Miasto Kasuss
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Taczka: 
 ‐ Zgoda, choć muszę spytać: Naprawdę nie masz nikogo innego?
 Abby:
 Nie tylko dobrze, ale nawet odzyskał przytomność.
 Max:
 ‐ On już wie, żeby nie zadzierać z Magiem, a Ty już wiesz, że Orkowie to twarde sztuki. ‐ zarechotał Mag i podszedł do Ciebie z miednicą pełną wody, oczywiście czystej, a nie tej, w której mył dłonie. Po chwili przyniósł też ręczniki i zaczął robić okłady, Tobie zaś polecił się rozebrać tam, gdzie miałeś poparzenia.
- 
 

 
  
 