Brooklyn [NOWY JORK, ZIEMIA]
-
-
-
-
-
Historyjka
- Skąd wiedziałaś gdzie jestem?
Czy ucieszyła się na widok matki?
Cholernie. Ale nie dawała tego poznać po sobie. Zbyt wiele lat minęło, by mogła… Ot tak zapomnieć o tym, że większość jej młodości matki przy niej nie było. Tylko inne Diamenty i Grafitowa Perełka dotrzymywały jej towarzystwa. Czuła się tak długo samotna… Uh. Szkoda słów.
- Skąd wiedziałaś gdzie jestem?
-
-
-
-
-
Historyjka
Wróciła do matki wzrokiem.
Dobra… ten widok akurat zabolał.
Odebrała zamówienie i odwróciła spojrzenie od matki, nadal zła.- …tęskniłam… a ciebie nie było ze mną. Byłam sama, miałam tylko swoją Perłę do towarzystwa. O pozostałych Diamentach nawet nie ma co wspominać. Dlaczego? Gdzie byłaś przez te wszystkie lata?!
-
-
-
-
-
korobov
//Mamy dysonans, ale postaram się to jakoś załatać.
-Doszło do konfliktu między mną a twoją ciotką… Twoja ciotka chciała wszystkich kontrolować, ja się nie zgadzałam… Koniec końców przegrałam… A dlaczego Cię zatrzymali? Nie wiem… Jej umysł chodzi dziwnymi ścieżkami. Może chciała Cię od siebie uzależnić. Nie znam odpowiedzi na to pytanie. -
-
-
-
-