Dom Schadzek Jadeit [Homeworld]
-
MrocznyK
No ale
Eee
Mistyczne Topazy nie są najgorszym źródłem informacji, ale przecież ich Idealne Przywódczynie nie potrafiłyby opętywać mebli, czy też być w każdym miejscu jednocześnie! To nierealne. Pańcie są wszechpotężne, ale na pewno nie aż tak.
Turkusowa pewnie znowu naćpała się kadzidełek od nich…Kiedy Jadeit tylko powiedziała, żeby przestały się tulić, natychmiast poszła do Turkusowej i ją delikatnie szturchnęła w ramię
- wszystko dobrze, Az?
(Az to skrót od Lazurowego uwu)
- wszystko dobrze, Az?
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
W tej sytuacji Jadeit szybko podeszła do swojego skromnego biurka i uruchomiła panel holograficzny, aby przystąpić do codziennych czynności związanych z prowadzeniem lokalu - sprawdzeniem, czy wszystkie systemy odpowiedzialne za dostarczanie energii czy wody są sprawne i nie wymagają naprawy i przejrzeniem wiadomości od stałych klientów, składających ewentualnie rezerwacje na spotkanie lub występy konretnych Pereł lub też wynajmujących na określony czas jedną z sal, aby móc tam wyprawić przyjęcie czy niewielki raut, gdzie, poza dyskusjami o niczym szczególnym lub, w przypadku prawdziwych arystokratek, knuciu intryg, goście będą mogły cieszyć się towarzystem i występami Gejsz.
-
-
Andrzej_Duda
Woj:
Z tego co można wyczytać z raportu bieżącego wyświetlonym przez holopanel, to pod względem spraw technicznych wszystko w domu Schadzek jest zupełnie sprawne oraz zdolne do użytkowania. W kwestiach organizacyjnych natomiast, nie ma nic specjalnego poza jedną dość… Ciekawą ofertą. Na jej widok Jadeit prawie aż się sama poofnęła pod wpływem emocji… Albowiem sama Jej Przenajświętsza Najnieskazitelność Biała Diament chce, żeby Orientalna Jadeit zajęła się jej protegowaną, której danych nie ma jeszcze podanych…
Mroczny:
-A najlepsze krzesła to są takie co lubią BDSM uwu - odpowiedziała Perełka, a następnie namiętnie polizała krzesło i się do niego mocniej przytuliła. -
MrocznyK
- a co to jest to całe “bdsm”?..
Zapytała, marszcząc brwi i uważnie przyglądając się Turkusowej. Zawsze była ekscentryczna, ale ostatnio przechodzi samą siebię… Krzesła? Uczucia? Bdsm? To skrót od jakiejś organizacji?
No cóż, każdego dnia można się dowiedzieć nowych, bardziej lub mniej przydatnych rzeczy…
- a co to jest to całe “bdsm”?..
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
Jadeit czytała to wszystko, czując niedowierzanie i początkowo nawet nie rozumiejąc, co się w ogóle dzieje. Wydawało się, że to jest niemożliwe, aby Jej Najwyższa Świetlistość pragnęła, aby ona - zwykła, poczciwa Jadeit opiekująca się Perłami, zajęła się jej protegowaną…
Kiedy jednak zrozumiała, co się stała, zareagowała niczym hiperaktywna Rubin - wstała
z fotela, podskoczyła i głośno zapiszczała z radości i szczęścia. -
Andrzej_Duda
Mroczny:
A ciekawe, czy inne Perły powiedzą Jadeit coś równie fascynującego? Bo od tej Perły za dużo się chyba nie dowie, bo właśnie przed sekundą znowu zaczęła namiętnie całować krzesło na którym właśnie siedzi.
Woj:
Całe szczęście, że nikogo tu nie ma, bo jeszcze ktoś by mógł pomyśleć, że Jadeit oszalała! No ale co się dziwić, od takiej zachwycającej sytuacji można by nawet oszaleć! Kto by pomyślał? I jeszcze ciekawsze jest to, kim jest ta podopieczna? To naprawdę fascynująca sprawa! -
Woj2000
To jest wręcz eskcytująca sprawa z tym wszystkim! A zwłaszcza toższamość nowej podopiecznej Jadeit! O której ona sama przypuszcza, że może być Perłą. W końcu… Jadeit specjalizuje się w opiece i szkoleniu Perełek.
W każdym razie, sama opienkunka Domu Schadzek postarała doprowadzić siebie i swoją euforię do porządku, po czym ponownie siadła przy pabelu i jeszcze raz, tym razem uważniej, przeczytała wiadomość, chcąc wychwycić z niej dodatkowe szczegóły.