Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Odrodzenie Ziemi
  3. Tytan

Tytan

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Odrodzenie Ziemi
41 Posty 2 Uczestników 1.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Omeg12O Niedostępny
    Omeg12O Niedostępny
    Omeg12
    napisał ostatnio edytowany przez
    #24

    “W sumie nie wiem.” Larus wzruszył ramionami. “Nie spodziewałem się jakiejś wielkiej wojny albo prób ekspansji w dalekie regiony, Po prostu ta delegacja jest jakaś… no…”

    “Nie do końca dostosowana do naszych umiejętności,” Dokończył za niego Alexon, wyglądający na zamyślonego. “Służba garnizonowa to raczej coś do czego by się pchali nowi oficerowie aby nabrać kwalifikacji. Nie chcę być chełpliwy, ale jesteśmy weteranami przyzwyczajonymi do wojny totalnej i nie wiem co rządowi chcą zyskać dając nam kontrolę nad siłą obronną małej kolonii w czasach pokoju. I czemu uparli się żeby zatrudniać nas jako najemników, skoro mamy brać udział w oficjalnym procesie kolonizacyjnym? Niewiele w tym sensu politycznie rzecz biorąc.”

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #25

      - Niby wiem, że dobrzy żołnierze wykonują rozkazy, ale i według mnie nie trzyma się to kupy i wolałbym wiedzieć, na czym stoję. Mam tylko nadzieję, że wszystko wyjaśni się na miejscu i nie okaże się, że wpakowaliśmy się w jakąś kabałę.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Omeg12O Niedostępny
        Omeg12O Niedostępny
        Omeg12
        napisał ostatnio edytowany przez
        #26

        “Być może po prostu spodziewają się ataku piratów ale nie chcą nas zdemoralizować,” Kontynuował Alexon, jak gdyby nie słysząc Hana. “To najbardziej optymistyczne wyjaśnienie jakie przychodzi mi do głowy. Może na równi z dziwnym przejawem niekompetencji dowództwa.”

        “Jeśli mają nas zaatakować jacyś pomyleni piraci to i lepiej,” W końcu odezwał się Mago. “Może dadzą nam premię jeśli skutecznie odstraszymy taką bandę.”

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #27

          - I tak pewnie dowiemy się na miejscu. Nie wiem jak wy, ale chyba od razu pójdę przekazać rekrutom wieści, jestem ciekaw ich reakcji.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Omeg12O Niedostępny
            Omeg12O Niedostępny
            Omeg12
            napisał ostatnio edytowany przez
            #28

            “Jeśli się pośpieszysz powinieneś ich zastać w szatniach,” Powiedział Larus, kierując się ku drzwiom wraz z Mago. “Ja chyba pójdę od razu spać. Już nie te lata, a pakowanie czołgów na transporty to ciężka robota.”

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #29

              - Lepsze pakowanie czołgów na transportery niż budowanie w błocie i pod ostrzałem lądowiska dla nich. - odparł z lekkim uśmiechem, przywołując jedno z wojennych wspomnień. Po tym ruszył wprost ku szatniom, licząc na to, że rzeczywiście zdoła złapać wszystkich rekrutów w jednym miejscu, ułatwiłoby to całą sprawę.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Omeg12O Niedostępny
                Omeg12O Niedostępny
                Omeg12
                napisał ostatnio edytowany przez
                #30

                Faktycznie, wyglądało na to że prawie wszyscy żołnierze albo się przebierali albo właśnie wychodzili z szatni. To tych drugich zastał Han przy wyjściu, po czym powitali go zdziwionymi minami i pośpiesznymi salutami.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #31

                  Zaczekał więc, aż wszyscy ją opuszczą, polecając tym, którzy już wyszli, aby tu zaczekali i przekazali jego polecenie pozostałym.
                  - Żołnierze. - zaczął, gdy miał już do kogo przemawiać. - Generała Phameas niedawno skontaktował się ze mną i resztą wyższych stopniem oficerów. Przekazał nam, że jest zadowolony z efektów szkolenia i waszych postępów. Gratuluję wam, nie jesteście już bowiem rekrutami, ale właśnie żołnierzami. Przed wami ostatni test, który ma sprawdzić, jak radzicie sobie z niespodziewanym i jak szybko jesteście się w stanie dostosować. Jutro cała kompania wraz ze mną i resztą kadry wyrusza na Surtur, aby ochronić tamtejszą kolonię przed piratami i innymi zagrożeniami. Tym samym wasze szkolenie dobiegło końca, a kariera prawdziwych żołnierzy dopiero się rozpoczyna.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Omeg12O Niedostępny
                    Omeg12O Niedostępny
                    Omeg12
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #32

                    Większość rektru… żołnierzy nie wiedziała za bardzo jak zareagować i tylko przysłuchiwała się dalej w milczeniu. Z pozostałych paru przybiło sobie piątki triumfalnie, ale równie wielu wyglądało na nieprzyjemnie zaskoczonych.

                    “Ten Surtur?” Jeden z żołnierzy zapytał, podnosząc rękę dla zachowania pozorów etykiety. “Czy tam jest bezpiecznie? Znaczy się, czy jest niebezpiecznie w taki sposób na jaki jesteśmy gotowi? Słyszałem sporo nieprzyjemnych rzeczy o tym miejscu.”

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #33

                      - Jeśli macie na myśli warunki panujące na powierzchni i tym podobne, to jest tam bezpiecznie. - odparł, celowo używając liczby mnogiej, bo domyślał się, że wielu ta kwestia kołatała się po głowie, nie tylko temu, który odważył się wypowiedzieć ją na głos. - Nie będą to dla was żadne wakacje: piraci, przemytnicy, maruderzy i inne, nieprzyjemne i podejrzane typy, ale szkoliliśmy was do mierzenia się ze znacznie większymi zagrożeniami, więc z tym na pewno sobie poradzicie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Omeg12O Niedostępny
                        Omeg12O Niedostępny
                        Omeg12
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #34

                        To poprawiło nieco nastrój. Żołnierze po intensywnym szkoleniu oczekiwali jednak jakiejś walki, a perspektywa walki ze zmorami społeczeństwa brzmiała większości dość dobrze. Han słyszał jakieś szemrania między żołnierstwem, ale nikt już nie adresował go bezpośrednio.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #35

                          - Uwierzcie mi, że gdyby wybuchła prawdziwa wojna, to dostaniecie swoje przygody, adrenalinę i medale. A dopóki nic takiego nie ma na horyzoncie, cieszcie się tym w miarę spokojnym przydziałem. Jeśli to wszystko, to możecie odmaszerować. Załadunek na transportowce będzie waszym ostatnim testem, zdajcie go jak najlepiej.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Omeg12O Niedostępny
                            Omeg12O Niedostępny
                            Omeg12
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #36

                            Żołnierze faktycznie odmaszerowali, na tyle porządnie na ile można było liczyć. Część musiała się wrócić do szatni po coś i większość zaczęła rozmawiać z towarzyszami gdy tylko oddalili się parę metrów od ich kapitana. Nowiny zdecydowanie wywarły na nich wrażenie, ale niekoniecznie w złym sensie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #37

                              Na złe wrażenia nadejdzie jeszcze pora… Skoro miał to z głowy, udał się do swojej kwatery. Miał w końcu trochę pracy do zrobienia, nim odleci, oraz sprzętu do spakowania.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Omeg12O Niedostępny
                                Omeg12O Niedostępny
                                Omeg12
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #38

                                Po paru minutach marszu zastał kwaterę taką, jaką ją rano zostawił. Obszerna, z pełnym zestawem mebli, choć niekoniecznie luksusowa nie licząc zaawansowanego komputera do symulacji bojowych, pisania raportów oraz tak naprawdę cokolwiek Han chciał robić w wolnym czasie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #39

                                  I od tego właśnie zaczął, czyli od napisania raportu z porannej musztry, chociaż uważał to już za mało istotne, jeśli wszyscy żołnierze już jutro opuszczą kwatery. Tak czy siak, zrobił to, a później sprawdził, czy nie ma na komputerze nowych wiadomości, rozkazów i tym podobnych.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Omeg12O Niedostępny
                                    Omeg12O Niedostępny
                                    Omeg12
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #40

                                    Napisanie raportu poszło automatycznie i dość szybko, sprawdzenie wiadomości jeszcze szybciej. Poza spamem który lokalna SI na szczęście posortowała był jedynie oficjalny rozkaz zajęcia garnizonu na Surturze, wraz z gratulacjami od paru osób ze sztabu generalnego. Nie było nic czego Han już nie wiedział.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #41

                                      Skoro tak, to wyłączył komputer i zajął się pakowaniem.
                                      //Nic w zasadzie nie planuję, więc możesz przewijać do momentu wylotu, chyba że sam wymyśliłeś coś, co miałoby wydarzyć się po drodze.//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                      • Zaloguj się

                                      • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                      • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                      • Pierwszy post
                                        Ostatni post
                                      0
                                      • Kategorie
                                      • Ostatnie
                                      • Użytkownicy
                                      • Grupy