Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Ur

Miasto Ur

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
3.9k Posty 5 Uczestników 34.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • TaczkajestcoolT Niedostępny
    TaczkajestcoolT Niedostępny
    Taczkajestcool Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3705

    Kiwnęła głową i czekała na to, co się dalej wydarzy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3706

      Uczta dalej trwała w najlepsze, goście pili i jedli, a występy kuglarzy, błaznów, akrobatów i treserów z dzikimi zwierzętami bawiły zgromadzonych na biesiadzie. Dopiero po jakiejś godzinie ktoś znów nawiązał z Tobą rozmowę, tym razem Twój mąż:
      - Jak wiele wiesz o Drakonidach? - zagadnął w dość nietypowy sposób, choć lepsze to, niż pytanie o pogodę lub wałkowanie tematu prezentów.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • TaczkajestcoolT Niedostępny
        TaczkajestcoolT Niedostępny
        Taczkajestcool Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3707

        -Nie za wiele, a czemu pytasz?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • VaderV Niedostępny
          VaderV Niedostępny
          Vader ŻBŻP
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3708

          Ozel “Ślepiec” Golton
          Pokiwał głową, po czym wkroczył do miasta i skierował się do jego centrum.

          Drumen “Ogórek” al‐Malik
          - To, z czym mamy problem to to, że nie wiemy, czy skrytobójca nie jest w środku, wśród tych nowych.

          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
          V.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3709

            Taczka:
            - Bo od kilku lat do Ur tłumnie ściągają Drakonidzi, wybudzeni z wiekowego letargu, a prześladowani przez Stalowych Ludzi i Elfy, przez co nie mogli zamieszkać tam, gdzie chcieli. Tutaj przyjęliśmy ich z otwartymi ramionami, a ja mam wobec nich wielkie plany. Jednak moja wiedza na ich temat jest uboga, więc liczyłem, że powiesz mi o nich coś, co wiesz z własnych doświadczeń, widywałeś ich pewnie w Verden, nim się spotkaliśmy?
            Vader:
            Centrum zajmował wielki, wybrukowany piaskowcem plac, a na nim rozstawiono bazar. Jednak nie byle jaki, a największy tego typu na świecie: Olbrzymi targ niewolników w Ur, oferujących pojedyncze osoby i całe grupy, w mniej lub bardziej atrakcyjnych cenach, niemalże każdej rasy, w różnym wieku, obu płci, gdzie kupcy wciąż wrzeszczeli, zachwalając swój towar i próbując przegadać konkurencję.

            - To co z tym zrobimy?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • TaczkajestcoolT Niedostępny
              TaczkajestcoolT Niedostępny
              Taczkajestcool Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3710

              -Słyszałam o nich już dawno temu, ale dopiero dzisiaj zobaczyłam Drakonida na własne oczy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • VaderV Niedostępny
                VaderV Niedostępny
                Vader ŻBŻP
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3711

                Ozel “Ślepiec” Golton
                Biedni niewolnicy, pozbawieni prawa do życia przez błędy z przeszłości, często nie swoje… starał się spacerować spokojnie dalej, jednakże kierował się do oddalenia od handlarzy niewolników.

                Drumen “Ogórek” al‐Malik
                - Raczej nie zmarnowałby czasu i chciałby już uśmiercić Smoka. Tacy skrytobójcy nie są cierpliwi, bo lubię robić wszystko głośno. My, jako najlepsze twardziele naszego pracodawcy, powinniśmy wkroczyć i pokazać innym najemnikom, że nie mogą próbować go zaatakować, bo przypłacą życiem.

                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                V.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3712

                  Taczka;
                  - Wielka szkoda, bo liczyłem, że właśnie Ty powiesz mi coś, czego nie wiem… Cóż, tą sprawą zajmę się sam, później. Tobie zapewne przypadną inne obowiązki.
                  Vader:
                  Choć wielu, wietrząc zysk, próbowało Cię zatrzymać, to rezygnowali, gdy widzieli, że nie ma to większego sensu. Dlatego bez większych trudności wróciłeś na skąpane w żarze uliczki miasta.

                  - Powiedz no kogo, a ja i Rembak siem tym zajmiem. - odparł Ork, wskazując na swój poszczerbiony topór.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                    Taczkajestcool Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3713

                    -Na przykład jakie obowiązki?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3714

                      - Cóż… Będziesz zajmować się pałacem pod moją nieobecność i resztą majątku, pojawiać się ze mną na wszystkich oficjalnych spotkaniach i tak dalej. A także liczę na to, że dasz nam przynajmniej jednego dziedzica tego wszystkiego, co zamierzam uczynić, wraz z pozostałymi Lordami, naszym wielkim imperium.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                        Taczkajestcool Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3715

                        Zarumieniła się lekko, po tym, co powiedział Zimtarra.
                        -Skoro pragniesz potomka, to możemy spróbować dzisiaj. - Uśmiechnęła się.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3716

                          //Przewijamy do końca uczty czy jest jeszcze coś, co chcesz zrobić?//

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • TaczkajestcoolT Niedostępny
                            TaczkajestcoolT Niedostępny
                            Taczkajestcool Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3717

                            //Raczej nie, przewiń do końca tej uczty.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3718

                              Jeszcze przez około dwa kwadranse trwała ta część uczty, która polegała w głównej mierze na rozmowach oraz zaspokojeniu rzeczywistego głodu. Potem służba posprzątała na stole, gdzie pojawiły się owoce, słodkie desery i przekąski, rozmaite trunki i tym podobne kulinarne przyjemności. Rozpoczęła się też wtedy bardziej rozrywkowa część przyjęcia, czyli różnorakie występy, które miały zabić nudę: Występy akrobatów, połykaczy mieczy i ognia, żonglerów, błaznów, tresowanych zwierząt, z których wszystkie mogłaś określić jako egzotyczne, a na palcach jednej ręki mogłabyś policzyć te, które znasz lub widziałaś już wcześniej. Pojawiła się też trupa teatralna z dwoma występami, były to chyba komedie, bo większość osób obecnych na uczcie śmiała się, ale Ty nie rozumiałaś wiele, głównie przez silne zakorzenienie fabuły sztuki i strojów aktorów w lokalnej kulturze, wciąż Ci obcej, oraz bardzo częste wypowiedzi lub całe dialogi w rodzimym języku, również słabo Ci znanym. Najlepsze zostawiono jednak na koniec, a był to wspaniały pokaz świetlnych iluminacji rozświetlających nocne niebo, ognistych pocisków, spirali, lanc czy płomieni przyjmujących kształty prawdziwych stworzeń, rozmaitych barw i rozmiarów, tworzonych przez zakontraktowanych Magów Ognia. Po tym widowiskowym spektaklu goście zaczęli się rozchodzić, służba ponownie zabrała się za sprzątanie, prezenty zabrano do pałacu, a Zimtarra wymienił jeszcze kilka słów z pozostałymi Lordami oraz postawnym Drakonidem, aby znów wziąć Cię pod rękę i zaprowadzić do jego, a teraz już Waszej wspólnej, sypialni, gdzie dopełniliście małżeńskiej przysięgi, a Ty musiałaś przyznać, że nigdy wcześniej nie czułaś się tak dobrze, jak wtedy, pośród jedwabi i miękkich skór, w ramionach tego nirgaldzkiego szlachcica.
                              Obudziłaś się następnego dnia, już sama, ale to nic dziwnego, Twój mąż miał pewnie wiele spraw do załatwienia, więc wstał o świcie, a Ty zauważyłaś, że za oknem słońce zbliża się niemalże do zenitu, czyli okolic południa.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                TaczkajestcoolT Niedostępny
                                Taczkajestcool Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3719

                                Wstała i rozciągnęła się, po czym ubrała się w jakiś ładny Nirgaldzki ubiór. Wyszła z pokoju i poszła do jadalni, żeby zjeść śniadanie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3720

                                  Do swej dyspozycji miałaś garderobę okazalszą, niż największy pokój w karczmie, jaki kiedykolwiek wynajmowałaś w Verden, choć te czasy wydawały Ci się jeszcze odleglejsze, niż w rzeczywistości były. Gdy jednak byłaś gotowa i ruszyłaś do jadalni, słudzy i strażnicy z szacunkiem kiwali Ci głową lub kłaniali się w pas, a na miejscu zastałaś nakryty już stół, a na nim różnorakie potrawy. Najadłaś się do syta, więc co dalej?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    Taczkajestcool Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3721

                                    Zapytała się jakiegoś strażnika, czy wie, gdzie jest i co robi Zimtarra.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3722

                                      - Znajduje się w swoim gabinecie. - odparł, a skoro nie powiedział, co może tam robić, to najpewniej sam nie wiedział tego dokładnie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        Taczkajestcool Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3723

                                        Kiwnęła głową i poszła do gabinetu Zimtarry.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3724

                                          Jak mogłaś się spodziewać, pod drzwiami do tego pomieszczenia również czekali strażnicy, lecz nie byle jacy, tylko osobiści gwardziści samego Zimitarry, podobno niezrównani wojownicy, fanatycznie mu oddani, których to on sam szkolił w fechtunku, jeszcze bardziej podnosząc ich umiejętności. Zapewne i z czasem za Ciebie będą gotowi oddać życie, teraz jednak bez oporów pozwolili Ci wejść do środka, a nawet otworzyli drzwi.
                                          Pomieszczenie nic się nie zmieniło od Twojej ostatniej wizyty, teraz jednak zastałaś tam Zimitarrę i dwóch pozostałych Lordów oraz czterech kolejnych gwardzistów. Cała trójka pochylona była nad stołem zasłanym różnymi mapami i kilkoma księgami.
                                          - Tędy, od oazy do oazy. - wyjaśnił reszcie Zimitarra, wyznaczając palcem jakąś drogę na mapie, nim zamilkł, gdy zdał sobie sprawę, że weszłaś do gabinetu.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy