Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • MaxwellM Niedostępny
    MaxwellM Niedostępny
    Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
    napisał ostatnio edytowany przez
    #924

    Wrócił się więc do nich i pokazał ruchem ręki, że mają iść za nim. Potem poszedł parę kroków i sprawdził, czy zrozumieli. Wszak to inna kultura. Prymitywna, ale inna…

    Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • VaderV Niedostępny
      VaderV Niedostępny
      Vader ŻBŻP
      napisał ostatnio edytowany przez
      #925

      Brook “Wilcze serce” Currington
      -Pojawimy się.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • KazuteK Niedostępny
        KazuteK Niedostępny
        Kazute Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #926

        Zamrugała kilkakrotnie, a maska skutecznie ukrywała jej usta lekko rozdziawione w szoku. Postąpiła nawet krok w tył. Nie spodziewała się, że sprawy przyjmą taki obrót. Raz chciała wypróbować wykonać polecenie bez zbędnego rozlewu krwi, pokojowo, ale ta ścieżka ją zawiodła i zarazem utwierdziła w przekonaniu, że najlepszym sposobem jest po prostu cichy mord. Ocknęła się z chwilowego szoku, mentalnie przygotowała się do zmiany w pył bądź ataku.
        - Więc zamierza wódz mnie zabić za winy kogoś innego, zupełnie mi obcego? Naprawdę zawiodłam się Twoją osobą.

        "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #927

          Max:
          Inna kultura? Ciężko mówić o jakiejkolwiek kulturze, to zwykli piraci różnych ras. Jednak cenili sobie swoje życie, liczyli pewnie, że jeszcze zdołają uratować swoje głowy, choćby jako jakaś ekspedycja karna posłana wgłąb którejś z wysp, więc posłusznie ruszyli za Tobą.
          Vader:
          Wódz znów klasnął w dłonie i oddalił się wgłąb wyspy wraz ze swoją świtą.
          Kazute:
          - Wódz nie zamierza Cię zabić, bo nie jest głupi. Wie, że dysponujesz potęgą, które nie ma żaden z jego wojowników. Więc proponuje Ci układ: Jeśli nauczysz jego i jego najlepszych wojowników swoich sztuczek, on w zamian oszczędzi Ciebie i część z Twoich kompanów, aby mogli pokierować wielkim okrętem w drodze powrotnej do Waszego domu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • MaxwellM Niedostępny
            MaxwellM Niedostępny
            Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
            napisał ostatnio edytowany przez
            #928

            //Ah, takich jeńców. Sądziłem, że dzikusy, stąd to o kulturze…
            Zaprowadził ich tam, upewnił się że nie mają broni oraz że są skuci.

            Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • KazuteK Niedostępny
              KazuteK Niedostępny
              Kazute Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #929

              Poczuła rozbawienie słysząc to.
              - Odmawiam - nie czekając aż Nawigator przetłumaczy jej słowa, gęsto zadymiła najbliższą okolicę tj. obszar wokół jej, wodza i tłumacza w promieniu kilku metrów. Gdy to się udało, natychmiast rzuciła się na Rączego Orła z zatrutym ukrytym ostrzem, celując oczywiście w szyję.

              "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #930

                //Czekam.//

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • KazuteK Niedostępny
                  KazuteK Niedostępny
                  Kazute Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #931

                  //Vader, kici kici, taś taś!

                  "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • VaderV Niedostępny
                    VaderV Niedostępny
                    Vader ŻBŻP
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #932

                    ////REEEEEE///

                    Brook “Wilcze serce” Currington
                    Spojrzał się na swoich.
                    -Słyszeliście. Więcej do walki nie wyruszamy, także skupcie się na pilnowaniu obozu i odpoczynku.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #933

                      Max:
                      Wszystko było w jak najlepszym porządku, a oni po kolei schodzili do miejsca swojego uwięzienia. Ostatni, Goblin, przystanął jednak na chwilę, a później rozejrzał się wokół i szepnął do Ciebie.
                      - Ja nie chcę do więzienia, ani na stryczek… Ja wiem o wielkim łupie, ukrytym przez kapitana tutaj, na jednej z wysp… Podzielę się nim. Z Tobą, z Wami, bez różnicy. Tylko dajcie mi wolność.
                      Kazute:
                      Trafiłaś perfekcyjnie miejsce, gdzie znajdował się Twój cel. Niestety, nie było go tam, gdy ostrze przecinało powietrze, wódz wykonał niespodziewanie szybki unik i zaczął wzywać na pomoc swoich wojowników, ale sam nie uciekał. Wiedział, że gdy się oddali, strzelisz mu w plecy, a tak miał przynajmniej jakieś minimalne szanse, że otrzyma pomoc, nim zdołasz go zgładzić.
                      Vader:
                      Pokiwali głowami i rozeszli się w swoje strony.
                      //Masz coś do zrobienia czy przeskakujemy od razu do uczty?//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • MaxwellM Niedostępny
                        MaxwellM Niedostępny
                        Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #934

                        Rozejrzał się wokół, czy jest tu ktoś jeszcze. Pechowo, gdyby był tu sam jeden, bo nie miałby kto pójść ok kapitana.
                        - Czemu akurat ty wiesz o tym łupie?

                        Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • KazuteK Niedostępny
                          KazuteK Niedostępny
                          Kazute Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #935

                          Musi działać szybko, żeby nikt nie zdołał się wtrącić. Nadepnęła na nogę wodza, w tym samym czasie również chwyciła go za nadgarstek pociągając do siebie, drugą ręką wykonując pchnięcie kolejnym odkrytym ostrzem.

                          "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #936

                            //Uczta.///

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #937

                              Max:
                              - Piraci są chciwi. Wszyscy. Jakby wiedział ktoś więcej niż ja, pierwszy oficero, i kapitańcio, to rzuciliby się na nas albo by spierdolili, żeby zabrać łup. A tak to mielibyśmy go dla siebie, a im dalibyśmy tylko uczciwą część. Ale teraz kapitańcio nie żyje, a ja chcę żyć, a za to dam każdy łup. To co? Robimy interes?
                              Kazute:
                              Byłby martwy, gdyby nie to, że coś zablokowało Twoje ostrze. Wątpliwe, żeby sam wyciągnął jakąś broń, niezbyt miał jak i czym. Pancerza też przecież nie miał wcześniej na sobie…
                              Vader:
                              Następnego dnia, gdy przybyli przewodnicy lokalnego wodza, wyruszyliście na obiecaną ucztę, zostawiając w obozie tylko kilku ochotników czy innych pechowców, aby go pilnowali. Wszyscy cieszyli się na solidne jedzenie, suchary, suszone mięso i łowione ryby im zbrzydły, a ciężko było upolować na lądzie coś na tyle treściwego, aby się na jeść, i żeby nie zabiło przy okazji myśliwego. Podróż przez dżunglę była krótka, a po chwili dotarliście do otoczonej palisadą wioski, gdzie stało około trzydziestu różnych budynków, głównie chat mieszkańców. W środku płonęło wielkie ognisko, a wokół niego ustawiono długie ławy. Przy jednej zasiadał wódz i jego rodzina oraz świta, kolejną zajmowali mężczyźni, a następną kobiety i dzieci. Wam przeznaczono ostatnią, wolną.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • MaxwellM Niedostępny
                                MaxwellM Niedostępny
                                Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #938

                                - Zaprowadzę cię do kapitana. Tam sobie z nim pogadasz jak pirat z piratem.
                                Zamknął resztę, upewnił się że pierwszy oficer jest skuty i ruszył na któreś z kolei poszukiwanie kapitana…

                                Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • VaderV Niedostępny
                                  VaderV Niedostępny
                                  Vader ŻBŻP
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #939

                                  Brook “Wilcze serce” Currington
                                  Zasiadł po środku, wcześniej witając się z wodzem.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #940
                                    Ten post został usunięty!
                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • KazuteK Niedostępny
                                      KazuteK Niedostępny
                                      Kazute Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #941

                                      //Eiss teraz: Why do I hear boss music theme? //
                                      Rozdmuchała dym wokół ciała przeciwnika, zostawiając jednak chmarę dymu wokół, by inni ich nie widzieli, a także buchnęła nim w oczy wodza w próbie oślepienia go. Przyjrzała się jego ciału, a gdyby się miotał odskoczyła. Taki prymitywny człowiek nie mógł być przecież Magiem…

                                      "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #942

                                        Max:
                                        Znalazłeś go bez trudu, tym razem.
                                        - A ten co? - zapytał zdziwiony, wskazując na przyprowadzonego Goblina. - Jak masz za mało miejsca pod pokładem, to wywal go za burtę, jeden Goblin na pokładzie czy poza nim nie robi mi większej różnicy.
                                        Vader:
                                        Również Cię przywitał, a wtedy skąpo odziane kobiety zaczęły wnosić napoje i pierwsze potrawy, różnorakie przystawki, pośród których przeważały różne owoce, warzywa i owoce morza.
                                        Nim zabraliście się do jedzenia, wódz wstał i poświęcił chwilę na krótką przemowę, która bardzo ucieszyła jego rodaków. Chyba teraz pora na Ciebie, sądząc po wpatrzonych w Twoją twarz oczach wodza i wielu tubylców, aby dać od siebie równie krótką mowę, przy pomocy tłumacza, i zająć się ucztą oraz zacieśnianiem więzów pomiędzy tubylcami.
                                        Kazute:
                                        Nie był, powód był o wiele bardziej prozaiczny: Nie byliście tu przecież sami, zawsze towarzyszył Wam tłumacz, który przedstawił Ci się jako Nawigator. Nie był on może w sile wieku, jak jego wódz, ale wciąż miał coś z dawnej szybkości i zwinności, skoro zdołał niepostrzeżenie wyciągnąć sztylet z jakiegoś dziwnego, połyskującego minerału, być może Akwamarynu, największego bogactwa archipelagu, którym sparował Twój cios, niemalże na oślep. Bez słowa wyjął również drugi i stanął pomiędzy Tobą, a swoim wodzem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • MaxwellM Niedostępny
                                          MaxwellM Niedostępny
                                          Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #943

                                          - Twierdzi, że wie gdzie jest jakiś skarb, Sam nie wiem czy mu ufać czy nie, ale wierzę że ty - mimo wszystko - będziesz w tej kwestii bardziej kompetentny niż ja. No, powiedz mu to co mi - zwrócił się do jeńca.

                                          Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy