Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Uniwersum Metro 2035∶ Posmak Przeszłości [PBF]
  3. [Radiotelegrafista] Zdzieszowice
  4. [Powierzchnia] Osiedle Piastów

[Powierzchnia] Osiedle Piastów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony [Radiotelegrafista] Zdzieszowice
238 Posty 3 Uczestników 3.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #149

    Przekrzywił lekko głową i ruszył w kierunku źródła dźwięku.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #150

      Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -10 (Wydarzenie]

      — Pokuta jest elementem wybaczenia. — Powiedział, po czym wstał i stanął przed swym rozmówcą, a pustka wokół nich zasunął się ciężkimi, ołowiowymi chmurami. Anatola owionął podmuch lodowatego wiatru, a pod sobą usłyszał chlupot wody. — Czy ty, Anatolu Longinusie, udzielasz wybaczenia grzesznikom? — Głos nieznajomego nabrał mocy, na której brzmienie truchlało serce mężczyzny. Ławka pod nim rozpłynęła się, upadł, zawieszony w powietrzu. Nieznajomy wpijał w niego wzrok, który obnażał z ciała, widząc całą jego duszę na przestrzał.

      Dzieciożerca [T-5(Dzień 0)]

      Znalazł się w kuchni. Metalowy zlew i zmywarka dawno przerdzewiały, ale meble były całe i na swoim miejscu. Na stole, który przykryto świeżym obrusem, właśnie postawiono talerz czegoś, co przypominała kłębowisko kremowych, grubych sznurków, polanych gęstą, parującą krwią, a przynajmniej czymś do niej podobnym.
      Przy kuchennym blacie krzątała się kobieta, odwrócona tyłem do Regenta. Wysoka, smukła, z kaskadą ciemnych włosów opadających na ramiona. Nosiła na sobie czyste ubrania, schludny sweter i wąskie jeansy. Zupełnie nie zwróciła uwagi na to, że ktoś wszedł do pomieszczenia.

      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • theslowestfootintheeastT Online
        theslowestfootintheeastT Online
        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
        napisał ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
        #151

        To pytanie nieco oburzyło Misjonarza. Wybaczyć grzesznikom?! Przecież oni zasłużyli na Piekło za wszystkie złe uczynki, których dokonali za życia. Anatol początkowo ścisnął swoją prawą rękę, jakby chciał zmienić ją w pięść i chciał uderzyć nieznajomego w twarz z całej siły, choć już po chwili przestał ją ściskać i odetchnął. Przypomniał sobie, iż przebaczenie jest jedną z najważniejszych rzeczy w chrześcijaństwie, a dobry chrześcijanin powinien zawsze przebaczać bliźniemu. Skrzyżował swoje ręce i spojrzał w oczy nieznajomemu, nie gniewnie, a raczej jakby coś zrozumiał.
        - Udzielam wybaczenia grzesznikom. - odparł nieco nerwowo, chociaż gdy już wypowiedział te słowa, poczuł niemałą ulgę.

        My rule is never to show any mercy to women.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #152

          Bez chwili namysłu wziął solidny zamach tępą częścią siekiery i uderzył ją w głowę na tyle mocno, aby pozbawić ja przytomności, ale też na tyle słabo, aby to przeżyła. Miał smutną świadomość tego, że pewnie jego chory umysł znów płata mu figle, bo ciężko, żeby przekorny los obdarował jego i jego bandę czymś takim w rzeczywistości.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
            RadiotelegrafistaR Niedostępny
            Radiotelegrafista Metro 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #153

            Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -10 (Wydarzenie]

            — A więc niech i tobie jest przebaczone. — Odgrzmiał nieznajomy, gdyż inaczej nie można określić tego głosu, potężnego niczym sto burz, sto wichrów i sto zawodzących mutantów razem wziętych, a jednocześnie dostojnego, pełnego władzy i mocy.
            W tym samym momencie Misjonarz stracił grunt pod sobą. Zaczął opadać jak kamień w rozwścieczoną topiel, jaka ciemniała pod nim. Spadał coraz szybciej i szybciej, gotowy, by trzasnąć o powierzchnię wody…

            Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka!
            J 14, 27

            Ból w boku obudził Anatola. Jego całe ciało było pokryte potem, sam głęboko oddychał.
            Znajdował się w nieznanym, ciemnym pomieszczeniu.
            “Nie, moment…”
            Spojrzenie na puste okno dowiodło, że po prostu był środek nocy, stąd ciemność.
            Pomieszczenie, pod którego ścianą siedział, przypominało przedwojenne, zrujnowane apartamenty, jakie Misjonarz dobrze znał z swoich wypraw. Zauważył także, że ktoś ściągnął z niego jego górne ubrania i opatrzył klatkę piersiową jego własnym bandażem, powoli nasiąkającym krwią z prawej strony. Także nie miał z sobą swojego plecaka, ani żadnej z broni.
            Anatol jednak nie był sam. W przeciwległym kącie pokoju ktoś siedział, tego był pewien. Ciche oddychanie zdradzało tą osobę, kimkolwiek była, ale mrok wciąż ukrywał jej aparycję i dokładne położenie.

            Dzieciożerca [T-5(Dzień 0)]

            Smutna świadomość okazała się tą właściwą.
            W tej samej sekundzie, gdy płaz siekiery opadał na jej głowę, kobiet odwróciła się i wraz z ogromnym przerażeniem w swoich oczach, zniknęła, a z nią świeży obrus, kwiaty i talerze wypełnione świeżymi, parującymi potrawami. Najdziwniejsze w tym wszystkim było to, że choć Dzieciożerca dokładnie potrafił określić emocje zawarte w ustach i wzroku kobiety, tak nie zapamiętał jej twarzy; była rozmazana, w odmętach. Na całe szczęści, dziwne poczucie trapiące herszta bandy umilkło wraz z nią. Dzięki temu mężczyzna mógł wyraźnie zobaczyć to, co stało przed nim, a był to domowej roboty stojak pełen suszącego się mięsa niewiadomego pochodzenia. Za to na blacie pozostawiono krążki z rachitycznych ziemniaków i drobne plasterki innych warzyw. Wyglądało na to, że były to tylko pierwsze z zapasów widocznych na pierwszy rzut oka w kuchni.

            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #154

              Krótko mówiąc, trafili na prawdziwą żyłę złota, a może nawet na nowe lokum dla całej bandy? Wszystko to sprawiło, że dziwna zjawa jakoś nie trapiła już tak jego umysłu, zabrał się więc za dalsze przeszukiwania kryjówki Łazików.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • theslowestfootintheeastT Online
                theslowestfootintheeastT Online
                theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #155

                Cóż, patrząc na to, że klatka piersiowa jest owinięta bandażem, można bez problemu stwierdzić, że rana jest dość poważna. Cudem jest to, że Misjonarz przeżył, aczkolwiek pojawia się tutaj problem, a nawet i dwa. Pierwszym problemem jest to, że Misjonarz nie wiedział, gdzie się znajduje. Co prawda pomieszczenie przypominało przedwojenne, zrujnowane apartamenty, ale za cholerę nie przypominał sobie, żeby kiedyś był w tym pomieszczeniu. Drugim problemem jest kwestia osoby, która siedzi w przeciwległym kącie pokoju. Nie wiadomo, czy to może być przyjaciel, czy wróg.
                - Wiesz może, co się stało? - zapytał nieco zaintrygowany, chociaż w głosie Misjonarza można było zauważyć poddenerwowanie.

                My rule is never to show any mercy to women.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #156

                  Dzieciożerca [T-5(Dzień 0)]

                  Dalsze przeszukiwanie mieszkania uświadomiło herszta bandy, że musiało ono być nie kryjówką Łazików, a czymś znacznie poważniejszym. W jego pomieszczeniach składowano duże zapasy suchego prowiantu, czyli suszonego mięsa, grzybów, chleba, a nie brakowało także zakonserwowanych owoców czy przedwojennych smakołyków. Nie brakowało kanistrów z wodą. Poza żywnością, Dzieciożerca znalazł także broń; siekiery, zabytkowa i dwie wytworzone już po Końcu, kilkanaście noży różnych rozmiarów, łuki domowej roboty, a także wisienki na torcie; dwa jednostrzałowe karabiny, dwubębnowy (!) rewolwer, dubeltówka, a także niewielka pukawka w kształcie pudełka, której działania mężczyzna nie mógł się domyślić.

                  Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -10 (Wydarzenie]

                  Niech Chrystus zamieszka przez wiarę w waszych sercach
                  Ef 3, 17a

                  — …e? — Nieznajomy mruknął zaspanym głosem, jednak gdy oprzytomniał na tyle, by zauważyć, że Misjonarz już nie śpi, odruchowo cofnął się pod ścianę, jednak po chwili odpowiedział.
                  — Przy-przywaliło C-ciebie. — Zająknął się.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #157

                    Był to zdecydowanie najlepszy strzał od dawna, może nawet w całej karierze. Ale pozostaje inna kwestia: Zataszczenie tego do kryjówki. Choć po chwili namysłu Dzieciożerca rozwiązał ją całkiem sprawnie: Po co przenosić te łupy do starej kryjówki, jeśli można pójść tam, z łatwością zabrać niewielki dobytek, a następnie wrócić tutaj? Było to o wiele lepsze miejsce, większe, wygodniejsze i odpowiednio zabezpieczone… Choć istniało też ryzyko, że wpadnie tu jakaś banda Łazików i ktoś zdoła opowiedzieć o tym, co tu zaszło, a wtedy już tak wesoło nie będzie. Cóż, tym się będzie martwić później. Skoro przeszukał już całą konstrukcję i był pewien, że nie kryje się tu żaden kolejny oponent, wrócił do swoich ludzi, aby sprawdzić, czy zostali należycie opatrzeni i jak sobie radzą.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • theslowestfootintheeastT Online
                      theslowestfootintheeastT Online
                      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #158

                      Misjonarz przyłożył swoją prawą rękę przy podbródku, aby podrapać się po nim, gdy w międzyczasie będzie przypominał sobie, co się stało. Wtedy przypomniał sobie, iż przygniecenie było spowodowane jego “genialnym” planem, kiedy to starał się sprowokować potwora, z którym walczył, do wbiegnięcia w budynek, przez co potwór mógłby zginąć w wyniku przygniecenia gruzem.
                      - Hmm… Rzeczywiście, zostałem przygnieciony. Powiedz mi, czy potwór zginął pod gruzami budynku? I jak poważne są moje rany?

                      My rule is never to show any mercy to women.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #159

                        Dzieciożerca [T-4(Dzień 0)]

                        Choć bandaż na obojczyku Grota wyglądał tandetnie, to zdawał się spełniać swoją funkcję. Mężczyzna stał, przytrzymywany z jednej strony przez Gladiatora. Chłystek przyglądał się temu, ale odwrócił się, gdy herszt bandy powrócił.
                        — I jak, szefie? Jest tam coś?

                        Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -10 (Wydarzenie)]

                        Sam Pan, który pójdzie przed tobą, On będzie z tobą, nie opuści Cię i nie porzuci. Nie lękaj się i nie drżyj!
                        Pwt 31, 8
                        ee
                        — Wy-wyszedł z gruzów, ale zde-zdechł k-kilka metrów dalej. A t-twoje rany… Żebro prze-przebiło twoją sk-skórę… — Odpowiedział nieznajomy, powoli siadając.

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #160

                          - Pierdolona jaskinia skarbów. - odparł i odwrócił, aby splunąć na truchło kobiety. - Obłowili się, jebani. Mają tu lepiej niż w naszej kryjówce. Dlatego, jak na moje, lepiej tu będzie zostać, przynajmniej jakiś czas. Wy jesteście ledwo co żywi i nie damy zanieść na raz całego tego dobra… Pewnie w końcu zlezą się tu jakieś inne chujki, ale mamy czas. Chyba.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • theslowestfootintheeastT Online
                            theslowestfootintheeastT Online
                            theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #161

                            Dalej drapał się po brodzie w zamyśleniu. Hmm… Nie jest najgorzej, ale z przebitym żebrem może nie zdziałać wiele. Warto się przy tym upewnić, czy będzie musiał odpocząć, czy nie.
                            - Przez ile dni będę musiał leżeć? - zapytał nieznajomego.

                            My rule is never to show any mercy to women.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #162

                              Dzieciożerca [T-3(Dzień 0)]

                              — Czyli co? — Gladiator okolił wzrokiem korytarz. — Zabalujemy tutaj na noc? — Bo rzeczywiście, słońce już dawno zaszło za horyzontem.

                              Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -10 (Wydarzenie)]

                              Pan niech będzie przez wszystkie dni błogosławiony: ciężary nasze dźwiga Bóg, zbawienie nasze.
                              ~Ps 68, 20

                              — Ni-nie wiem, ni-nie jestem dok-doktorem, ja ty-tylko opa-opatrzyłem, ale po-pomogę Ci wró-wrócić. Wrócimy ra-razem, tak? — Zapytał nieznajomy.

                              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #163

                                - Dokładnie tak. - potwierdził, zirytowany nieco tym, że oni nie widzą korzyści, jakie można wyciągnąć z tego wszystkiego, tak jak on je widzi. No ale cóż, to dlatego właśnie Dzieciożerca jest hersztem tej bandy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • theslowestfootintheeastT Online
                                  theslowestfootintheeastT Online
                                  theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #164

                                  - Tak, tylko gdzie mamy wrócić? - zapytał zdezorientowany.

                                  My rule is never to show any mercy to women.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    Radiotelegrafista Metro 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #165

                                    Dzieciożerca [T-3(Dzień 0)]

                                    — No to ej, najwyższy czas się wprowadzić! — Skwitował to gromko Chłystek, od razu ruszając do wnętrza mieszkania. Za nim, z wiadomych powodów już z nieco mniejszym entuzjazmem, poszedł Gladiator podtrzymujący Grota.

                                    Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -10 (Wydarzenie)]

                                    — D-do Arki. Po-powracasz z mi-misji, prawda? — Nieznajomy zbliżył się na czworakach, wchodząc w snop księżycowego światła. Był to kościsty człowieczek o żółtej cerze i mysiej aparycji, odziany w obszerne, nieumiejętnie zszyte futro. Przez jego plecy był przewieszony prosty łuk, wykonany z pojedynczej, długiej łodygi i napiętej na nią cięciwy. U boku, w płóciennej torbie przyszytej do futra, najpewniej trzymał strzały.

                                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • theslowestfootintheeastT Online
                                      theslowestfootintheeastT Online
                                      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #166

                                      Jeśli mógł, to skrzyżował swoje ramiona. Nic nie wie o jakiejkolwiek misji, ale faktycznie zmierza do Arki. Kłamanie nie ma sensu w takiej sytuacji, więc Misjonarz zdecydował się na powiedzenie prawdy.
                                      - Nie. Nie wracam z misji, ponieważ nie jestem Arkowcem. Za to miałem udać się do Arki, ale moje plany tymczasowo pokrzyżował tamten potwór, którego spotkaliśmy. Zakładam, że mam razem z Tobą udać się do Arki, czyż nie?

                                      My rule is never to show any mercy to women.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #167

                                        A on sam wrócił na górę, gdzie został Księciunio, o którym Chłystek najwidoczniej zapomniał, a głupio by było, gdyby klechę jednak coś zeżarło.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #168

                                          Dzieciożerca [T-3(Dzień 0)]

                                          Rzeczywiście, nie byłby to najlepszy finał historii pijanego księdza. Po krótkiej wspinaczce zawaloną gruzem klatką schodową Herszt dotarł na szczyt bloku i to w samą porę, by zastać niecodzienną scenę; spity jak bela Księciunio klęczał nad krawędzią wielopiętrowego bloku, unosząc dłonie i bełkocząc niezrozumiałe słowa do chmur, zaś w jego szatę gorączkowo wczepiał się Glizdek, z całych sił szarpiąc mężczyznę z powrotem na dach, tylko po to, by ten znowu czołgał się do samego krańca dachu.

                                          Anatol “Misjonarz” Dzierżyński [T -10 (Wydarzenie)]

                                          Jezus dał im taką odpowiedź; <Zburzcie tę świątynię, a ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo> Mówił zaś o świątyni swego ciała.
                                          J 2, 19. 20.

                                          — A-ale jak to nie je-jesteś je-jednym z nas? Prze-przecież masz krzy-krzyż i Pi-pismo… — Mężczyzna musiał z zdziwienia zupełnie zignorować pytanie Misjonarza, patrząc na niego wzrokiem pełnym zaskoczenia.

                                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy