Morze Grafitowe
- 
- Przynajmniej mam jasny cel i pewność, że jak go osiągnę, to będę mógł stać się kimś ważnym. 
- 
— A niby kim? Mesjaszem? 
- 
- Nie, sam nie wiem na co zużyję życzenie. 
- 
— Tego zazwyczaj nikt nie wie. Przynajmniej nie od razu. Niektórzy do samego końca nie są przekonani. 
- 
- Nie, nie o to chodzi. Ja nie mam żadnych pragnień, nie tyle, że nie wiem na które się zdecydować. - 
- 
— Słyszałem o jednym Jokerze. Kompletnie nie miał na siebie pomysłu, długo mu zajęło zebranie kart. Wplątał się w trójkąt miłosny, mało nie zginął z ręki wampira… przez cały czas nie myślał o życzeniach. Więc luz, na pewno coś wykminisz. 
- 
- Meh, chyba się w to nie będę bawił. 
- 
— Walić, to nie moja sprawa. A o co walczyliście na tej wojnie? 
- 
- W teorii czy w praktyce? W teorii o wyzwolenie ludów uciśnionych przez watażków i wprowadzenie demokracji. W praktyce, o złoża ropy. - Odrzekł wzdychając. - Byłem wtedy w Angoli. Po ponownym wyjeździe z Korei, mieli mnie przydzielić do Sudanu, czyli już nie walki z partyzantami tylko na regularny front. No, ale dostałem kulkę. 
- 
— A mieliśmy kiedyś na pokładzie gościa z Angoli. 
- 
- Ukradł coś? - 
- 
— Tylko kotwicę. 
- 
- Jebani murzyni. Zawsze kradną. Głupie to, do pracy się nie nadaje. Meh, nie dziw, że sobie tak kontynent rozjebali. 
- 
— Afrykę najlepiej to oglądać z daleka. Z pokładu statku. 
- 
- Ja znam wersję ze stanowiskiem CKMu
 
- 
— Nie wiem, nie znam się na broniach. Wiem tyle, że należy wystrzegać się dziczy. 
- 
- Jak cię coś ujebie i nie jesteś w stanie dotrzeć do medyków i opisać co to było w przeciągu kilku minut, kilku dziesięciu po wypaleniu czy odcięciu krwi… Umrzesz. Pająki są jeszcze znośne, bo nie bolą. Ale jad węża… 
- 
— Nawet mi nic nie mów. Brzydzę się wężami. Dużo razy cię coś tak dziabło? 
- 
- Z 7 z czego raz podczas tortur. Jak się człowiek przyzwyczai do palenia we krwi to jest nawet znośne.
 
- 
— Brrr. Ja bym raczej jednego ukąszenia nie przeżył. 
 — Zanim się zeszczasz ze strachu, zajmij się żaglem. Powoli dopływamy.
 Rzeczywiście, widoczne były skały i jakieś zabudowania.
 

