Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Nazaris
  3. Sprawy Wewnętrzne [Azja+Australia]

Sprawy Wewnętrzne [Azja+Australia]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Nazaris
167 Posty 12 Uczestników 5.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • VaderV Niedostępny
    VaderV Niedostępny
    Vader ŻBŻP
    napisał ostatnio edytowany przez
    #91

    Królestwo Persji
    -- Przesłuchujemy ludność z okolic, ale ciągle najbliższe wioski znajdują się pięć, sześć kilometrów od masowych grobów. To odosobnione miejsce.

    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
    V.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • MetatronM Niedostępny
      MetatronM Niedostępny
      Metatron Nazaris - Apogeum Wiary
      napisał ostatnio edytowany przez
      #92

      Królestwo Persji

      -- Straszna zbrodnia. Celowo wybrali odosobnione miejsce, żeby ich własni obywatele, a nasi rodacy, nie zauważyli. Jeszcze w tym tygodniu Kebabi, Gavin i wszyscy politycy byłego Księstwa będą ścigani listem gończym. Niech Azja wie, że za zbrodnie na Persach się płaci.

      Potężna wichura, łamiąc duże drzewa, trzciną zaledwie tylko kołysze. Uważaj! Uważaj! Uważaj! Uważaj!

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • VaderV Niedostępny
        VaderV Niedostępny
        Vader ŻBŻP
        napisał ostatnio edytowany przez
        #93

        Królestwo Persji
        -- Jest tylko jeden problem – zaczął nerwowo Generał. – Te ciała nie są stare, Szachu. Najstarsze ciała szacują na początek naszej wojny z Księstwem, czyli okres, w którym musimy oszacować, czy mieliśmy już pełną kontrolę nad tym terytorium, czy nie.
        -- Ale możemy też skupić uwagę świata na Gavinie i Kebabim – zauważył Szpiegmistrz. – Nie oszukujmy się, zapewne jest to operacja fałszywej flagi z ich strony.

        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
        V.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • MetatronM Niedostępny
          MetatronM Niedostępny
          Metatron Nazaris - Apogeum Wiary
          napisał ostatnio edytowany przez
          #94

          Królestwo Persji

          -- Generale, to nie ma znaczenia. Skoro śledztwo wśród żołnierzy wykazało, że żaden z nich nie partycypował w tym incydencie, uniewinnia to ich. A biorąc pod uwagę fakt, że to kilkanaście tysięcy ciał, w dodatku nie wiadomo skąd, prawdopodobieństwo udziału naszych żołnierzy w zbrodni maleje jeszcze bardziej. Prawda jest po naszej stronie i zamierzam dołożyć starań, aby reputacja Persji pozostała nienaruszona, a zbrodniarze osądzeni – Szach wziął łyk wody ze swojej szklanki, stojącej na stole. – Czy macie panowie coś do dodania w tej kwestii?

          Potężna wichura, łamiąc duże drzewa, trzciną zaledwie tylko kołysze. Uważaj! Uważaj! Uważaj! Uważaj!

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • VaderV Niedostępny
            VaderV Niedostępny
            Vader ŻBŻP
            napisał ostatnio edytowany przez
            #95

            Królestwo Persji
            Wszyscy obecni doradcy zaprzeczyli, ten temat mógł zostać uznany za zakończony. Przydałby się jednak odpowiedni ruch dyplomatyczny, by rozpocząć ściganie Kebabiego i Gavina.

            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
            V.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • PiechuurP Niedostępny
              PiechuurP Niedostępny
              Piechuur Złota Dolina
              napisał ostatnio edytowany przez
              #96

              Turkmenistan
              Dyplomaci Turkemnistanu przebywający w Republice Kazańskiej wyrazili aprobatę dla pomysłów takich jak brak taryf w portach miast członkowskich, współdzielenie stref ekonomicznych, i wykluczenie marynarek wojennych z umowy.
              - To może zaowocować między nami dużą współpracę i być w przyszłości napędem do większej ilości traktatów międzynarodowych. - powiedział Batyr Mekka.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • VaderV Niedostępny
                VaderV Niedostępny
                Vader ŻBŻP
                napisał ostatnio edytowany przez
                #97

                Tura 6

                1972.02.12

                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                V.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • VaderV Niedostępny
                  VaderV Niedostępny
                  Vader ŻBŻP
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #98

                  Tura 7

                  1972.02.19

                  Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                  V.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • VaderV Niedostępny
                    VaderV Niedostępny
                    Vader ŻBŻP
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #99

                    Tura 8

                    1972.02.27

                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                    V.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • ? Niedostępny
                      ? Niedostępny
                      Dawny użytkownik
                      napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
                      #100

                      新時代 - A New Era

                      Limuzyna rządowa pojechała z eskortą policji na lotnisko w Changchun, aby przywieźć do pałacu cesarskiego Liaoning Koumei, która przybyła do Mandżurii na wezwanie Cesarza Pujiego. Po krótkim czasie podróży Katun znalazła się na terenie pałacu. Jednak placyk przed pałacem nie był pusty, lecz wypełniali go mnisi buddyjscy szkoły Gelug. Ubrani byli w tradycyjny strój, a między rzędami mnichów modlących się chodziło kilku mnichów z wielkimi trąbami, z których od czasu do czasu wydobywał się dźwięk nie zwiastujący niczego dobrego - brzmiał twardo i nieprzyjemnie.
                      Kiedy lokaj otworzył drzwi od limuzyny Katun usłyszała modlitwę mnichów - śpiewali prastarą tybetańską mantrę Om Nangsi Namdak.

                      Om! Nangsi Namdak Rangzhin Ihündrepe
                      Tashi Chok Chü Zhing Na Zhukpa Yi
                      Sangye Chö Dang Gendün Pakpé Tsok
                      Kün La Chaktsal Dakchak Tashi Shok!

                      Na schodach prowadzących do pałacu czekał jednak nie Pujie, a… Jiahao, obecny regent Cesarstwa Mandżurii, który zastępował swego ojca w rządzeniu państwem przez ostatnie tygodnie. Na twarzy Jiahao nie było ni radości, ni powagi w związku z odwiedzinami przywódczyni innego państwa. Zamiast tego był smutek.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • WrathsW Niedostępny
                        WrathsW Niedostępny
                        Wraths
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #101

                        Kaganat Liao

                        遼國

                        Koumei przybyła do Mandżurii zgodnie z prośbą Pujiego. Po dosyć komfortowej podróży młoda kobieta nie spodziewała się jak przytłaczająca będzie wkrótce atmosfera. Wychodząc z samochodu spojrzała zdziwiona na mnichów i z równym zdziwieniem nasłuchiwała niepokojącego dźwięku trąb.
                        W końcu jednak Katun jakby rażona piorunem ruszyła się z miejsca zmierzając w kierunku oczekującego na nią Jiahao. Podeszła do niego w ciszy, wpatrując się w nie zwiastujący niczego dobrego wyraz twarzy.
                        Stanąwszy przed nim Koumei, po uprzednim poprawieniu okularów, dalej utrzymywała ciszę w nadziei, że gospodarz rozpocznie rozmowę i wyjaśni całokształt obecnej sytuacji.

                        "Why are we still here? Just to suffer? Every night, I can feel my leg… And my arm… even my fingers… The body I've lost… the comrades I've lost… won't stop hurting… It's like they're all still there."
                        Kazuhira Miller (Metal Gear Solid V)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • VaderV Niedostępny
                          VaderV Niedostępny
                          Vader ŻBŻP
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #102

                          //// @Woofy @Wraths Potrzebujecie mnie tutaj? ////

                          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                          V.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • ? Niedostępny
                            ? Niedostępny
                            Dawny użytkownik
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #103

                            新時代 - A New Era

                            Jiahao spojrzał na przywódczynię Kaganatu Liao i nie wiedział jak dokładnie zacząć rozmowę. Będąc szczerym dziwił się, że ojciec ją tu zaprosił. Z jednej strony rodzina, ale z drugiej… Czy zaraz po oficjalnym potwierdzeniu pokrewieństwa wypada robić coś takiego? Jiahao nie wiedział jak to powiedzieć. Wziął bardzo głęboki wdech i szybko, niczym wystrzał z karabinu maszynowego, powiedział:
                            -- Mój ojciec a twój wuj umiera.

                            //Chyba nie.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • WrathsW Niedostępny
                              WrathsW Niedostępny
                              Wraths
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #104

                              Kaganat Liao

                              遼國

                              Katun w pierwszej chwili myślała, że się przesłyszała, jednak nic z tych rzeczy. Właśnie w tym momencie, w tej chwili, jasno padły słowa “wuj” i “umiera”. Koumei zmrużyła oczy próbując przyswoić w pełni przekazaną informację, jednak w przeciwieństwie do neutralnie wyglądającej twarzy, mózg był kompletnie rozdarty i przestał sprawnie funkcjonować wymyślając dziesiątki scenariuszy, zdań oraz gestów które mogły paść w najbliższej przyszłości. Nogi minimalnie zdawały się wiotczeć, jednak kobieta zachowując jeszcze pełną kontrolę nad organizmem spojrzała w oczy swojemu… kuzynowi i z poważnym głosem powiedziała:

                              - Zaprowadź mnie do niego.

                              Kobieta nie myślała nawet nad tym, czy Cesarz życzy sobie aby ktoś go odwiedzał, chciała teraz go zobaczyć bez względu na sytuację, jako iż najprawdopodobniej kolejnej szansy nie będzie.

                              "Why are we still here? Just to suffer? Every night, I can feel my leg… And my arm… even my fingers… The body I've lost… the comrades I've lost… won't stop hurting… It's like they're all still there."
                              Kazuhira Miller (Metal Gear Solid V)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • ? Niedostępny
                                ? Niedostępny
                                Dawny użytkownik
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #105

                                新時代 - A New Era

                                Jiahao patrzył na swoją kuzynkę i jej zachowanie. Mimo, że Koumei jest przywódczynią innego państwa, to jednak wiedział, że polityk też człowiek i ma prawo do uczuć. Domyślał się, że młoda kobieta musi przeżywać duże rozterki. Zaledwie kilka tygodni temu, kiedy po raz pierwszy przyjechała do Mandżurii, Pujie powiedział jej, że są spokrewnieni. I po tych kilku tygodniach, kiedy Koumei mogła poczuć, że nie jest sama na tym świecie, jej wuj umiera.

                                -- Na początek chcę abyś wiedziała, że ojciec wezwał cię, aby się z tobą pożegnać. Nie zgadzał się na to, aby jego stan zdrowia był przed tobą ukrywany. Chyba… Chyba po prostu musiał.

                                Jiahao otworzył drzwi prowadzące do pałacu i gestem ręki pokazał Koumei, aby za nim szła. Czym prędzej udali się do sypialni władcy, przed którymi stało dwóch gwardzistów, którzy zasalutowali, gdy pojawił się przed nimi Jiahao.

                                -- I jeszcze jedno. Ojciec… Zupełnie oślepł. Ma całkiem zmętniałe soczewki i nie zdziw się, że będzie miał na nosie czarne okulary. Nie chce tego pokazywać.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • WrathsW Niedostępny
                                  WrathsW Niedostępny
                                  Wraths
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #106

                                  Kaganat Liao

                                  遼國

                                  Koumei zmrużyła oczy słysząc o ślepocie… Jedna z największych klątw jaka może spotkać człowieka, brak wzroku, podstawowego zmysłu dzięki któremu ludzie są w stanie funkcjonować. A teraz… teraz człowiek będący na łożu śmierci nawet nie będzie mógł zobaczyć swoich bliskich przed odejściem z tego świata.

                                  Kobieta weszła do pokoju podchodząc delikatnymi, acz szybkimi krokami ku miejscu spoczynku Pujiego, po czym instynktownie rzuciła się na kolana, dosyć archaiczny gest, jednak co najważniejsze, szczery. Po latach Koumei w końcu dowiedziała się coś na temat ojca, jego rodziny… A obecnie jego własny brat, a jej wuj, umierał na jej oczach nie mogąc nawet w stanie jej jeszcze zobaczyć.

                                  Po chwili klęczenia w ciszy Koumei w końcu otworzyła drżące usta zbierając niepewnie słowa. Finalnie zdecydowała się jednak na zwięzłe i niewymagające wiele trudu zdanie.

                                  - Przybyłam, tak jak chciałeś…

                                  "Why are we still here? Just to suffer? Every night, I can feel my leg… And my arm… even my fingers… The body I've lost… the comrades I've lost… won't stop hurting… It's like they're all still there."
                                  Kazuhira Miller (Metal Gear Solid V)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • ? Niedostępny
                                    ? Niedostępny
                                    Dawny użytkownik
                                    napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
                                    #107

                                    新時代 - A New Era

                                    Kiedy Koumei znalazła się w sypialni Cesarza, jej nozdrza zostały natychmiast zaatakowane przez intensywne zapachy tajemniczych wywarów, które unosiły się w powietrzu.
                                    Przy łóżku Cesarza stała cała rodzina cesarska - Cesarzowa Hiro, córki cesarza oraz ich dzieci. Oprócz tego były też wnuki Pujiego od strony Jiahao, które stały przy swojej matce i z niepokojem obserwowały to, co dzieje się z ich dziadkiem. Oprócz tego przy Cesarzu stała również dwójka lekarzy.

                                    Mimo, że Koumei zauważyła wiele rzeczy świadczących o tym, że Pujie był leczony przy użyciu tradycyjnej chińskiej medycyny, tak sam Pujie był podpięty do aparatury, która mierzyła jego tętno.

                                    Tak jak powiedział Jiahao, Pujie miał na nosie czarne okulary, które ukrywały jego zmętniałe oczy. Koumei zauważyła jednocześnie, że jej wuj znacznie schudł a jego skóra stała się bardziej żółta.

                                    -- T… To ty, Koumei? – zapytał Cesarz ochrypłym głosem, jeszcze bardziej starczym niż kilka tygodni temu. – Och, jak się cieszę, że tu jesteś. Wybacz jednak, że nie mogę na ciebie spojrzeć…

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • WrathsW Niedostępny
                                      WrathsW Niedostępny
                                      Wraths
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #108

                                      Kaganat Liao

                                      遼國

                                      Koumei nie zważała na zapachy, a przynajmniej takie dawała wrażenie, skupiając się w pełni na umierającym Pujim. Grzecznie wyczekała, aż ten skończy mówić, po czym chciała jakoś odnieść się do tematu ślepoty, jednak ugryzła się tylko w język i zdecydowała się zacząć inaczej.

                                      - Tak… Mimo nieprzyjemnych okoliczności też się cieszę, wuju.

                                      Katun zastanawiała się kilka chwil nad kontynuacją rozmowy, ażeby nie wyjść na nieczułą oraz żeby nie dobijać też leżącego, i to dosłownie.

                                      - Dlaczego los musi być taki okrutny… Najpierw ojciec, które nie dane mi było poznać, potem matka, a teraz… Po latach odnajduję rodzinę i momentalnie zostaje mi ona odebrana… Dlaczego…

                                      Koumei spojrzała instynktownie w sufit, jednakże nie po to, żeby oglądać zdobienia, tylko wpatrując się w miejsce przebywania “tego u góry”, jeśli oczywiście taki istniał.

                                      "Why are we still here? Just to suffer? Every night, I can feel my leg… And my arm… even my fingers… The body I've lost… the comrades I've lost… won't stop hurting… It's like they're all still there."
                                      Kazuhira Miller (Metal Gear Solid V)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • ? Niedostępny
                                        ? Niedostępny
                                        Dawny użytkownik
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #109

                                        新時代 - A New Era

                                        -- Siła Wyższa, moja droga… Przepraszam. Przepraszam za wszystko.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • WrathsW Niedostępny
                                          WrathsW Niedostępny
                                          Wraths
                                          napisał ostatnio edytowany przez Wraths
                                          #110

                                          Kaganat Liao

                                          遼國

                                          Katun spuściła głowę kierując wzrok na wuja. Złapała go obiema rękami za jedną z dłoni i przycisnęła do siebie.

                                          - Nie musisz przepraszać… Nie masz za co…

                                          // Tak swoją drogą trochę ciężko wymyśleć odpis dla 8 słów

                                          "Why are we still here? Just to suffer? Every night, I can feel my leg… And my arm… even my fingers… The body I've lost… the comrades I've lost… won't stop hurting… It's like they're all still there."
                                          Kazuhira Miller (Metal Gear Solid V)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy