Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Zielona Zatoka

Zielona Zatoka

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
251 Posty 5 Uczestników 5.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #114

    Widać, że wahali się między wykonaniem twojego rozkazu, aby odejść, jak i wykonaniem rozkazu kapitana, czyli chronieniem cię za wszelką cenę. Uznali jednak, że nie ma co ryzykować, a zawsze lepiej cię pomścić lub odbić, niż zginąć, więc rydwan odjechał, zatrzymując się w pobliżu gromady Goblinów na wilkach.
    Gdy podeszłaś do bramy, witana niechętnymi spojrzeniami strażników, ta otworzyła się. Dwóch z nich ruszyło z tobą naprzód. Natomiast chłopi i służebna ludność z podgrodzia wpatrywali się w ciebie z widocznym zaciekawieniem, starając się to jednak ukryć. Dotarłaś na szczyt wzgórza i do kamiennej wieży. Nie musiałaś wspinać się wysoko, a nawet wchodzić do środka. Pan tych włości, jakiś tam baron czy inny nieudacznik, szlachetka z ego i ambicjami wprost proporcjonalnymi do mizernego tytułu. Przybył do ciebie otoczony pół tuzinem straży, i to nie byle jakiej straży, ale odzianych w przednie pancerze, uzbrojonych w dwuręczne topory i młoty krasnoludzkich wojowników, zapewne najemników. Towarzyszył mu też jeden Elf, choć uzbrojony w kilka noży, dwa sztylety i miecz długi na plecach, nie mógł być dowódcą reszty, Krasnoludy i Elfy niezbyt się dogadywały, prędzej to prywatny ochroniarz tego całego barona. Sam szlachcic nie był tym, kogo mogłabyś się spodziewać, a więc tłustym, starym dziadem z dwoma podbródkami. Był dobrze zbudowany, jak na człowieka, choć niewiele więcej możesz powiedzieć, ponieważ ciężko było się mu przyjrzeć przez jego strój, zwłaszcza płaszcz z wilczych skór. Czyli chyba dobrze, że nie zabrałaś tu swojej obstawy. Przy pasie miał miecz z rubinem w rękojeści, na którym położył dłoń, choć był to chyba nawyk, po jego pozie mogłaś poznać żołnierza, świadczyło o tym też kilka blizn, raczej drobnych, ale perspektywa zmieniła się, gdy odwrócił się do ciebie lewym policzkiem, niby od niechcenia, a chyba celowo. Widoczna była tam paskudna, czarna szrama, jakby wypalona ogniem, a może nawet jakimś zaklęciem?
    Baron wpatrywał się w ciebie, jego twarz nie zdradzała nic. Widocznie czekał, aż zaczniesz rozmowę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #115

      Obejrzała każdego członka orkiestry powitalnej z uwagą, ale szczególną atencję poświęciła elfowi i, oczywiście, samemu szlachcicowi. Od razu wiedziała, że nie ma do czynienia z zwykłym, nadętym narcyzem. Ten tutaj odwiedził różne miejsca i widział wiele rzeczy, a także otaczał się osobami wybranymi nie przypadkowo. Posłała elfowi krótkie, niechętne spojrzenie, ale już milisekundę później przeniosła zupełnie poważny, nie ujmujący i nie pokorny wzrok na szlachcica.
      — Witam. — Zaczęła, kłaniając się lekko. Złączyła dłonie za plecami. — Cieszę się, że będę mogła zamienić z mości Panem kilka słów. Jak mniemam, mości Pan jest władcą na tych — Wykonała dłonią okrężny ruch. — włościach?

      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #116

        - Jak widać. - mruknął oschle. - I z tego co wiem, jestem tu jedynym władcą i nie planuję nic w tej kwestii zmieniać. Możesz przekazać temu potężnemu komuś, kimkolwiek jest, że jeśli chce tu rządzić, najpierw będzie musiał zabić mnie i wszystkich wiernych mi poddanych. Mam te włości dzięki nadaniu samego Cesarza, więc jeśli reprezentujesz jakiegokolwiek wroga Cesarstwa to zabieraj się stąd, nim wyślę moich ludzi i powieszę was na drzewach wzdłuż drogi, dla przykładu. - odpowiedział, przechodząc od razu do rzeczy. Ba, nie tylko przedstawił swoje stanowisko, ale i uznał rozmowę za zakończoną, ostentacyjnie odwracając się na pięcie i stawiając kilka kroków.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #117

          — Niczym nie chcemy rządzić, panie Belring. — Odpowiedziała głośno, nie pozwalając mu odejść. — Gdyby rzeczywiście tak było, nie stałabym tu teraz i nie była gotowa do złożenia mojej propozycji, która jak mniemam, może przynieść korzyści obu stronom.

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #118

            Prychnął pod nosem z widoczną pogardą i nawet się nie odwrócił, choć zatrzymał się po kilku krokach.
            - Jaka to niby propozycja?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
              #119

              — Ten, którego przedstawiam, jest osobą ceniącą sobie prywatność oraz spokój. — Odpowiedziała. — Szukając miejsca, w którym mógłby się nimi cieszyć, znalazł położoną niedaleko zatokę, na pewno mości panie wiesz, o czym mówię. Ten, którego przedstawiam, nie jest jednak dzikusem, który bez słowa zagarnia ziemię, dlatego też wysłał mnie z tą propozycją: jedynie w zamian za pozostawienie go oraz zatoki w spokoju, zobowiązał się do zapewnienia go całemu okolicznemu wybrzeżu. Rozumiem przez to odpędzanie morskich łupieżców, piratów czy korsarzy. Spokój jest uniwersalnym dobrem, czyż nie jest tak, panie Belring?

              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #120

                Stał chwilę w milczeniu, aż w końcu odwrócił się do ciebie.
                - Niech będzie, że się zgodzę. Czy jeśli przystanę na jego warunki, powiesz mi, kim jest? Czy może sam mam wysłać ludzi do tej zatoki, aby dowiedzieli się tego w moim imieniu?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #121

                  “Rozegraj to ostrożnie, Tissaen.” Ostrzegła samą siebie w duchu, słysząc słowa Belringa. “Zaszła daleko, nie zaprzepaść tego.”
                  — Jak już mówiłam, ten którego przedstawiam, prócz spokoju, ceni sobie także prywatność, dlatego nie poczuwam się do ujawniania jego imienia ani otaczających go informacji. Mogę jedynie powiedzieć, że większość zwraca się do niego per “Kapitan”. Ewentualnie, jeżeli mości panu na tym zależy, mogę zapytać Kapitana, czy nie zechciałby samemu się przedstawić.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #122

                    Zamyślił się na chwilę i teraz to on ważył ostrożnie każde wypowiedziane słowo:
                    - Dobrze. Póki co, nie będę mu przeszkadzać, kimkolwiek jest i cokolwiek robi. Ale chcę, aby stawił się tu jutro wieczorem osobiście, abyśmy mogli omówić warunki umowy. Przyjmę go w moim domu, na uczcie, niech odda mi ten honor i zjawi się osobiście, z niewielką świtą. Zbrojni nie będą konieczni, ręczę na swój rycerski honor przed wszystkimi tu zebranymi, że włos wam z głowy nie spadnie, dopóki będziecie w moich progach, nawet jeśli zdecyduję się odmówić. To jest moja oferta. Przekaż mu ją. Jeśli się nie zgodzi, niech żaden z was nie próbuje pojawić się tu z powrotem. Jeśli jednak się zdecyduje, czekam o omówionej porze.
                    Machnął ręką i skłonił ci się lekko, wracając do swojej wieży, a wraz z nim jego świta. Negocjacje skończone, przynajmniej początek. Może i nie zgodził się od razu, ale nie kazał ci się wynosić ani nie postanowił cię zabić czy wziąć do niewoli, a to już spory plus.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #123

                      Dla Tissaen to było wystarczające; załatwiła w pojedynkę więcej, niż którykolwiek z tych durni pod rozkazami Kapitana mógłby osiągnąć. Czas wracać i omówić wszystko z panem zieloną mordą.
                      Sama ukłoniła się lekko, żegnając Belringa, po czym powróciła za mury.

                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #124

                        Nikt nie próbował cię zatrzymać, a twoje przybycie widocznie uszczęśliwiło twoich kompanów, którzy pewnie obawiali się najgorszego.
                        - I jak? - zapytał jeden z Goblinów, widocznie niepewny, czy jeśli uszłaś z życiem z negocjacji to automatycznie oznacza to sukces.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #125

                          — Stoję tutaj w jednym kawałku, a ty się jeszcze pytasz? — Spojrzała na niego. — Pewno, że zajebiście! Zgodził się nawet. — Odpowiedziała z wigorem, ale nie przesadnie głośno. —Tylko jeszcze chce pogadać osobiście z Kapitano i będziemy mieli wszystko obcykane na cacy.

                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #126

                            Przyjęli tę informację z większym lub mniejszym entuzjazmem, uznając jednocześnie, że skoro negocjacje skończone, można się stąd zabierać i tak też uczynili. Nie minęło wiele czasu, a twój rydwan dotarł z powrotem do pirackiej zatoki. Wilczy Jeźdźcy zostali z tyłu, słusznie chcąc się upewnić, że szlachcic nie wysłał za wami kogoś, kto miałby was śledzić.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #127

                              Za to Tissaen ruszyła prosto do Kapitano; nie wiedziała do końca, jak zareaguje na wieść o zaaranżowaniu mu spotkania z Belringiem, ale wolała mieć to za sobą prędzej, niż później.

                              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #128

                                Zastałaś go rzecz jasna w swojej kajucie, gdzie palił fajkowe ziele, stojąc nad rozłożonymi na stole mapami i innymi świstkami papieru z jakimiś rysunkami czy zapiskami.
                                - No? - zapytał, zostawiając papiery i podchodząc do ciebie. Wyjął fajkę z ust i dmuchnął ci dymem w twarz. - Jak było?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #129

                                  — A jak miało być? — Odpowiedziała, odganiając dłonią dym. Skrzyżowała ręce na piersi. — Miałam załatwić, to załatwiłam. Zgodził się na wszystko.

                                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #130

                                    Uśmiechnął się szeroko i poklepał cię po policzku.
                                    - No, żeś mnie zaimponowała. - powiedział, wracając do stołu. Zasiadł na jednym z foteli i wskazał ci ręką drugi. - I co gadał, hę?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #131

                                      — Noooo… To zara, bo jest jeszcze jedna taka rzecz. — Spojrzała na Kapitano, nie ruszając się z miejsca. — Ten gość chce z tobą pogadać jutro wieczorem.

                                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #132

                                        Nie wpadł z miejsca w furię, ale jego wesołość nieco przygasła.
                                        - No tak jak załatwione, kurwa rzesz mać no?! - wydarł się w końcu. - Chuja załatwione, bo skoro chce, żebym z nim pogadał to znaczy, że bendziem gadać wtedy o interesach, proste. A mnie średnio siem chce tam pchać, bo może już za mojo buźko wystawili listy gończe, a zadekowałem siem tu po to, żeby tu siedzieć i siem nie wychylać, jasne?!
                                        Po tej tyradzie wstał z fotela i udał się do barku, pociągając kilka solidnych łyków z jakiejś butelki, którą stamtąd wyciągnął. Ponownie zajął swoje miejsce i postawił ją na stole przed sobą.
                                        - Ne, ja nie idem. Ty idziesz, dam ci trochę chłopa do obrony i jakiego ciecia, co siem bendzie za mnie podawać, ale gadać masz ty, jasne?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #133

                                          Tissaen podczas tej tyrady wyłącznie stała, starając się nie prowokować dalszego gniewu Kapitano. Dopiero kiedy skończył, w ogóle postanowiła otworzyć usta:
                                          — Wystarczy mi tylko mała świta. A co do ciecia, zgoda, ale muszę ustalić z tobą kilka rzeczy, w razie gdyby gość pytał o nie. I obetnij język temu cieciowi albo wybierz takiego, co już go stracił.

                                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy