Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2865

    — Pewnie by miał. Bo znając życie nie wyszedłby już stąd.

    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2866

      - Mówiłem, że nie mam interesu w zabijaniu kogokolwiek z was, już nie teraz. Zresztą… Znacznie bardziej cenię sobie ciebie żywą. - powiedział, sięgając dłonią do twoich włosów. - I twoje towarzystwo.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AbbeyA Niedostępny
        AbbeyA Niedostępny
        Abbey Black Wonderland
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2867

        Postarała się nie wzdrygnąć. Upiła nieco wina. Przypomniała sobie jednak swoje słowa, o tym jakby to się z nim kochała za darmo, które pomimo tego, że raczej były kłamstwem, mogły nieco namieszać w ich “relacji”. Pod wpływem tych myśli zarumieniła się lekko. Odkaszlnęła.

        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2868

          Szczęśliwie nie miał zamiaru zrobić nic więcej i zabrał rękę, choć wciąż się tobie przyglądał.
          - Jeśli nie chcesz jeszcze o czymś ze mną porozmawiać, to możesz już odejść. Moi słudzy wskażą ci drogę do komnaty.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2869

            Odłożyła kielich i wstała. Miała ochotę iść spać.

            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2870

              Uśmiechnął się pod nosem, jakby licząc na inną decyzję. Niemniej, machnął ręką, a obok ciebie zjawił się jeden z jego sługusów, mając cię zaprowadzić do komnaty.
              - Gwarantuję ci, że nie uciekniesz, ale możesz spróbować. Jeśli jednak to zrobisz, to gwarantuję, że spędzisz tu więcej czasu i to w mniej komfortowych warunkach niż do tej pory. - uprzedził cię jeszcze Zmiennokształtny.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AbbeyA Niedostępny
                AbbeyA Niedostępny
                Abbey Black Wonderland
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2871

                Wzruszyła ramionami.
                — Ja nie uciekam jak szczur, kochanie.
                Wiedziała, że za te słowa i tak jej dokopie, ale już miała to gdzieś. A nie potrafiła przestać się z nim droczyć.

                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2872

                  Uśmiechnął się lekko pod nosem, chyba nawet szczerze.
                  - Spanikowałem i to było pierwsze, co przyszło mi do głowy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AbbeyA Niedostępny
                    AbbeyA Niedostępny
                    Abbey Black Wonderland
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2873

                    — Coś lubisz gwarantować różne rzeczy, co?
                    Zaśmiała się.

                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2874

                      - Co dokładnie masz na myśli?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AbbeyA Niedostępny
                        AbbeyA Niedostępny
                        Abbey Black Wonderland
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2875

                        — Może po prostu lubisz to słowo. Nieważne. — Przeciągnęła się i westchnęła, po czym spojrzała na tego sługę. — Chyba odechciało mi się spać.

                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2876

                          Ten spojrzał na swojego pana, ale Zmiennokształtny jedynie wzruszył ramionami i odesłał go jednym ruchem dłoni.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2877

                            Przeciągnęła się i znów usiadła.
                            — Zgaduję, że innych potencjalnych morderców pozbywasz się w inny sposób, co?

                            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2878

                              - Nie każdy zabójca na mnie nasłany jest równie urokliwy co ty, ale fakt, zwykle nie mam przyjemności z nimi później porozmawiać. Mówiąc szczerze, to pierwsza taka sytuacja.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2879

                                Przygryzła wargę na moment, po czym zaśmiała się. Zaplotła ręce na karku.
                                — I dlatego ta głupia gąska potrzebowała tyle czasu, by mnie udawać? Czy może to zwyczajowy czas do tego potrzebny?

                                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2880

                                  - Nie jest moim najlepszym szpiegiem, ale nie miałem nikogo innego pod ręką. Mam tylko nadzieję, że nie wpadła i twój ukochany nie gna tu teraz z bandą wrednych najemników.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AbbeyA Niedostępny
                                    AbbeyA Niedostępny
                                    Abbey Black Wonderland
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2881

                                    Zmrużyła oczy. Nie żeby nie wierzyła w Dethana, ale wątpiła, by był w stanie do niej się dostać, a co dopiero ją stąd zabrać. Tych wszystkich zmiennokształtnych było sporo. Z drugiej strony władca uniknął pytania, ciekawe.
                                    — Nie jestem w stanie ci tego powiedzieć.
                                    Złapała za kieliszek i spojrzała, czy czasem już nie jest pusty. Złapała się na tym, że nie wie, czego chce bardziej — żeby tej idiotce się udało, czy wręcz przeciwnie.

                                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2882

                                      Był pusty, bo dopiłaś wino, mając odejść do swojej kwatery, ale wystarczył tylko drobny gest twojego rozmówcy, a zjawił się sługa z butelką, który ponownie napełnił ci kieliszek.
                                      - Wiem, że pewnie w to nie uwierzy, ale mimo wszystko mamy wspólne interesy, choć może moje metody na to nie wskazywały.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • AbbeyA Niedostępny
                                        AbbeyA Niedostępny
                                        Abbey Black Wonderland
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2883

                                        — To już od ciebie zależy, jak to rozegrasz. Byłoby mi jednak przykro, gdybyś naraził mnie na stratę.
                                        Upiła wina i westchnęła.
                                        — Grywasz czasem w karty?

                                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2884

                                          - Gdy żyje się tyle lat, co ja, karty są już nudne. Podobnie jak szachy. Po prostu znasz już wszystkie ruchy, zasady i oszustwa, więc nie potrafisz przegrać. Może gdybym nie został władcą Zmiennokształtnych stałbym się najlepszym karcianym oszustem Elarid? Kto wie? Niezbadane są ścieżki losu, a ja mam przed sobą jeszcze wiele życia.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy