Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Ur

Miasto Ur

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
3.9k Posty 5 Uczestników 33.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3337

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Taczka:
    ‐ Nie znajdzie się nikt, kto podniósłby na mnie rękę w Ur, ale na szlakach morskich i traktach handlowych nikt nie wie, kim jestem, więc nie mają żadnych zahamowań.
    Vader:
    Machnął ręką i usiadł na podłodze, opierając się plecami o ścianę, oraz dysząc ciężko. Chwilę później pociągnął solidnego łyka z piersiówki na pasie i oblał nimi swoje rany, których miał sporo.
    Max:
    Zawsze spotykaliście się w jego gabinecie, a i tym razem nie było inaczej: Biblioteczka, brak okien, liczne świeczniki, kilka kufrów, a przede wszystkim biurko, fotel i dwa krzesła. Na fotelu rzecz jasna zasiadał on, jak zwykle w szacie z kapturem, która doskonale maskowała jego prawdziwą twarz w połączeniu z panującym tu półmrokiem.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3338

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      ‐ Kto dziś nie spłacił należytej sumy?
      Spytał się bez strachu, w miarę spokojnym i luźnym głosem. W końcu już niejednokrotnie ze sobą rozmawiali, nie?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3339

        avatar Vader0PL Vader0PL

        ‐Ilu zabiłeś?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3340

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Max:
          Tak, to by się zgadzało.
          ‐ Pewien kowal i dwaj jego pomagierzy. Ich dług jest na tyle wielki, ze Gildia planuje przejąć ich kuźnię, towary oraz ich samych, a później sprzedać, dlatego wszystko i wszyscy mają trafić do nas w stanie nienaruszonym. Ponadto miej na uwadze, że kowal jest byłym żołnierzem, weteranem walk na pustyniach Nirgaldu i Plugawych Ziemiach, a pewnie i jego uczniowie zostali przeszkoleni choć trochę w wojennym rzemiośle.
          Vader:
          Myślał krótką chwilę, śmiejąc się czasami, zapewne gdy przypominały mu się najlepsze momenty poszczególnych zabójstw. Później upewnił się, że ma rację, licząc na palcach.
          ‐ Gdzieś tak z sześciu. A co? Ty ilu?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3341

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            ‐ To ma być solowa akcja, czy zajmie się tym więcej ludzi niż ja sam?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3342

              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

              ‐Odchodząc od tematu, ciekawi mnie trochę twoja podróż do Verden… Ty naprawdę pojechałeś się tylko spotkać z tym przyjacielem?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3343

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Chyba podobnie. Czekaj, myślę.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3344

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Max:
                  ‐ Sądziłem, że ktoś taki jak Ty, nawet się nie spoci podczas wykonywania tej misji, ale skoro nie czujesz się na siłach, to chętnie przydzielę Ci kogoś do pomocy…
                  Vader:
                  Miał własne rany i problemy na głowie, więc dał Ci myśleć w spokoju, co najwyżej przeszkadzając ździebko swoim ciężkim dyszeniem.
                  Taczka:
                  ‐ A trafiłem na Ciebie. ‐ powiedział z uśmiechem, błyskając równymi i śnieżnobiałymi zębami. ‐ Ale tak, tylko w tym celu, wtedy jeszcze nie wiedziałem, co się tu wydarzy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3345

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    ‐ Wolałbym nie ryzykować, patrząc na to że to weteran. I poza tym, wiesz dobrze że walczyć to ja nie umiem, a dawka prądu nie zawsze zadziała. Co innego, jakby tylko on potrafił walczyć, ale skoro szkolił synów.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3346

                      avatar Zohan666 Zohan666

                      Kuba1001 pisze:Zohan:
                      Pokiwał głową i odszedł, po kilku chwilach wracając z sucharami i suszonym mięsem, a więc tym, co zawsze jada się w podróży, oraz bukłakami pełnymi wody i wina, osobno i razem.

                      Poszedł do handlarza u którego wcześniej Leif zakupił miecz.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3347

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        ‐7. Ja zacząłem i skończyłem, ale brakuje mi dwóch skrytobójców…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3348

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Vader:
                          Popatrzył na Ciebie ze zdziwionym wyrazem twarzy, nie będąc zbytnio pewien, co chcesz mu przez to powiedzieć.
                          Max:
                          ‐ Pomagierów, nie synów. ‐ sprecyzował zirytowany. ‐ Takie szczegóły mogą zawadzić kiedyś na całokształcie misji, pamiętaj. A teraz odejdź, jeśli to wszystko, i zaczekaj na zewnątrz, przyślę Ci tam oczekiwaną pomoc.
                          Zohan:
                          Swój stragan miał rozstawiony tam, gdzie wcześniej, więc po chwili kluczenia i przypominania sobie, gdzie to dokładnie było, trafiłeś na miejsce.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3349

                            avatar Zohan666 Zohan666

                            ‐ Będzie potrzebował pan ochrony przy transporcie?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3350

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              //Wolę się upewnić w taki sposób, niż żałować pytając się postacią. Nie podał mu lokalizacji ani nic więcej o tym zakładzie Kowalskim?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3351

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Machnął ręką.
                                ‐Wydawało mi się, że gdy ty już byłeś ranny, to jeszcze było trzech.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3352

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Vader:
                                  ‐ Że trzech jeszcze przeżyło?
                                  Max:
                                  //Nie, ale skoro kazał Ci odejść, to lepiej odejść, w końcu i tak dostaniesz kilku ludzi do pomocy, oni będą wiedzieć.//
                                  Zohan:
                                  ‐ Miło, że znalazł się ktoś, kto zapytał, ale nie, ja handluję tylko tutaj, to do mnie przyjeżdżają, żeby sprzedać towary, a ja również je sprzedaję, tylko że drożej, niż kupiłem.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3353

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    ‐Dwóch.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3354

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      Kiwnął więc głową, po czym wyszedł przed budynek, licząc że tym razem nie zostanie napadnięty przez ochroniarza…

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3355

                                        avatar Zohan666 Zohan666

                                        ‐ Hm, zatem pan wie kto na pewno by potrzebował pomocy przy transporcie?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3356

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          ‐A właśnie, musisz mi obiecać, że nigdy nie zapytasz mnie o to, co robiłam zanim cię poznałam…

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy