Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1539

    - Jeśli mają zamiar czegoś tam pilnować, to na pewno tego, co właśnie chcesz im zajebać, ale dobra, widzę, że jesteś zmotywowany i nie mam zamiaru cię zatrzymać. Może jakoś spróbuję odwrócić uwagę kilku cieci przy bramie, ale nie licz na więcej. Nie żeby to było personalne, nawet cię polubiłem, ale nie na tyle, żeby nadstawiać kark.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AnthropophagusA Niedostępny
      AnthropophagusA Niedostępny
      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1540

      — Ta, więcej i tak pewnie nie mógłbyś zrobić. Przeżyłem sztywniaków, bandytów, wampiry, psy i ich pewnie też przeżyje. A jak tego nie przeżyje - chuj mi w zimną dupę. — przetarł twarz dłońmi. — Mieliśmy się spotkać tutaj, więc jesteśmy. Co teraz?

      Breathing slowly, mechanical heartbeat
      Losing contact with the living

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1541

        - Na dobrą sprawę to nic, skoro ty masz swój szalony pomysł. Albo w sumie… Jak pożyjesz to spotkamy się tu jutro w południe. Potrzeba ci czegoś poza moim błogosławieństwem i odwróceniem uwagi kilku cieci przy bramie, jak już mówiłem?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AnthropophagusA Niedostępny
          AnthropophagusA Niedostępny
          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1542

          — Powiedziałbym, że przydałoby się jakieś schronienie, transport i broń, ale pewnie o tym mogę pomarzyć. Jakieś bezpieczne miejsce by się przydało, bo ten ksiądz i wampiry, nie powiem, nastraszyli mnie.

          Breathing slowly, mechanical heartbeat
          Losing contact with the living

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1543

            - Nie zabiorę cię do siebie, jeśli będziesz mieć na głowie bandę dobrze uzbrojonych popaprańców, jak tamci. Ale mogę dać ci mapkę do kilku innych kryjówek, co prawda nie ma tam zbyt wielu wygód, ale sztywni czy ludzie się tam nie zapuszczają.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AnthropophagusA Niedostępny
              AnthropophagusA Niedostępny
              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1544

              — Nie obraziłbym się, gdybyś dał tę mapkę.

              Breathing slowly, mechanical heartbeat
              Losing contact with the living

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1545

                Pokiwał głową i poszedł do samochodu, wracając po kilku minutach ze zwiniętą w rulon kartką papieru, którą ci wręczył.
                - Przerysowałem plan miasta i coś tam nabazgrałem, raczej się odnajdziesz.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AnthropophagusA Niedostępny
                  AnthropophagusA Niedostępny
                  Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1546

                  — Odnajdę. W tym samym miejscu jutro się spotykamy czy w innym?

                  Breathing slowly, mechanical heartbeat
                  Losing contact with the living

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1547

                    - Tutaj, tutaj. W południe, pamiętaj. I jeśli za bardzo się spóźnisz to uznam, że nie żyjesz i odjadę, a nie będę tu więcej przyjeżdżać i wyć za tobą z tęsknoty.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AnthropophagusA Niedostępny
                      AnthropophagusA Niedostępny
                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                      napisał ostatnio edytowany przez Anthropophagus
                      #1548

                      — Też cię kocham. Jeżeli to wszystko, to ja spierdalam znaleźć jedno z tych miejsc zaznaczonych na mapie.
                      Tak jak wcześniej powiedział, odszedł, jeżeli to było wszystko. W jakieś wolnej chwili rozłożył mapę i najpierw spróbował znaleźć siebie na mapie, a potem w ogóle zobaczyć, co na niej jest.

                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                      Losing contact with the living

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1549

                        //My? Robert się na ciebie wypiął, uznał, że nie ma zamiaru bawić się w tak ryzykowną akcję i ma zamiar odjechać z Zygmuntem. Machnąłeś się czy jednak będziesz go jakoś namawiać czy coś?//

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • AnthropophagusA Niedostępny
                          AnthropophagusA Niedostępny
                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1550

                          //Oj, powinno być “ja”. Z przyzwyczajenia już pisałem w liczbie mnogiej.//

                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                          Losing contact with the living

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1551

                            - Nie daj się zabić. - rzucił tylko Zygmunt na pożegnanie, Robert życzył ci powodzenia i uścisnął dłoń, a później obaj wsiedli do samochodu i odjechali.
                            Na mapie zaznaczonych było kilka miejsc. Jedno z centrów handlowych, bodajże Złote Tarasy, opatrzone były sporym iksem i napisem Nie idź tam, kurwa! Kolejne punkty na mapie, których nie mogłeś rozpoznać jako coś ciekawego, pozbawione były podobnego dopisku.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • AnthropophagusA Niedostępny
                              AnthropophagusA Niedostępny
                              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1552

                              — Nie daj się zabić. No i nie idź tam do tego krzyżyka, kurwa. — pomyślał, gdy zobaczył ów napis na kartce. Teraz musi sobie obrać jakieś miejsce za cel i tam pójść. Musi być ono blisko miejsca, w którym mają się spotkać, ale i daleko od tego, w którym wcześniej spał. Nie chce trafić na księżulka i jego modły. Na wampiry też trafić nie chce. Ruszył, gdy wybrał sobie miejscówkę na mapie.

                              Breathing slowly, mechanical heartbeat
                              Losing contact with the living

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1553

                                Udało ci się przekraść do kryjówki bez większych trudności po drodze. Okazało się, że ową kryjówką jest niewielka komórka na tyłach bloku. Sprytnie, bo żaden szabrownik o zdrowych zmysłach się tam raczej nie zapuści, mając tuż obok o wiele ciekawszy łup.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • AnthropophagusA Niedostępny
                                  AnthropophagusA Niedostępny
                                  Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1554

                                  Nie są to żadne luksusy, ale to i tak chyba lepsze niż osrany kiosk. Sprawdził, ile jeszcze jest czasu do zachodu słońca. Jeżeli zostało mu parę godzin, to rozejrzał się po bloku. Może i na gówno trafi, ale przynajmniej jakoś zabije czas.

                                  Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                  Losing contact with the living

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1555

                                    Blok był pusty i nie natrafiłeś tam na absolutnie nic ciekawego. Ale po powrocie do komórki po tych bezowocnych poszukiwaniach odnalazłeś coś, co przeoczyłeś, czyli niewielką klapę w podłodze, a w niej worek z zapasami. Niewiele tego, ale było tu trochę mielonki, konserw, sucharów, wody w butelkach, jakaś gaza i bandaże.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AnthropophagusA Niedostępny
                                      AnthropophagusA Niedostępny
                                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1556

                                      Pewnie Zygmunt to tutaj ukrył, aby nie siedział o suchym pysku, gdyby musiał gdzieś się szybko schować. Przynajmniej Maciek nie będzie siedzieć teraz z pustym żołądkiem. Zjadł jedną konserwę i napił się trochę wody. Lepiej się śpi i czuwa, gdy człowiek jest napity i najedzony. Gdy zjadł i popił, ułożył się pod ścianą i chyba zaczął czekać aż zaśnie sam z siebie.

                                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                      Losing contact with the living

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1557

                                        Nuda zżerała cię niemalże żywcem, ale lepsza ona niż Zombie. Po jakimś czasie w końcu zasnąłeś, budząc się dopiero nad ranem, nieco obolały, ale przynajmniej pełen sił, które będą ci dziś bardziej niż potrzebne.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AnthropophagusA Niedostępny
                                          AnthropophagusA Niedostępny
                                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1558

                                          Wszystko potrafi człowieka zeżreć, ale jakieś zwierze, inny człowiek lub sztywniak potrafią zrobić to dosłownie. Wstał, porozciągał się i zanim wyszedł z komórki, zjadł trochę sucharów i popił to wodą. Zapasy zostawił tak, jak były tu wcześniej, i ruszył w kierunku miejsca, w którym miał się spotkać z Zygmuntem.

                                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                          Losing contact with the living

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy