Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Opuszczona fabryka

Opuszczona fabryka

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
635 Posty 1 Uczestników 3.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #330

    avatar Woj2000 Woj2000

    Próbując jakoś załagodzić sytuację, chowa nóż i odzywa się do nich, sam nie wierząc, że wypowiada te słowa.
    -Spokojnie, chłopaki. Nie ma się czego bać, ona nie zrobi wam krzywdy. Tylko… odejdźcie stąd i nie wspominajcie nikomu o tym co się wydarzyło. Jasne?

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #331

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      Nie trzeba im było tego dwa razy powtarzać. Zostawiając swoje butelki, rozbiegli się w popłochu. Jedyny który został to ten, który jest pieszczony przez Żółtą. Może i Bill by się z czegoś takiego cieszył, ale ten delikwent wygląda jakby dostał PTSD.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #332

        avatar Woj2000 Woj2000

        -E… Żółta? - zapytał się - Mogłabyś przestać mu to robić? Chyba… trzeba z nim porozmawiać.

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #333

          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

          Żółta Diament spojrzała się ze smutkiem najpierw na więźnia swoich pieszczot, a pote .na Deweyam. Po tym, puściła gagatka, który padł jak długi.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #334

            avatar Woj2000 Woj2000

            Dewey szybko podbiegł do niego i przy nim przykucnął. Następnie złapał go za ramiona i zaczął nim lekko potrząsać, mówiąc jednocześnie:
            -Gościu?! Gościu?! Wszystko dobrze?!

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #335

              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

              A ten tylko mocno zamulony patrzy raz na Żółtą Diament, raz na Deweya. Nie może wykrztusić z siebie ani słowa. Teraz Bill zauważył, że jest to chyba… Ksiądz. Łatwo to było rozpoznać po zobaczeniu tego charakterystycznego białego czegoś przy szyi, czego nazwy Bill zapomniał.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #336

                avatar Woj2000 Woj2000

                No, w tej chwili Bill został zbity z pantałyku. Co osoba duchowna mogła robić w towarzystwie takich chamów i takiej patologii? Ale dla Deweya nie było specjalnej pory na tego typu rozważania. Musiał go jakoś doprowadzić do przytomności. Zaczął rozglądać się za jakimś źródłem wody, choćby najzwyczajniejszej kałuży, za pomocą której mógłby go otrzezwić.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #337

                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                  W tych czasach duchowni potrafią być właśnie tymi chamami i patologią, ale nie ważne. Deszcz ostatnio nie padał, a co za tym idzie, nie ma kałuż… Chwila. Bill ma dziwny pomysł. A może użyć w tym celu łez Żółtej? Przecież to również jest w pewnym sensie woda! Bo Klejnoty płaczą zwykłymi łzami, prawda?

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #338

                    avatar Woj2000 Woj2000

                    Chyba tak jest. Poza tym, czym mogą różnić się wodne zły ludzi od takich samych wodnych łez Klejnotów? By wykonać swój plan, odzywa się do Diament.
                    -Żółta? Wiem, że to dziwna prośba, ale… czy mogłabyś się na niego trochę wypłakać? Chyba nie jest z nim zbyt dobrze, a te łzy mogą go ocucić.

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #339

                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                      Żółta Diament pochyliła się nad biednym księżulkiem, a z jej oczy zaczęły lecieć łzy jak deszcz z burzowej chmury. Przy tym ma wyraz twarzy pełen skruchy. Teraz Żółta chyba jeszcze odczuwa wyrzuty sumienia przez przestraszenie tego księdza… Jeszcze tylko tego brakowała.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #340

                        avatar Woj2000 Woj2000

                        -Dobra, już! - krzyknął zaskoczony ogromem tych łez, jednocześnie szybko odciągając przedstawiciela kleru z ,pola rażenia".

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #341

                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                          Tymczasem owy przedstawiciel kleru zdezorientowany rozgląda się dookoła prawdopodobnie nie wiedząc już nawet jak znalazł się w takiej sytuacji.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #342

                            avatar Woj2000 Woj2000

                            Szybko złapał go za ramiona i zaczął mówić poważnym głosem.
                            -Proszę księdza, cokolwiek ksiądz zaraz zobaczy, niech pan się nie obawia. To, co ksiądz zobaczy, nie zamierza robić nikomu żadnej krzywdy.

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #343

                              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                              Księdzu przez chwilę drżały usta, nie mógł z siebie niczego wydusić przez jakieś pół minuty. Potem wydukał z krzykiem:
                              -ALEALEALEALEONAONAONAONA JEST TAKAAAA WIELKAAAAA!-

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #344

                                avatar Woj2000 Woj2000

                                -Tak, jest duża. - odpowiedział spokojnie, chcąc go uspokoić - Ale nie jest zła. Tak naprawdę to bardzo miła, choć smutna i dręczona wyrzutami sumienia, ale miła olbrzymka. Żółta, przywitaj się z księdzem.

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #345

                                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                  Żółta wyciągnęła palec w stronę księdza, wciąż jest cała zapłakana. Kapłan niepewnie złapał za palec Cytrynkowej Olbrzymki i poruszył je palec wpierw w górę, potem w dół. Po prostu się przywitał.

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #346

                                    avatar Woj2000 Woj2000

                                    -Mam do księdza prośbę. - oznajmił spokojnie - Mógłby ksiądz nie wspominać o tym, co zobaczył? Powiedzmy, że Żółta potrzebuje spokoju i nie chce być przez nikogo niepokojona.
                                    Następnia odezwał się do Diament.

                                    • Prawda, Żółta?

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #347

                                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                      Żółta Diament pokiwała głową, lekko popłakując. Ksiądz spojrzał się na nią z troską.
                                      -Skoro pan i pani sobie tego życzą, to… Mam już pójść, może?-spytał się niepewnie.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #348

                                        avatar Woj2000 Woj2000

                                        -Tak byłoby najlepiej, proszę księdza. - oznajmił, po czym natychmiastowo dodał - A, i niech ksiądz się lepiej już z tymi chuliganami nie zadaje. Nie dość, że to grzech, to jeszcze wstyd będzie, jak księdza parafianie się tym dowiedzą.

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #349

                                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                          -Ugh… SZCZĘŚĆ BO-BO-BO-BOŻE.-wydukał ksiądz, a następnie przerażony wybiegł z fabryki. Nareszcie, Żółta ma ciszę i spokój na jaką zupełnie zasługuje po tym wszystkim.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy