Ruiny Sokovii [ZIEMIA]

[Andreas D.]

korobov

-Wyjaśnię ci później.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jasne. Tak dla twojej świadomości, idziemy od razu do warpa.

[Andreas D.]

korobov

-A gdzie jest drugi koniec? I szkoda maszyny.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ach… Tak… Twój pojazd…

[Andreas D.]

korobov

-Co z nim?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Właśnie tak jak mówisz, szkoda go zostawić.

[Andreas D.]

korobov

-Arsenał godny małej kanonierki też sprawia. Doatkowo niewidzialność i praktycznie możę cł czs być w powietrzu. Tylko trzeba go jakoś oswoodzić… Znajdujemy się w atmosferze, co nie?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jesteśmy na lądzie.

[Andreas D.]

korobov

-Czyli problemem jest pole magnetyczne.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Problemem jest to, żeby nas nie zestrzelono kilka sekund po wyleceniu.

[Andreas D.]

korobov

-Silne działa p-lot?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Słucham?

[Andreas D.]

korobov

-Działa strącające wszystko co lata.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-U nas walą działem jonowym i po sprawie.

[Andreas D.]

korobov

-A jonowy nie działa na elektronikę? A jaka moc

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Z tego co wiem, to obecny model smaży wszystko co ma w sobie cokolwiek mechanicego. Kable, obwody, silniki… A z resztą, nie znam się. To co mówię, zasłyszałam.

[Andreas D.]

korobov

-Trzebaby dorwać jakiegoś inżyniera…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Myślisz, że wszyscy dadzą się przekonać tak łatwo jak ja?

[Andreas D.]

korobov

-W ten czy inny…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-W każdym razie, zero przemocy.