Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Puszczaj nas do cholery! Przynajmniej Perłę!
Perło, uciekamy. - Wzięła Perłę na dłonie i czym prędzej zaczęła uciekać w kierunku statku Nefrytu.
//psst, bariera
ThePolishKillerPL pisze://psst, bariera
Agat i Perła uderzają w barierę Piaskowca. Akwamaryn: -WIERZĘ LAPI BEZGRANICZNIE! POZA TYM ,TWOJA PERŁA NIE BĘDZIE JEJ GROZIĆ ROZBICIEM!
//Tylko spoko, że Piaskowiec się zdefuzował//
Pp -NIE MOGŁABYM ROZBIĆ NAWET MORDERCY DO CHOLERY! TAK TYLKO POWIEDZIAŁAM!
//Ale bariera zostaje nawet po fuzji. Chyba.// -Puść ją do diaska! Ona jej nie skrzywdzi!
Pp -No właśnie!
Akwamaryn wyrzuca Perłę z wieży i trzyma tylko Forstryt.
//Nie. // Spróbowała przebić barierę bronią Perydot.
//Nie. //
Spróbowała przebić barierę bronią Perydot.
-No, i co teraz zrobisz, hm?
Pp Przybiegła. Patrzy na to na Lapis, to na Forstryt.
Agat po chwili przebiła barierę. Lapis jest już mniej wściekła. -Mari, puść go, wybaczyłam mu! Proszę, zostaw go! Akwamaryn puszcza Forstryt.
Więc Agat, z Perłą na rękach, wraca do okrętu: Odpalaj, uciekamy stąd! - Krzyknęła do Nefrytu.
Więc Agat, z Perłą na rękach, wraca do okrętu:
Nefryt: -TAK JEST, MÓJ AGACIE!
Pp Przytuliła Forstryt. Potem podeszła do Lapis. -Przepraszam za tą groźbę…poprostu się o niego martwię…
Wybiegł z wieży. Zauważył prędko statek z tej pozycji i się do niego teleportował, już sfuzjowany z Szafirem i Jaspisem. -A dokąd to?
Pp -Nosz cholera.-wybiegła za Forstrytem.
Nefryt: -YOU PICKED WRONG SHIP, FOOL!-JAK NIE PIERDYKNĘŁA FORSTRYT PISTOLETEM ENERGETYCZNYM, TO GO AŻ WYRZUCIŁO Z ŁADOWNI. Następnie wszystko zabezpieczyła i odleciała.