Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Black Wonderland 2.0
  3. Nizina Devon

Nizina Devon

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Black Wonderland 2.0
117 Posty 5 Uczestników 3.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Gulasz86G Niedostępny
    Gulasz86G Niedostępny
    Gulasz86
    napisał ostatnio edytowany przez
    #15

    - Widzisz może jakąś karczmę, czy coś w ten design? - zapytał samemu rozglądając się po wsi.

    There once was a vampire named Thume,
    Who took a succubus up to his room,
    Where they argued all night,
    Over who had the right,
    To drain away what, and from whom.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AbbeyA Niedostępny
      AbbeyA Niedostępny
      Abbey Black Wonderland
      napisał ostatnio edytowany przez
      #16

      — Mówi się deseń. I nie, nie wydaje mi się. A co? Zgłodniałeś?

      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Gulasz86G Niedostępny
        Gulasz86G Niedostępny
        Gulasz86
        napisał ostatnio edytowany przez
        #17

        - Wejście do karczmy byłoby łatwiejsze niż nachodzenie ludzi po domach. - zszedł z wozu i jeszcze raz rzucił okiem po wiosce. Czy któryś z budynków miał może szyld, lub coś w ten deseń?

        There once was a vampire named Thume,
        Who took a succubus up to his room,
        Where they argued all night,
        Over who had the right,
        To drain away what, and from whom.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AbbeyA Niedostępny
          AbbeyA Niedostępny
          Abbey Black Wonderland
          napisał ostatnio edytowany przez
          #18

          — Słusznie.
          Ukucnął i pogłaskał kota. Odnalazł w końcu szyld zielarki-lekarki. Nada się?

          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Gulasz86G Niedostępny
            Gulasz86G Niedostępny
            Gulasz86
            napisał ostatnio edytowany przez
            #19

            - Lepszy rydz niż nic. - pomyślał sobie, po czym delikatnie otworzył drzwi do sklepu zielarskiego i rozejrzał się po jego wnętrzu.

            There once was a vampire named Thume,
            Who took a succubus up to his room,
            Where they argued all night,
            Over who had the right,
            To drain away what, and from whom.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AbbeyA Niedostępny
              AbbeyA Niedostępny
              Abbey Black Wonderland
              napisał ostatnio edytowany przez
              #20

              Gdy wszedł, zadzwonił dzwoneczek. Wewnątrz pachniało cynamonem i miętą. Dziwna, ale wcale nie tak zła kombinacja. Evan po paru minutach dołączył do niego z naręczem książek. Mieli przez sobą regał pełen przegródek, najwyraźniej zastawiony woreczkami ziół. Zza regału wysunęła się niewysoka, blondwłosa kobieta. Na pierwszy rzut oka mogła mieć ze czterdzieści lat.
              — W czym mogę pomóc?

              Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Gulasz86G Niedostępny
                Gulasz86G Niedostępny
                Gulasz86
                napisał ostatnio edytowany przez
                #21

                Podszedł lady, zakładając że taka była oczywiście, i z serdecznym uśmiechem zagadnął kobietę.
                - Dzień dobry. Czy wie pani czy gdzieś w okolicy nie znajdę kogoś kto ma Kartę?

                There once was a vampire named Thume,
                Who took a succubus up to his room,
                Where they argued all night,
                Over who had the right,
                To drain away what, and from whom.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AbbeyA Niedostępny
                  AbbeyA Niedostępny
                  Abbey Black Wonderland
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #22

                  Zastanowiła się.
                  — Byłby mój mąż, ale w tej chwili nie ma go w domu.

                  Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Gulasz86G Niedostępny
                    Gulasz86G Niedostępny
                    Gulasz86
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #23

                    Oczy szerzej mu się otworzyły. Nie liczył że faktycznie odnajdzie tu kogoś z Kartą.
                    - A gdzie go w takim razie możemy znaleźć?

                    There once was a vampire named Thume,
                    Who took a succubus up to his room,
                    Where they argued all night,
                    Over who had the right,
                    To drain away what, and from whom.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AbbeyA Niedostępny
                      AbbeyA Niedostępny
                      Abbey Black Wonderland
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #24

                      — Tego nie wiem. On często dużo podróżuje i niełatwo go znaleźć. Ale niedługo powinien wrócić. Może zostaniecie na herbatę?

                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Gulasz86G Niedostępny
                        Gulasz86G Niedostępny
                        Gulasz86
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #25

                        - Ja z chęcią, bardzo dziękuję. - spojrzał się pytająco na Evana. Teoretycznie mógłby znaleźć inny środek transportu, albo w ostateczności iść z buta, ale wolał tego nie robić.

                        There once was a vampire named Thume,
                        Who took a succubus up to his room,
                        Where they argued all night,
                        Over who had the right,
                        To drain away what, and from whom.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • AbbeyA Niedostępny
                          AbbeyA Niedostępny
                          Abbey Black Wonderland
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #26

                          Evan kiwnął głową i zaproponował kobiecie książki, które przytachtał. Położył je na ladzie.
                          — Zaraz je przejrzę. Rozgośćcie się.
                          Wskazała krzesła, na których kogli usiąść.

                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Gulasz86G Niedostępny
                            Gulasz86G Niedostępny
                            Gulasz86
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #27

                            Usiadł na jednym z nich.
                            - Bardzo ładny sklep. Przyjemnie swojski. - skomplementował. Pytania typu “jak wam się powodzi” chyba nie mają tutaj sensu, zważywszy na fakt że nie ma tutaj waluty.

                            There once was a vampire named Thume,
                            Who took a succubus up to his room,
                            Where they argued all night,
                            Over who had the right,
                            To drain away what, and from whom.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ? Niedostępny
                              ? Niedostępny
                              Dawny użytkownik
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #28

                              //skacowany come back

                              -Też z Farii?- Eva uniosła brew, opierając policzek o dłoń, jednak pusto wpatrując się w przestrzeń przed nią. Skoro mężczyzna był ojcem dziewczynki, to logiczne byłoby że pochodzą z tego samego miasta.
                              Chyba.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #29

                                gula
                                Kobieta wstawiła wodę na herbatę. Ostatecznie wypożyczyła wszystkie książki, a następnie rozsiadła się na wolnym krześle.
                                — Właściwie się sobie nie przedstawiliśmy. Jestem Patrycja.

                                vapen
                                Pokręcił głową.
                                — Bo tata jest ze Świata!
                                Mężczyzna zaśmiał się i poczochrał włosy dziewczynki.

                                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Gulasz86G Niedostępny
                                  Gulasz86G Niedostępny
                                  Gulasz86
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #30

                                  - L. J. Bardzo miło poznać. -

                                  There once was a vampire named Thume,
                                  Who took a succubus up to his room,
                                  Where they argued all night,
                                  Over who had the right,
                                  To drain away what, and from whom.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AbbeyA Niedostępny
                                    AbbeyA Niedostępny
                                    Abbey Black Wonderland
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #31

                                    Evan krótko też się przedstawił.
                                    — Nieczęsto miewamy gości. Mój mąż nie lubi tego krainowego zgiełku.

                                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Gulasz86G Niedostępny
                                      Gulasz86G Niedostępny
                                      Gulasz86
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #32

                                      - W takim razie wybrał odpowiednie miejsce do życia. Ta nizina wydaje się niemal pusta.

                                      There once was a vampire named Thume,
                                      Who took a succubus up to his room,
                                      Where they argued all night,
                                      Over who had the right,
                                      To drain away what, and from whom.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • ? Niedostępny
                                        ? Niedostępny
                                        Dawny użytkownik
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #33

                                        -Oooh.- Eva oderwała wzrok od zielonego krajobrazu. -Nie chciałeś wrócić? Do świata?-

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Gulasz86G Niedostępny
                                          Gulasz86G Niedostępny
                                          Gulasz86
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #34

                                          //Khem

                                          There once was a vampire named Thume,
                                          Who took a succubus up to his room,
                                          Where they argued all night,
                                          Over who had the right,
                                          To drain away what, and from whom.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy