Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Dallas

Dallas

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
810 Posty 4 Uczestników 14.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #790

    Pozostali się tak nie ograniczali i przeważnie pruli tyle, ile fabryka dała. Nie ma co się im dziwić, nie wszyscy byli tak doświadczeni jak ty, część miała za to więcej amunicji, niż ty, więc mogli sobie na to pozwolić, niektórych na pewno zżarły nerwy i stres, przez co uznali, że i tak nie będą w stanie celnie strzelać. Ty jednak zdjąłeś dwóch atakujących, nim wszyscy inni padli martwi. A przynajmniej wszyscy, którzy znajdowali się akurat w tym miejscu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AnthropophagusA Niedostępny
      AnthropophagusA Niedostępny
      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
      napisał ostatnio edytowany przez
      #791

      Bez przesady, Tommy nie jest doświadczonym strzelcem. Nauczył się dopiero strzelać po upadku normalnego świata i na pewno znajdzie się dużo więcej ludzi o dużo lepszych umiejętnościach strzeleckich od niego.

      Opróżnił bębenek rewolweru z pustych łusek i załadował go nowymi nabojami. Po tej czynności czekał na dalsze rozkazy.

      Breathing slowly, mechanical heartbeat
      Losing contact with the living

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #792

        Ranczer pobiegł do domu, skąd wyszła część obrońców, zasilając wasz oddział.
        - Rozpraszamy się! Znaleźć, złapać i zabić wszystkich, których znajdziecie. Żywcem bierzcie tylko tych, którzy wyglądają na najmniej zaćpanych, może coś z nich wyciągniemy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AnthropophagusA Niedostępny
          AnthropophagusA Niedostępny
          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
          napisał ostatnio edytowany przez
          #793

          Pokiwał głową i ruszył w kierunku jakieś chaty. Tam pewnie mogą się chować mieszkańcy rancza albo nieproszeni goście, którzy na pewno przeszukują każde zakamarki.

          Breathing slowly, mechanical heartbeat
          Losing contact with the living

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #794

            Trafiłeś do baraków, w których przyszło ci spędzić ostatnią noc, tam jednak nikogo nie znalazłeś.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AnthropophagusA Niedostępny
              AnthropophagusA Niedostępny
              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
              napisał ostatnio edytowany przez
              #795

              To chyba dobrze… albo i źle. Sprawdził jeszcze pod łóżkami, czy nikogo nie ma i ruszył dalej - w inne zabudowania.

              Breathing slowly, mechanical heartbeat
              Losing contact with the living

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #796

                Kolejne baraki… Nim zrobiłeś cokolwiek więcej niż otworzenie drzwi, jeden z dzikusów z przeżartym przez narkotyki mózgiem rzucił się na ciebie, a impet i zaskoczenie przewróciły cię na ziemię. Mężczyzna jedną ręką trzymał twoją dłoń, uzbrojoną, a drugą usiłował wydusić z ciebie życie w iście morderczym uścisku, który zacisnął na twoim gardle.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AnthropophagusA Niedostępny
                  AnthropophagusA Niedostępny
                  Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #797

                  Wolną dłonią usiłował wymacać rękojeść rewolweru lub chociaż coś twardego, czym mógłby uderzyć w głowę tego człowieka.

                  Breathing slowly, mechanical heartbeat
                  Losing contact with the living

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #798

                    Wymacałeś coś na ziemi, nie byłeś pewien co. Pewnie dlatego, że nie było to ważne w tej sytuacji, ale też kończące ci się powietrze może mieć na to jakiś wpływ.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AnthropophagusA Niedostępny
                      AnthropophagusA Niedostępny
                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #799

                      Uderzył z całych sił tym czymś w jego głowę. I jeszcze raz. No i jeszcze raz, gdyby nie odpuścił. Na dodatek wspomógł się jeszcze kopaniem kolanem w jego jaja albo chociaż wierzganiem nogami, aby go w jakiś sposób zrzucić z siebie.

                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                      Losing contact with the living

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #800

                        Pierwszy cios nawet nie zrobił na nim wrażenia, przerażające, co robi z człowiekiem mieszanka narkotyków i adrenaliny, zwłaszcza, że musiałby to poczuć, bo od razu zalał się krwią. Drugi cios już go bardziej utemperował, a trzeci pozwolił ci go zrzucić, choć nie miałeś pewności czy pozbawiłeś go tylko przytomności, czy może życia. To zaś wracało do ciebie z każdą chwilą, gdy do płuc docierało coraz więcej tlenu. Zauważyłeś też, co uratowało ci życie: metalowy hantel.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • AnthropophagusA Niedostępny
                          AnthropophagusA Niedostępny
                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #801

                          Jeszcze kilka razy walnął hantlem w głowę przeciwnika, aby mieć pewność, że na pewno nie wstanie i nie skrzywdzi już nikogo. Na szybkości jeszcze go przeszukał, a następnie udał się do następnych baraków.

                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                          Losing contact with the living

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #802

                            Znalazłeś przy nim dwie buteleczki, jedną z jakimś płynem, a drugą z małymi pastylkami, a także woreczek jakąś szarawą substancją w postaci proszku. Nikt o zdrowych zmysłach nie spróbowałby tych rarytasów, chyba że chciałby skończyć jak ich poprzedni właściciel. W następnych barakach spotkałeś innych ludzi, na szczęście ci byli po twojej stronie. Wychodząc z nimi na zewnątrz nie widziałeś ani nie słyszałeś żadnych śladów walki, a więc skończyło się.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • AnthropophagusA Niedostępny
                              AnthropophagusA Niedostępny
                              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #803

                              Widzi gdzieś Jaxa? Nikt go nie zajebał? Nigdzie nie spierdolił w obawie o swoje życie?

                              Breathing slowly, mechanical heartbeat
                              Losing contact with the living

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #804

                                Tak, był wśród nich. Brudny, z rozcięciami na czole i policzku, trzymał się też lewą ręką za prawą. Ale nie wyglądał jakby miał wyciągnąć kopyta.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • AnthropophagusA Niedostępny
                                  AnthropophagusA Niedostępny
                                  Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #805

                                  — Nieźle ci w pizdę dali. Co ci się stało z ręką? — zapytał go.

                                  Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                  Losing contact with the living

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #806

                                    Wzruszył ramionami, krzywiąc się z bólu.
                                    - Wypadło na mnie kilku tych pojebańców. Zanim się ich pozbyłem, dali mi wycisk. Jeden próbował wykończyć mnie jakąś maczugą, ale zastawiłem się ręką i zastrzeliłem gnoja. Chyba mi ją złamał, ale wolę złamaną rękę niż roztrzaskany łeb. A ty jak się trzymasz?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AnthropophagusA Niedostępny
                                      AnthropophagusA Niedostępny
                                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #807

                                      — Lepiej mieć złamaną rękę niż rozłupaną głowę. Jeden skurwiel mnie prawie udusił, ale skończył z roztrzaskaną łbem. Pierdolone ćpuny.

                                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                      Losing contact with the living

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #808

                                        - Jak oni się tu w ogóle dostali? - zapytał, rozglądając się wokół, ale miałeś przeczucie, że nie oczekiwał od ciebie odpowiedzi, wiedziałeś bowiem na ten temat tyle co on, a więc niewiele. I w zasadzie to sam zadawałeś sobie to pytanie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AnthropophagusA Niedostępny
                                          AnthropophagusA Niedostępny
                                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #809

                                          — Nie myśl o tym. Idź lepiej do pielęgniarek i niech się zajmą twoją ręką, bo bez niej będziesz sobie gorzej radzić. — uśmiechnął się pod nosem. — I jedną ręką trudniej zadowolić dwie dziewczyny.

                                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                          Losing contact with the living

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy