Woj2000
Kevin jeszcze raz pokręcil głową na znak protestu.
-*Już, dosyć! Zrobiłem coś obrzydliwego, wiem, ale tego żałuję, chcę to naprawić i przestać myśleć o tym tak, jakbym nadal w głębi duszy chciał to powtórzyć! Dość! * - karcił samego siebie w duchu.