar Woj2000 Woj2000

                      Cóż… to też może być powodem tych jego miejscami dziwacznych reakcji. W końcu przedmioty ustawione w konkretnych miejschach mogą przypominać o zdarzeniach z przeszłości czy coś…
                      -Rozumiem. - odpowiedziała.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #518

                        avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                        A w każdym razie tak się wydaje Alejandrze. I więcej to nie szczególnie. W końcu psychologiem to ona nie jest.
                        -Tak… Tak w ogóle, smakuje Ci tort?

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #519

                          avatar Woj2000 Woj2000

                          Dlatego też postanawia sobie darować, jak na razie, ferowania pseudo analiz psycghologicznych rodem z for internetowych dla matek.
                          -No… pewnie że tak. Bardzo dobry. Zresztą wcześniej mówiłam, że zajebisty, nie?

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #520

                            avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                            -A, tak, mówiłaś. Rzeczywiście. - odpowiedział obojętnie, siedząc w miejscu i nie ruszając się.

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #521

                              avatar Woj2000 Woj2000

                              No… to teraz Alejandra może być pewna, że coś jest nie tak. Dlatego też odstawiła talerz na stół i przysunęła się bliżej Blaze’a.
                              -Johnny… coś się stało? - zapytała z pewną troską, przyglądając mu się uważnie - Tylko się nie wykręcaj ani nie kłam. Wiesz przecież, że mogę to wyczuć.
                              I jest w tym twierdzeniu duża doza prawdy, gdyż kłamstwo, jako grzech, podlega pod zakres, jaki ,wychwytuje" jej podręczny wykrywacz aury grzechu, będący jedną z mocy Ducha Zemsty.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #522

                                avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                -Ta… Możesz wykryć kłamstwo… Ale powinnaś wiedzieć, że wiem jak to obejść poprzez nie klamanie, ale po prostu nie mówienie prawdy… - odpowiedział dość apatycznie Blaze.

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #523

                                  avatar Woj2000 Woj2000

                                  W odpowiedzi Alejandra pokiwała głową z lekką dezaprobatą, by odpowiedzieć poważnie, acz z pewną nutą współczucia;
                                  -Słuchaj… wiem, że potrafisz to oszukać i najpewniej to zrobisz, ale… pozwól sobie pomóc. Może to właśnie zwierzenia potrzebujesz? Ja jestem gotowa go wysłuchać.

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #524

                                    avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                    -Potrzebuje chwili na zastanawienie się i zebranie myśli w… Pewnej bardzo ważnej sprawie. Nie martw się o mnie, Alejandro, naprawdę. Daj mi pomyśleć… Dobrze? - powiedział, starając się być tak spokojnym jak tylko potrafi.

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #525

                                      avatar Woj2000 Woj2000

                                      Słysząc to, Alejandra delikatnie położyła mu dłoń na ramieniu, by zaraz odpowiedzieć:
                                      -Rozumiem to, Johnny.
                                      Po czym odsunęła dłoń i w spokoju, acz z pewnymi wątpliwościami, oczekiwała na namysł swojego przyjaciela, siedząc w niewielkiej odległości od niego.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #526

                                        avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                        Po chwili namysłu Johnny odpowiedział już trochę spokojniej niż wcześniej:
                                        -Wiesz co, Alejandro? Tak właśnie myślałem o mojej przeszłości… I doszedłem do wniosku, że jesteś dla mnie lepsza od mojej biologicznej rodziny. Ty jesteś moją prawdziwą rodziną.

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #527

                                          avatar Woj2000 Woj2000

                                          I właśnie w tym momencie Alejandra mogła przed sobą powiedzieć, że przez chwilę aż zaniemówiła z wrażenia. Nosicielka Zarathosa widziała już od dłuższego czasu, że między nimi zaczyna tworzyć się naprawdę silna więź, jednak nie spodziewała się, że będzie dla jej mentora aż tak bliska. Jednak… mimo wszystko nie ma się czym aż tak dziwić. Ona od dłuższego uczyła się pod jego okiem kontrolować potęgę Ducha Zemsty, ppza tym wspólnie dzieli ze sobą niedole i smutki związane ze zdradą Adama i tym, co zrobił wielu ludziom. A zwłaszcza jej matce…
                                          Po pewnym czasie spędzonym w milczeniu Alejandra poruszyła się, by delikatnie położyć dłoń na jego dłoni i powiedziała drżącym z wzburzonych emocji głosem.
                                          -Johnny… ja sama nie wiem, co powiedzieć. Zwłaszcza, że po tym, co się działo w Nikaragui i stało się z mamą… ty zostałeś jedyną bliską mi osobą. Można powiedzieć… jedyną rodziną.
                                          Po czym szybko wstała, by równie chyżo do niego podejść i objąć.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy