Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Opuszczona fabryka

Opuszczona fabryka

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
635 Posty 1 Uczestników 3.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #322

    avatar Woj2000 Woj2000

    Czując nadchidzące zagrożenie, mocniej chwycił dłonią warp, jednocześnie już przytrzymując kciukiem przycisk do teleportacji.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #323

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      Jeden z nich niepodziewanie skoczył w kierunku Billa ze swoją improwizowaną bronią.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #324

        avatar Woj2000 Woj2000

        Szybko kliknął przycisk i, jeśli właściwie ustawił kurs, znalazł się na dachu lekko oddalonej od miejsca bójki szopy.

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #325

          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

          Uff, udało się… Gówniarze zdezorientowani wciąż trzymając w dłoniach swoje bronie, zaczęli czujnie kontynuować wchodzenie do środka fabryki. Ten, który głupi ryj rozwalił, powoli wstał i zaczął za nimi iść.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #326

            avatar Woj2000 Woj2000

            Czując się jak jakiś człowiek z supermocami, obserwuje przez chwilę, gdzie idą. Jeśli udadzą się w ten rejon fabryki, gdzie jest Żółta, zainterweniuje, ściągając na siebie uwagę.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #327

              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

              Owszem, weszli do rejonu z Żółtą, ale kiedy Bill to zobaczył, było już zdecydowanie za późno na odwrócenie ich uwagi w jakikolwiek sposób. Oby Żółtej nic się nie stało przez te bezmózgie zwierzęta…

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #328

                avatar Woj2000 Woj2000

                Gotów bronić swojej smutnej damy serca, szybko teleportuje się do miejsca, gdzie znajduje się Żółta.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #329

                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                  Na miejscu zobaczył bardzo nietypową scenerię. Żółta klepie po głowie małym palcem obezwładnionego strachem bandziora, podczas gdy pozostali trzęsą się ze strachu.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #330

                    avatar Woj2000 Woj2000

                    Próbując jakoś załagodzić sytuację, chowa nóż i odzywa się do nich, sam nie wierząc, że wypowiada te słowa.
                    -Spokojnie, chłopaki. Nie ma się czego bać, ona nie zrobi wam krzywdy. Tylko… odejdźcie stąd i nie wspominajcie nikomu o tym co się wydarzyło. Jasne?

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #331

                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                      Nie trzeba im było tego dwa razy powtarzać. Zostawiając swoje butelki, rozbiegli się w popłochu. Jedyny który został to ten, który jest pieszczony przez Żółtą. Może i Bill by się z czegoś takiego cieszył, ale ten delikwent wygląda jakby dostał PTSD.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #332

                        avatar Woj2000 Woj2000

                        -E… Żółta? - zapytał się - Mogłabyś przestać mu to robić? Chyba… trzeba z nim porozmawiać.

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #333

                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                          Żółta Diament spojrzała się ze smutkiem najpierw na więźnia swoich pieszczot, a pote .na Deweyam. Po tym, puściła gagatka, który padł jak długi.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #334

                            avatar Woj2000 Woj2000

                            Dewey szybko podbiegł do niego i przy nim przykucnął. Następnie złapał go za ramiona i zaczął nim lekko potrząsać, mówiąc jednocześnie:
                            -Gościu?! Gościu?! Wszystko dobrze?!

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #335

                              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                              A ten tylko mocno zamulony patrzy raz na Żółtą Diament, raz na Deweya. Nie może wykrztusić z siebie ani słowa. Teraz Bill zauważył, że jest to chyba… Ksiądz. Łatwo to było rozpoznać po zobaczeniu tego charakterystycznego białego czegoś przy szyi, czego nazwy Bill zapomniał.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #336

                                avatar Woj2000 Woj2000

                                No, w tej chwili Bill został zbity z pantałyku. Co osoba duchowna mogła robić w towarzystwie takich chamów i takiej patologii? Ale dla Deweya nie było specjalnej pory na tego typu rozważania. Musiał go jakoś doprowadzić do przytomności. Zaczął rozglądać się za jakimś źródłem wody, choćby najzwyczajniejszej kałuży, za pomocą której mógłby go otrzezwić.

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #337

                                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                  W tych czasach duchowni potrafią być właśnie tymi chamami i patologią, ale nie ważne. Deszcz ostatnio nie padał, a co za tym idzie, nie ma kałuż… Chwila. Bill ma dziwny pomysł. A może użyć w tym celu łez Żółtej? Przecież to również jest w pewnym sensie woda! Bo Klejnoty płaczą zwykłymi łzami, prawda?

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #338

                                    avatar Woj2000 Woj2000

                                    Chyba tak jest. Poza tym, czym mogą różnić się wodne zły ludzi od takich samych wodnych łez Klejnotów? By wykonać swój plan, odzywa się do Diament.
                                    -Żółta? Wiem, że to dziwna prośba, ale… czy mogłabyś się na niego trochę wypłakać? Chyba nie jest z nim zbyt dobrze, a te łzy mogą go ocucić.

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #339

                                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                      Żółta Diament pochyliła się nad biednym księżulkiem, a z jej oczy zaczęły lecieć łzy jak deszcz z burzowej chmury. Przy tym ma wyraz twarzy pełen skruchy. Teraz Żółta chyba jeszcze odczuwa wyrzuty sumienia przez przestraszenie tego księdza… Jeszcze tylko tego brakowała.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #340

                                        avatar Woj2000 Woj2000

                                        -Dobra, już! - krzyknął zaskoczony ogromem tych łez, jednocześnie szybko odciągając przedstawiciela kleru z ,pola rażenia".

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #341

                                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                          Tymczasem owy przedstawiciel kleru zdezorientowany rozgląda się dookoła prawdopodobnie nie wiedząc już nawet jak znalazł się w takiej sytuacji.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy